Uszlachetniacz do paliwa

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

akwarysta
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: pn sie 27, 2007 14:05
Lokalizacja: Łódź Bałuty
Kontakt:

Uszlachetniacz do paliwa

Post autor: akwarysta » wt paź 09, 2007 07:19

Witam,
Z uwagi na fakt iż idzie zima i pamiętam moje przykre doświadczenia z poprzednim dieslem (zamarzło paliwo z filtrze przy -30 w VW JETTA ), chciałem zapytać czy dolewacie czegoś do baku na zimę. Mnie polecali dolać 5 litrów benzyny na zbiornik lub ćwiartkę denaturatu. Czy do tego coś do smarowania też lejecie do baku ?



Awatar użytkownika
bburdach
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: czw gru 07, 2006 10:27
Lokalizacja: Ząbki/Warszawa/Łuków
Kontakt:

Post autor: bburdach » wt paź 09, 2007 08:36

o denaturacie słyszałem że tak niektórzy robią ale nie polecam. lepiej kupować ropę na dobrych stacjach - bez domieszek :grin: . a najlepiej zapotrzeć się w paliwo od w wschodnich sąsiadów :okej:



valerio
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 274
Rejestracja: czw gru 14, 2006 14:35
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: valerio » wt paź 09, 2007 09:03

Cześć! Kiedyś, gdy nie można było kupić uszlachetniaczy do diesla, czyli depresatorów redukujących wytrącanie się parafiny z paliwa, to lało się benzynę do baku i problem z głowy. Teraz rzeczywiście wystarczy tankować dobre paliwo na dobrej stacji i ja jeszcze nie miałem problemu z zapaleniem diesla, mimo że codziennie stoi pod chmurką! Ale jak nie jesteś pewny co do jakości paliwa, to i owszem na stacji dostaniesz parę do kilka uszlachetniaczy różnych firm.


valerio

Awatar użytkownika
McMann
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 94
Rejestracja: czw cze 15, 2006 12:44
Lokalizacja: Sulejów / Łódź

Post autor: McMann » wt paź 09, 2007 11:34

Co do tych dodatków do paliwa to różne opinie słyszałem. Z tego co wiem to nie są tanie. Mój kumpel lał paliwo z tutejszej miejscowej stacji, efekt - w zimę jak ostro mróz złapał - ja jechałem a on nie mógł odpalić. Ja dolewałem paliwa tak na wszelki wypadek. Denaturatu nie probowałem ale słyszałem że działa. Nawet w książce od Golfa jest przepis na mixturę z paliwa i ropy.


There's a plan to make all of this rigth...
Velocity & Acceleration - It's my addiction....

akwarysta
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: pn sie 27, 2007 14:05
Lokalizacja: Łódź Bałuty
Kontakt:

Post autor: akwarysta » wt paź 09, 2007 14:44

valerio pisze:.., to lało się benzynę do baku i problem z głowy..
No dobra, tylko w jakich proporcjach. Na bak powiedzmy jal tankuje przy rezerwie to wchodzi mi ok 50l. Czyli jak wleje 45 litrów ON i 5 litrów PB95 to będzie OK ? Czy może w jakiś innych proporcjach.

A paliwo mi zamarzło jak te mrozy były 2 lata temu, był opał, jak widać nienajlepszej jakości.



bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » wt paź 09, 2007 16:23

szanowni koledzy. denaturat i teraz leje się np do benzynki, ale nie ze względu na ulepszenie paliwa tylko dla specjalnych własności denaturatu. otóż w zbiornikach paliwa w okresie jesienno zimowym(szczególnie przy studenckim tankowaniu) wykrapla się woda. nie miesza się ona z paliwem i po zaciągnięciu do układu zdarzało się zamarzanie jej. natomiast denaturat łączy się z wodą i pozwala to na bezproblemowe pozbycie z baku. na zbiornik lało się 0,5l i to tylko raz na jakiś długi czas. do ulepszenia ropki przychyliłbym się raczej do benzyny.



Awatar użytkownika
Waluch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2567
Rejestracja: czw lip 06, 2006 12:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Waluch » wt paź 09, 2007 16:48

także nic nigdy nie dolewałem do ON na zimę, wymień filtr paliwa, tankuj na 'dobrych'
stacjach i nic nie powinno zamarzać



Awatar użytkownika
Zoltecek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: sob lis 19, 2005 14:21
Lokalizacja: Olsztynek/Mrągowo

Post autor: Zoltecek » wt paź 09, 2007 18:13

na okres jesienno-zimowy znajomy traktorzysta uzywa oleju opałowego bo tam sie nie wytwarza parafina moze zrobic jakies mieszanki mysle ze bezpieczniejsze sa niz oleju z benzyna

a moze jakis mały podgrzewaczek do ropy na innych forach ludzie zakłądaja takie patenty i podobno działaja
Ostatnio zmieniony wt paź 09, 2007 18:14 przez Zoltecek, łącznie zmieniany 1 raz.


Garett T3 ready to aplication :D

Awatar użytkownika
Waluch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2567
Rejestracja: czw lip 06, 2006 12:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Waluch » śr paź 10, 2007 11:10

tomcio pisze:weźcie mnie nie bijcie,
nie będziemy , a nawet polejemy :partyman: , bo prawdę prawisz, robię tak samo jak Ty, i nie miałem najmniejszego problemu z rozruchem



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 169 gości