[mk2] o tym jak sie wyleczylem z 15 cali
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2] o tym jak sie wyleczylem z 15 cali
No i tak jak w temacie. Wzialem dzis $ i pojechalem po nowe butki dla mojego mk2 No i tu zaczely sie schody :green_fuck:
Po kolei- zalozylem b. ladne 15 z oponkami 195/50 z przodu Pirelli Drago (kierunkowe), z tylu fulda nie pamietam nazwy. Calosc uzywana, felgi prosciutkie. No i czas na przejazdzke.
Raz (ale tego sie spodziewalem) autko troche zmulone - 72 PS w automacie wiec wiadomo ze nie rakieta, ale na 195 to makabra.
Dwa- S_Z_U_M. Myslalem ze pieprzne, bez przesady ale po 30 min jazdy rozbolala mnie glowa.
Trzy- max jaki udalo mi sie na tym zestawie wyciagnac to 145 km/h, gdzie na 175/70R13 spokojnie dochodzil do licznikowych 160 i przyspieszal dalej.
Cztery- pojechalem do warsztatu gdzie serwisuje auto i tam koles powiedzial mi kilka waznych rzeczy- o czesci wiedzialem a o czesci nie, a mianowicie ze przy takim profilu cale zawieszenie strasznie cierpi, ze bedzie mnie wyrzucac na muldach i ze pojda mi lozyska (ktore nota bene troszke szumia, ale minimalnie przy 175/70) no i ze jesli za mocno dojade do kraweznika to moga byc do prostowania. Oraz oczywiscie ze bedzie palil wiecej. Inne skutki zalozenia odczulem juz na wlasnej skorze- tj. krecenie kiera bez wspomagania
No i moje plany strzelil tak zwany CH*J , ale coz, dla mnie wazniejszy jest komfort jazdy niz felgi 15', wiec czym predzej je oddalem i zarzucilem stare 13.
A teraz sie zastanawiam- jaki jest kompromis pomiedzy wygladem samochodu a kultura jazdy? Jakie felgi i opony wrzucic zeby bylo dobrze?
Po kolei- zalozylem b. ladne 15 z oponkami 195/50 z przodu Pirelli Drago (kierunkowe), z tylu fulda nie pamietam nazwy. Calosc uzywana, felgi prosciutkie. No i czas na przejazdzke.
Raz (ale tego sie spodziewalem) autko troche zmulone - 72 PS w automacie wiec wiadomo ze nie rakieta, ale na 195 to makabra.
Dwa- S_Z_U_M. Myslalem ze pieprzne, bez przesady ale po 30 min jazdy rozbolala mnie glowa.
Trzy- max jaki udalo mi sie na tym zestawie wyciagnac to 145 km/h, gdzie na 175/70R13 spokojnie dochodzil do licznikowych 160 i przyspieszal dalej.
Cztery- pojechalem do warsztatu gdzie serwisuje auto i tam koles powiedzial mi kilka waznych rzeczy- o czesci wiedzialem a o czesci nie, a mianowicie ze przy takim profilu cale zawieszenie strasznie cierpi, ze bedzie mnie wyrzucac na muldach i ze pojda mi lozyska (ktore nota bene troszke szumia, ale minimalnie przy 175/70) no i ze jesli za mocno dojade do kraweznika to moga byc do prostowania. Oraz oczywiscie ze bedzie palil wiecej. Inne skutki zalozenia odczulem juz na wlasnej skorze- tj. krecenie kiera bez wspomagania
No i moje plany strzelil tak zwany CH*J , ale coz, dla mnie wazniejszy jest komfort jazdy niz felgi 15', wiec czym predzej je oddalem i zarzucilem stare 13.
A teraz sie zastanawiam- jaki jest kompromis pomiedzy wygladem samochodu a kultura jazdy? Jakie felgi i opony wrzucic zeby bylo dobrze?
Coś kolega chyba trochę przewrażliwiony jest, szum będzie większy na takich oponach ale bez przesady żeby głowa bolała, a co do mocy to może troszkę słabszy będzie ale nie tak żeby nie dało się jeździć ja mam (nie chwaląc się) 205/40/17 i fele są niepogięte, mój ojciec jeździ bravą na 16-tkach 205/45 i sobie chwali.
Odnośnie opon Pirelli to chyba one tak mają, że szumią, kumpel miał w mk3 175/65/14 i też mu szumiały.
Może poszukaj innych opon bo opona oponie nie równa, ojciec ma Bridgestony i są cichutkie przy rozmiarze 205.
Dla mnie jedyną wadą szerokich opon o niskim profilu jest to że trzeba mocno trzymać kierownicę na koleinach. no ale czego się nie robi dla wyglądu
Pozdrawiam.
Odnośnie opon Pirelli to chyba one tak mają, że szumią, kumpel miał w mk3 175/65/14 i też mu szumiały.
Może poszukaj innych opon bo opona oponie nie równa, ojciec ma Bridgestony i są cichutkie przy rozmiarze 205.
Dla mnie jedyną wadą szerokich opon o niskim profilu jest to że trzeba mocno trzymać kierownicę na koleinach. no ale czego się nie robi dla wyglądu
Pozdrawiam.
KRIS77 pisze:Coś kolega chyba trochę przewrażliwiony jest, szum będzie większy na takich oponach ale bez przesady żeby głowa bolała, a co do mocy to może troszkę słabszy będzie ale nie tak żeby nie dało się jeździć
No tak tylko w moim przypadku dochodzi do tego sprawa tylnych lozysk, ktore na szerokich gumach wyja o wiele bardziej. Oczywiscie ze jesli chodzi o moc to jezdzic sie da tylko gorzej Prawda taka ze auto fajniej wchodzi w zakretty ale przy moim silniku i automatycznej skrzyni 175/70 wystarczy
Jak juz sobie zrobie planowany swap to wtedy 195 czy 205 beda jak najbardziej wskazane , ale na razie...
Cockney - przewrażliwiony kolega na maxa. Jeździłem już na róznych felgach i oponach niskoprofilowych od 205/45/16 do 235/40/18 i nigdy nie bolała mnie głowa, zawsze byłem zadowolony. Do mojego golfika też niedługo ładuję 195/45/16 i wiem że to i tak nie będzie ekstrema.
Słyszałem już o takich co narzekali na przykład na 215/45/17 - że na tym się nie da jeździć itd... to "francuskie pieski" ja nieznoszę bujającej miekkiej jazdy.
Słyszałem już o takich co narzekali na przykład na 215/45/17 - że na tym się nie da jeździć itd... to "francuskie pieski" ja nieznoszę bujającej miekkiej jazdy.
- igor002
- Marysiakra
- Posty: 1050
- Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
- Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
- Kontakt:
mam BBS-y z golfa 3 z oponkami 195/50 r 15 Michelin Pilot SX i owszem szumią, ale nie tak, z kręceniem kierownica jest według mnie normalnie, nie mam wspomy a kręce jedną reka na suchym asfalcie, nic nie żuca i nie czuje wielkiego pogorszenia właściwości zawieszenia, owszem, ale to deczko i tylko deczko twardziej, co do osiagów to nie zwróciłem uwagi wogóle na ich utrate, a lubie czasem przycisnąć i czaem spokojnie pojeżdzic, wogóle zmiany, w paliwie? też nic, teraz na trasie mi wyszło 6,5/100 przy średniej 108km/h na dystansie nad moze do krynicy morskiej i spowrotem do krakowa a rok temu na 175/70 wyszło mi 6,4 tak wiec zadna róznica.
P.S. ja mam jeszcze mniej bo 70 kucy w 1.6 PN wiec 72 powinno sobie lepiej radzić:P
P.S. ja mam jeszcze mniej bo 70 kucy w 1.6 PN wiec 72 powinno sobie lepiej radzić:P
Mk3 GTI 16V ABF
Co do predkosci to on dalej sypie tyle co na 13 ale licznik Ci inaczej wskazuje ponoc 12km mniej.Tez przezucilem sie z 13 175/70 na 15 195/50 i uwazam ze jazda jest duzo na korzysc 15 a krecenie kiera mnie wydaje sie lzejsze.Co do mocy to roznicy nie zauwazylem, 1.3 to wogole ma malo mocy TYLKO TE KOLEINY
Był Mk2 :)
był Mk3 :)
było Vento ABF
bylo Vento AAA
TERAZ: JETTA III i Mk3 Cabrio
1Z ,ABS
był Mk3 :)
było Vento ABF
bylo Vento AAA
TERAZ: JETTA III i Mk3 Cabrio
1Z ,ABS
Wymień łożyska, bierz fele i ciesz się wyglądem auta.Cockney pisze:KRIS77 pisze:Coś kolega chyba trochę przewrażliwiony jest, szum będzie większy na takich oponach ale bez przesady żeby głowa bolała, a co do mocy to może troszkę słabszy będzie ale nie tak żeby nie dało się jeździć
No tak tylko w moim przypadku dochodzi do tego sprawa tylnych lozysk, ktore na szerokich gumach wyja o wiele bardziej. Oczywiscie ze jesli chodzi o moc to jezdzic sie da tylko gorzej Prawda taka ze auto fajniej wchodzi w zakretty ale przy moim silniku i automatycznej skrzyni 175/70 wystarczy
Jak juz sobie zrobie planowany swap to wtedy 195 czy 205 beda jak najbardziej wskazane , ale na razie...
Pojeździsz pół roku na 15-tkach i dojdziesz do wniosku, że to są normalne koła i czas na większe
Nom dokładnie....ja tak jezdziłem rok na 15..teraz przyszedł czas na 16 i juz na takich jezdze tylko nosze sie z zamiarem załozenia na nich oponek o porfilu 40 poniewaz 50 lekko mi trze z przodu(autko 6cm obnizone)..i na komfort nie narzekam...fakt ze po kolienach troche wozi ale idzie sie przyzwyczaic.....
ALPINE CDA-7894RB
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6
RAINBOW SAC 465.20
STEG K4.02
RF P3D410
DLS A6
ja mam złożone 205x45x16 i dobrze się na nich jeździ wiadomo że przy większych prędkościach będą głośniejsze ale zato samochód jest jak przyklejony na zakrętach nie wynosi z łuku i fajnie wygląda co do prędkości to licznik będzie przekłamywał bo do prędkościomierza impuls jest podawany ze skrzyni biegów więc jak masz większy obwód koła to na jeden impuls ze skrzyni przejedziesz większy dystans, gdzieś w na forum był program do przeliczania różnic
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 253 gości