Witam ! Jakiś rok temu najechałem na kamień i skrzywiłem koło od pompy wspomagania, wymieniłem to koło na kupione ze szrotu , wymieniłem pasek i niby wszystko ok. ! Po miesiącu
czy dwóch pasek zaczyna piszczeć. Na początku tylko przy odpalaniu , później coraz dłużej aż
do momentu kiedy piszczał bez przerwy ! Wymieniłem pasek na nowy i sytuacja się powtórzyła ! Kupiłem krótszy pasek (zamiast 1100 kupiłem 1085) to samo ! Kupiłem osłony żeby nie leciał syf na pasek , no i było niby lepiej ale nie długo ! Jest tak że jak piszczy to zdejmuje go i zakładam odwrotnie i na jakiś czas pomaga ! Co jest nie tak ? Ten pisk mnie dobija ! Silnik 1.6 ABU !
Kłopoty z paskiem !
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
witus, każdy nowy pasek po jakimś czasie użytkowania trochę się naciąga, należy wtedy jak usłyszysz piszczenie po prostu sprawdzić jego naciąg, i ewentualnie naciągnąć go do odpowiedniej wartości ugięcia. możliwe że pasek który kupiłeś jest nie właściwie dobrany i nie klinuje się tak jak trzeba i po prostu się ślizga. możesz sprawdzić jeszcze czy to koło od pompy obraca się ciężko czy luźno, może coś w pompie uległo uszkodzeniu przy uderzeniu w ten kamień. może też być taki układ że to koło które zakupiłeś ma inny kąt pochylenia ścianek klinujących -mniejszy, i choćby katalogowo dobrany był pasek to może się ślizgać, bo po prostu go nie klinuje tylko pasek pracuje wtedy po tej wewnętrznej części koła,a tak być nie może. musisz to posprawdzać na początek, wyślizganie raczej nie będzie miało z tym nic wspólnego,tak myślę
Ja trochę nie rozumiem czemu ta rozbieżność? Nie powinieneś dobierać paska jak Ci się widzi tylko taki i wyłącznie który jest przewidziany do Twojego silnika. Pod warunkiem że koło od pompy również jest właściwe. Dla tego zastanawia mnie czy na pewno przyczyna nie tu leży?witus pisze:(zamiast 1100 kupiłem 1085)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 383 gości