Problem ze spadającymi obrotami
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem ze spadającymi obrotami
Witam,
Mam pewien problem z Golfem II TD (rocznik ~1990) który pojawił się stosunkowo niedawno. Po włączeniu zimnego silnika obroty spadają do około 500 obr/min i zaczyna "rzucać" całym autem. Po ruszeniu i zmienie na 2 bieg znów obroty lecą do wartości około 500 obr/min. Po przejechaniu kilku kilometrów i zagrzaniu się silnika problem już nie występuje.
Co moze być tego powodem? Co sprawdzić? Macie jakieś pomysły?
Podobne problemy opisywane już były na forum, jednak albo dotyczyły aut III lub IV generacji albo były nie co odmienne. A nie wiem czy po prostu rozwiązania zastosowane w III/IV sprawdzą się też w Golfie II
Mam pewien problem z Golfem II TD (rocznik ~1990) który pojawił się stosunkowo niedawno. Po włączeniu zimnego silnika obroty spadają do około 500 obr/min i zaczyna "rzucać" całym autem. Po ruszeniu i zmienie na 2 bieg znów obroty lecą do wartości około 500 obr/min. Po przejechaniu kilku kilometrów i zagrzaniu się silnika problem już nie występuje.
Co moze być tego powodem? Co sprawdzić? Macie jakieś pomysły?
Podobne problemy opisywane już były na forum, jednak albo dotyczyły aut III lub IV generacji albo były nie co odmienne. A nie wiem czy po prostu rozwiązania zastosowane w III/IV sprawdzą się też w Golfie II
- dawid018
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4630
- Rejestracja: pn sty 09, 2006 23:41
- Lokalizacja: Gostyń/Rębowo
- Kontakt:
a zmieniałes olej??tzn czy tak zaczęło się dziać samo z siebie czy np po zmianie oleju??
ale jesli obroty stoją w miejscu i nie falują to chyba nie ma w tym nic dziwnego.zwłaszcza ze dzieje się tak po odpaleniu zimnego silnika.u mnie też tak jest ze jak rano odpalam motor to obroty są na ok 500 ale jak się chwile zagrzeje to już jest ok.
ale jesli obroty stoją w miejscu i nie falują to chyba nie ma w tym nic dziwnego.zwłaszcza ze dzieje się tak po odpaleniu zimnego silnika.u mnie też tak jest ze jak rano odpalam motor to obroty są na ok 500 ale jak się chwile zagrzeje to już jest ok.
obecne mkII by dawid018
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3081850#3081850
BYŁE MK2 by dawid018-wszystkie foto na I str.
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=63413
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3081850#3081850
BYŁE MK2 by dawid018-wszystkie foto na I str.
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=63413
A więc już odpowiadam na wszystkie wasze rozwiązania:
- @dawid018: u mnie obroty niestety faluja ;/ kiedys przy odpalaniu silnika obroty tez spadaly - to jasne - ale nie az do ~500... wg mnie to zdecydowanie za nisko.. jeszcze chwila i silnik sam zacznie gasnac
- @dawid018: olej wymienialem jakies dwa miesiace temu... przez około miesiąc było wsyzstko dobrze i później się to stało z tymi obrotami...
- @To_mas: naciag paska sprawdze. To trzęsienie autem zaraz po uruchomieniu silnika to nie jest takie typowe "trochę trzesię". To jest już dużo poważniejsza sprawa ;/ A poduszek chyba nie ma sensu sprawdzać, bowiem "takie" trzesienie występuje tylko teraz od czasu kiedy obroty spadają ;/
- @tomogolf2: przyspieszacz = ssanie??
- @To_mas: co to za dwa rodzaje przyspieszacza?? czym się różni jeden od drugiego?
- @dawid018: u mnie obroty niestety faluja ;/ kiedys przy odpalaniu silnika obroty tez spadaly - to jasne - ale nie az do ~500... wg mnie to zdecydowanie za nisko.. jeszcze chwila i silnik sam zacznie gasnac
- @dawid018: olej wymienialem jakies dwa miesiace temu... przez około miesiąc było wsyzstko dobrze i później się to stało z tymi obrotami...
- @To_mas: naciag paska sprawdze. To trzęsienie autem zaraz po uruchomieniu silnika to nie jest takie typowe "trochę trzesię". To jest już dużo poważniejsza sprawa ;/ A poduszek chyba nie ma sensu sprawdzać, bowiem "takie" trzesienie występuje tylko teraz od czasu kiedy obroty spadają ;/
- @tomogolf2: przyspieszacz = ssanie??
- @To_mas: co to za dwa rodzaje przyspieszacza?? czym się różni jeden od drugiego?
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Tutaj jest mój temat o tym poczytaj nie ma tego duzo a duzo sie dowiesz ))michal099 pisze:@To_mas: co to za dwa rodzaje przyspieszacza?? czym się różni jeden od drugiego?
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... +zap%B3onu
tak to sie nazywa przyspieszacz zapłou czy jakoś tak bo ssanie to masz w benzyniakachmichal099 pisze:- @tomogolf2: przyspieszacz = ssanie??
- tomogolf2
- Forum Master
- Posty: 1172
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 07:12
- Lokalizacja: Mrągowo
- Kontakt:
z tego co ja u siebbie zauwaleym to regulując pewna srobka mozna doprowadzic do tego ze przyspieszac nie bedzie zwiekszał obrotow ale bedzie spełniał swoją funkcje.wiec ustawilem ze na wyciagnietym na max zwieksza mi o ok. 300 obrTo_mas pisze:ale nie kazdy przyśpieszacz zwieksza obroty
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2007 00:13 przez tomogolf2, łącznie zmieniany 1 raz.
No zgoda.. Przyspieszacz swoja droga. Ale czy to normalne by nawet w lecie/na jesien uruchamiac auto wraz z wlaczonym przyspieszaczem? Szczegolnie w sytuacji kiedy przez prawie 3 lata nie trzeba bylo go uzywac (z wyjatkiem zimy i mroznych porankow)? Ewidentnie "cos" sie stalo u mnie i rozwiazaniem nie moze tu byc zalaczanie przyspieszacza przy uruchamianiu... Bo kiedys potrzebny on nie byl ;/ Zgadzacie sie ze mna?
michal099, Instrukcja mówi/pisze że przyśpieszacza powinno się używać przy każdorazowym odpalaniu. Owszem wiele silników doskonale odpala bez tego, ale panowie inżynierowie VW nie wymyślili sobie tego (przyśpieszacza) tak "dla cieszenia oka..." Jeżeli obroty ci falują może to być wina pompy, myslę że użytkownik Trochim zdecydowanie więcej powie coś w tym temacie.
white golfenstein
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 158 gości