Uszczelka pod glowica

[Adam1972]

czy mozna jakos sprawdzic, czy uszczelka pod glowica jest wolnieta ni erozbierajac silnika
mam golfa II 1,6 bezn=yna
bierze mi olej
ale cisnienie na ciylindrach to
objawy sa tez takie, ze przy rozgrzanym silniku na dodam mocniej gazy to mi dymi bialym dymem, ale jak wejdzie na obroty to juz ustaje
12,11,6,11,5,11,5

[Patriko_GTI]

gumowy wąz wchodzacy do chłodnicy (ten górny) na zgaszonym silniku jest miekki i taki powinien byc równiez na dobze rozgrzanym silniku sprawdz to. jesli waz bedzie duzo twardzszy na rozgrzanym silniku niz na zimnym to znaczy ze uszczelka moze byc do wymiany.
jezeli ubywa ci oleju to gdzies on musi uciekac zobacz w zbiorniczku z płynem chłodniczym czy nie ma tam jakiejs mazi czy masła odrazu to zauwazysz.


p.s. masz instalacje gazowa jesli tak to bedzie leciał biały dym, aha i czy garazujesz auto bo jak nie to moze to byc para. pozdrawiam

[Gery34]

popytaj w warsztatach zajmujących się tylko i wyłącznie naprawami silników bo w kielcach jest taki i tam podchodzi gość, sypie do układu chłodzenia jakiś proszek i po chwili płyn się zabarwia a ten gość poznaje po kolorze czy uszczelka pod głowicą jest walnięta czy nie.

[Dziadek54]

czy mozna jakos sprawdzic, czy uszczelka pod glowica jest wolnieta ni erozbierajac silnika
mam golfa II 1,6 bezn=yna
bierze mi olej
ale cisnienie na ciylindrach to
objawy sa tez takie, ze przy rozgrzanym silniku na dodam mocniej gazy to mi dymi bialym dymem, ale jak wejdzie na obroty to juz ustaje
12,11,6,11,5,11,5

ciśnienie masz dobre prawie równe we wszystkich cylindrach /tylko nie wiem czy na zimnym czy ciepłym silniku/ nie może być mowy o uszczelce nie piszesz jaki jest przebieg silnika ile oleju dolewasz od wymiany do wymiany ale ten objaw to zużycie pierścieni tłokowych bo ten efekt występuje jak piszesz przy nagrzanym silniku. mogą one wtedy nie pracowac lub są zużyte i nie uszczelniają cylindra .najmocniej ten efekt występuje przy gwałtownym przyspieszaniu

[Paweł Marek]

Adam1972, powinieneś zrobić pomiar spreżania z próbą olejową, każdy mechanik wie o co chodzi. Mała poprawa lub jej brak po nalaniu kapki oleju do cylindró daje dużą nadzieję (ale nie pewność) że wybronisz się wymianą uszczelniaczy zaworowych. Zwykle przy ich zepsuciu silnik dymi okresowo. Załóżmy postoisz chwilę na wolnych obrotach. Ostro ruszasz, ktoś jedzie za tobą i obserwuje. Jeśli zadymi na początku, a potem mimo że dalej ostro przyśpieszasz przestaje, to to sugeruje padnięte uszczelniacze. Jeśli dymi non stop to pierścienie. To jest grubo orientacyjny test. Ale gdyby jego wynik sugerował padnięte uszczelniacze to warto je zmienić. Bo robi sie to szybko, nie trzeba nawet głowicy ściągać, kosztuje niewiele, a jest duża szansa że wystarczy. Powiedzmy tak średnio, przy założeniu że autojest normnalnie explowatowane uszczelniacze padają przy przebiegu ok 200-250 tys, a pierścienie wytrzymują sporo więcej.

[Adam1972]

samochod ma 218 tys przebiegu
Sprawdzalem ciesnienie na garach na zimnym silniku
Wydaje mi sie ze bierze olej 5milimetrow na bagnecie na niecale 400 km
'

Czy nie trzeba zdejmowac glowicy, aby wymienic uszczelke pod glowica?
Jak to mozna zrobic?
U mnie dymi okresowo

[dziejo]

trzeba zdjąc głowicę uszczelka jest pod głowicą

[Adam1972]

To co mial na mysli @Paweł Marek
ze nawet nie trzeba glowicy sciagac?
Czy trzeba wtedy planowac glowice (jezeli chodzi tylko o wymiane uszczelki)