Brzęczy cos jak przyspieszam

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

tier
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 14:45
Lokalizacja: Górzyca
Kontakt:

Brzęczy cos jak przyspieszam

Post autor: tier » wt wrz 25, 2007 08:51

Panowie. Odkad kupilem golfa od niemca to ciagle mnie to irytowalo. Postanowilem wkoncu rozwiazac ten problem. Mam GTI 2.0 20jahre z 96r. Niema on juz kata. W miejscu kata jest rura z lambda poprostu. Problem jest taki, ze jak przyspieszam to spod samochodu slychac takie przeczenie jakby dziurka byla ale... troche inny dzwiek. ciezko go opisac. Poprostu jakby powietrze gdzies uciekalo czy cos. Pojechalem na kanal i wyczailem gdzie jest ten dziwek. To slychac na rurze od kolektora do lambdy (na tym kolanku) ale bardziej blizej kolektora. Zauwazylem tez ze jest tam cos w rodzaju harminijki zabudowanej siatka. Co to jest panowie? Czy to moze powowodowac to ze jest taki dzwiek przy przyspieszaniu. Jak wkladam tam reke i gazuje to nie czuje zadnych przedmuchow ani nic a dzwiek nadal jest :/ wydech mam zrobiony caly na tiptop tzn rura i 2 tlumiki. Pozostalo mi tylko to. Poradzcie cos... pozdr


tier

Awatar użytkownika
Gr@rM!
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 553
Rejestracja: czw sie 02, 2007 23:53
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: Gr@rM! » wt wrz 25, 2007 09:24

Zauwazylem tez ze jest tam cos w rodzaju harminijki zabudowanej siatka. Co to jest panowie?

Z tego co wiem (ale moge sie mylic) jets to elastyczne lacze, brat mial wlasnie takiecos w polo. A co do tego dzwieku to ciezko jest tak poiwedziec...


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1971948#1971948][size=134][color=grey][b]AFNik by Gr@rM! [/b][/color][/size][/url]

[img]http://img91.imageshack.us/img91/1672/podpissr.jpg[/img]

Awatar użytkownika
Acid
BLACK MAGIC
BLACK MAGIC
Posty: 216
Rejestracja: pn sie 21, 2006 17:53
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Acid » wt wrz 25, 2007 09:25

Pewnie przepaliła Ci się ta siatką u mnie też tak było, po siatce specjalnie nie było widać, no może była trochę okopcona, ale delikatnie a dość mocno brzęczało. Koszt takiej siatki to ok. 60-80zł. Ja ze wspawaniem nowej siatki zapłaciłem 110zł.



kwoka5
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: pt sty 12, 2007 14:29
Lokalizacja: lublin

Post autor: kwoka5 » wt wrz 25, 2007 10:22

Witam.
Mysle ze skoro tlumik srodkowy i koncowy masz zrobiony to dziwne dzwieki moga dochodzic jak wspomnial wczesniej kolega z wypracowanego łącznika elastycznego.
U mnie jest jeszcze taki problem ze na kolektorze wylotowym mam blaszaną osłone która powinna byc przyspawana lub przykręcona jednakże lubi sie ona dokręcac lub odrywac i slychac to własnie jak denerwujące brzeczenie a szczególnie wpada w rezonans podczas przyspieszania lub przy przy okreslonych obrotach. Inna sprawa ze jasli masz na przyklad dziure w samym kolektorze to tez nie wyczujesz podmuchu wlasnie z racji na te osłone.
Pozdrawiam.



tier
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 14:45
Lokalizacja: Górzyca
Kontakt:

Post autor: tier » wt wrz 25, 2007 18:54

ta siatka to nie jest cos co wyglada jak metalowy lacznik. ciezko to opisac. to jakby 2 harmonijki takie owleczone siatka o oczku ok 2mm. widac przez ta siatke harmonijke w srodku. zastanawiam sie czy jest zamiennik tego :/
Ostatnio zmieniony wt wrz 25, 2007 19:01 przez tier, łącznie zmieniany 1 raz.


tier

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » wt wrz 25, 2007 19:26

może dasz fotkę? Dwulitrówki o ile wiem nie miały takich łączników elastycznych, być może po wymontowaniu kata ktoś coś niezbyt fachwo tam załozył.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 19:39

Paweł Marek pisze: Dwulitrówki o ile wiem nie miały takich łączników elastycznych
A to na obrazku to niby co? :chytry:

Obrazek


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » wt wrz 25, 2007 19:50

to tego tak, miałem na myśli wiesz co, taki dłuższy łącznik z siatki.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 20:05

---> Paweł Marek
tier pisze:to jakby 2 harmonijki takie owleczone siatka o oczku ok 2mm.
i to jest własnie to.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

tier
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 14:45
Lokalizacja: Górzyca
Kontakt:

Post autor: tier » wt wrz 25, 2007 22:39

dokladnie to jest to. i jak wkladam tam reke to nie czuc zeby dmuchalo. Najgorsze jest to ze niemam pewnosci czy to to niewspominajac o tym ze zaden mechanik niechce mi sie za to brac bo ciagle slysze "panie a co zrobie jak sie sruby zapieka. tam niema jak reki wlozyc" :(


tier

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » wt wrz 25, 2007 22:50

tier pisze:zaden mechanik niechce mi sie za to brac bo ciagle slysze "panie a co zrobie jak sie sruby zapieka. tam niema jak reki wlozyc" :(
W MK2 jak mi wymieniali pierwszy tłumik z dwururką i identycznym złączem elstycznym to też były śruby pozapiekane. Podgrzewali palnikiem i poszły.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 337 gości