Zle przyspiesza i szarpie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Zle przyspiesza i szarpie

Post autor: dnadna » pt paź 05, 2007 11:38

na gazie chodzi bez zmian - dobrze ale.. na benzynie
Nieważne czy zimny czy ciepły : cięzko ruszyć , brak mocy i
ogólnie jest tak przy ruszaniu i rozpędzaniu się jakby dusił się - jakby zapychał się
i dławił tzn wydaje mi sie ze nierówno chodzą gary i jakby chciał a nie mógł.
Ale na wyższych obrotach troche lepiej już chodzi.
Odczuwalnie zdecydowanie lepiej też jak jest gorący ale i tak to nie to
bo czuć było na benzynie lepszą moc niż na gazie a teraz jest odwrotnie...
chociaż nieraz na gorąco prawie jest dobrze ( prawie ... )

Było jeszcze raz tak ze zgasiłem gorący na benzynie
i za chwilę po próbie zapalenia -ale tylko zapalał przy wciśniętym gazie -
szarpało silnikiem ogromnie , zapalił i nie miał obrotów wolnych i zaraz gasł.
Po czym postał noc i zapalił juz normalnie tylko miał dalej objawy duszenia jak wyżej.

Pompa paliwa chodzi bo mam ręczny wyłącznik.
Nie wiem ... stało się to w ciągu paru dni .
Mam Vaga ale nie pokazuje błędów.

golf 3 2,0 silnik 2e z wtryskiwaczem rozruchowym - 1993r
gaz 2 gen BRC
Ostatnio zmieniony pt paź 05, 2007 12:13 przez dnadna, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
MarcoVW
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 962
Rejestracja: śr lip 06, 2005 21:04
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: MarcoVW » pt paź 05, 2007 11:43

Popryskaj wieczorem jak jest ciemno płynem do mycia okien,szyb na kable zapłonowe.
Na bank bedą latać iskierki czyli kabelki ci nie trzymaja mozliwe tez ze swiece sa juz do wymiany.



Awatar użytkownika
Łyskacz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 519
Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łyskacz » pt paź 05, 2007 11:48

A co myślicie o sondzie lambda ?? Na gazie może być ok a na benzyn ie moze wariowac.


Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]

Awatar użytkownika
MarcoVW
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 962
Rejestracja: śr lip 06, 2005 21:04
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: MarcoVW » pt paź 05, 2007 11:57

Lambda nie szarpie, tylko auto duzo pali i jest slabej mocy.



Awatar użytkownika
Łyskacz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 519
Rejestracja: sob maja 21, 2005 08:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łyskacz » pt paź 05, 2007 12:52

MarcoVW,
dnadna pisze:cięzko ruszyć , brak mocy i
ogólnie jest tak przy ruszaniu i rozpędzaniu się jakby dusił się - jakby zapychał się


Był Mk2 1,6 LPG 88r. Sprzedany śmiga dalej :)
Jest Renault Megane Coupe <---- sprzedałem tą pomyłkę
Mk2 1,6 D <---- sprzedany śmiga dalej
Jest octavia 1,9 Tdi ASV
Clio mk4 1,2 Limited (fajny bo nowy i na gwarancji) ;]

dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Post autor: dnadna » pt paź 05, 2007 13:35

MarcoVW pisze:Popryskaj wieczorem jak jest ciemno płynem do mycia okien,szyb na kable zapłonowe.
Na bank bedą latać iskierki czyli kabelki ci nie trzymaja mozliwe tez ze swiece sa juz do wymiany.
ok sprawdze wieczorem .... tylko czegoś nie rozumiem ...
skoro to kable to czemu na gazie miałby chodzić poprawnie a na benzynie nie ?
przecież tak samo przebicie byłoby na gazie też ...



Awatar użytkownika
daniel2505
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 291
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: daniel2505 » pt paź 05, 2007 13:53

Łyskacz pisze:MarcoVW,
dnadna napisał/a:
cięzko ruszyć , brak mocy i
ogólnie jest tak przy ruszaniu i rozpędzaniu się jakby dusił się - jakby zapychał się
No własnie nie bardzo wygląda to na sondę lambda. Jesli juz to sugerowałbym przeczyścis przepływomierz. Jesli byłoby nie tak z przewodami to raczej na gazie by bardziej kulał.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]

dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Post autor: dnadna » pt paź 05, 2007 19:32

no i okazało się po ciemku że nie widać nigdzie żadnego przebicia czy iskrzenia
na świecach, przewodach czy kopułce.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt paź 05, 2007 19:43

Zacznij od obadania przeływomierza. Ma w śrosku ruchomą klapkę, jeśli zdarzył się jakiś wystrzał gazu to klapka mogła się skrzywić ociera się o ścianki i blokuje. Nie daje przez to info do sterownika silnika o ilości przepływającego powietrza.
Do działania instalki LPG niema znaczenia, dlatego na LPG chodzi dobrze. Ale jeśli zatarła się w pozycji przymknietej to i na LPG będzie źle bo ogranicza przepływ powietrza.
Następnie musisz się przyjrzeć zasilaniu benzyną, pompa chodzi, ale nie wiadomo czy daje dobre ciśnienie, nie wiadomo czy nie jest zatkany filtr benzyny, od niego zacznij jeśli z przepływką nic nie wyniuchasz. Szukaj też dziury w dolocie gdzieś koło mixera, albo przy wężach od odmy, od regulatora wolnych obrotów, od serwa.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

dnadna
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 13:07
Lokalizacja: lodz

Post autor: dnadna » sob paź 06, 2007 21:03

a więc po cięzkich bojach dziś :

przepływomierz ok , ten drucik w srodku jest cały i wygląda na czysty
klapka w środku przesuwa się bez żadnych oporów i dodatkowo cały wyczyszczony w wd40
pompa daje paliwa chyba ok - tzn butelke 1 litr napompowała w niecałą minute
regulator ciśnienia paliwa z tyłu silnika czysty i wyczyszczony dodatkowo wd 40
przewody podciśienia i odmy sprawdzone
rura dolotowa powietrza nie ma pęknięć
filtr powietrza czysty
ta klapka na podciśnienie na dnie obudowy filtra powietrza działa
świece i kopułka nie mają przebicia - iskrzenia ( widocznego )
przepustnica w miarę jak się dało wyczyszczona
regulator biegu jałowego wymyty dokładnie wd40
błędów VAG nie pokazuje

i co ????
i pupa dalej.
nie ma jak to golf.
Ostatnio zmieniony sob paź 06, 2007 21:05 przez dnadna, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob paź 06, 2007 21:47

No marniutko. Nie wiem czy vag w 2E wykaże uszkodzenie elektryczne wtryskiwaczy. Z oporu mierzonego na ich wtyczce mozna wyliczyć czy któryś niema przepalonej cewki, nie mam normy pod reka, jutro moge mieć albo jest w serwisówce.
A być moze komputerek LPG ma padnięty przekaźniczek od rozłączania wtryskiwaczy. Na początek połaczyłbym przeciety przy montażu LPG kabelek od wtrysków na próbę.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

winiar
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: czw gru 08, 2005 00:26
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: winiar » pt paź 12, 2007 12:03

Mialem to samo. Mam dobrego mechanika ktory zajmuje sie tylko vw i audi i mowil ze to normalka w vw gdy sie jezdzi na gazie. On mi to zrobil w 20 minut ale nie chcial mi powiedziec co to bylo. Mialem to samo tez w vw polo (tez na gaz) i tak samo mi to zreperowal. Wiem ze napewno nie wymienial zadnych czesci tylko zrobil cos przy elektronice.



tomus120489
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 22:12
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: tomus120489 » ndz gru 20, 2009 17:36

Ja miałem to samo rano odpalałem autko chodził równo na benzynie przełączylem na gaz przejechałem sobie trase przykładowo 10 km po czym zgasiłem silnik .
Silnik ostygł po czum go włączyłem i już niestety na benzynie nie chciał chodzic nie utrzymywał obrotów gasł dławił sie wogule brakowało mu mocy:/:/
Co sie okazało?? byłem u gazownika i komputer od gazu dawał błędne dane komputer od benzyny je w jakis sposób przechwytywał i dlatego na benzynie tak dziwnie chodził
rozwiazaniem było porządne przeglądniecie instalacji lpg oraz skasowanie błędów. Gazownik bardzo miły pokazał co i jak dlaczego robi to a nie tamto jednym słowem mowiąc poprostu uprzejmie wytłumaczył w czym polegał problem dzisiaj autko jest juz 2 tygodnie po regulacji i chodzi bez zazutu i na benzynie i na gazie :) sporoboj zrobic to co ja poniewaz zoszczedzisz pieniazki na wymienianiu kolejnych rzeczy w aucie :)no i oczywiscie nerwów:)
Ostatnio zmieniony ndz gru 20, 2009 17:41 przez tomus120489, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 245 gości