witam mam pytanko a więc
- odpalałem mój samochodzik wszystko było ok az tu nagle po przekręceniu stacyjki nic kontrolki sie świecą, a rozrusznik ani miałknie powiem jeszcze że nigdy wcześniej nie miałem problemów z odpalaniem silnika. nawet jak przekręcam stacyjkę na rozruch to kontrolki nie przygasają
co jest ???
z góry dzięki
rozrusznik
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4119
- Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
musialbys sprawdzic czy stacyjka puszcza prad na elektromagnes.
Mozliwe tez ze spad ci przewod od elektromagnesu z rozrusznika- to taki cienki kabelek. Po przekreceniu kluczyka w pozycje gdzie powinien krecic rozrusznik powinno pojaiwc sie napiecie na tym cienkim przewodzie- jezeli sie nie pojawi to wina stacyjki, jezeli sie pojawi to elektromagnes do wymiany
Mozliwe tez ze spad ci przewod od elektromagnesu z rozrusznika- to taki cienki kabelek. Po przekreceniu kluczyka w pozycje gdzie powinien krecic rozrusznik powinno pojaiwc sie napiecie na tym cienkim przewodzie- jezeli sie nie pojawi to wina stacyjki, jezeli sie pojawi to elektromagnes do wymiany
Miałem podobny problem w MK3 najprawdo podobniej masz uszkodzony bolec w stacyjce (ułamany ) ten bolec wchodzi w plastikowa puszke i najprawdopodobniej to on nie powoduje przekrecania prawidlowego stacyjki klucz kreci sie normalnie ale stacyjka nie zazebia tego plastiku w srodku stacyjki do pozycji rozrusznika . jak by to było to to nie kupuj podrobki bo tez pekaja.
Ostatnio zmieniony czw wrz 20, 2007 23:04 przez cezarek, łącznie zmieniany 1 raz.
(...TYLKO TWARDZIELE PIERDZĄ PRZY LANIU..)
( )---vw---( )
( )---vw---( )
Nie zaszkodzi sprawdzić:
Z tym bym się wstrzymał jeszcze:
Oczywiście jeśli to jest to.
agrala pisze:Mozliwe tez ze spad ci przewod od elektromagnesu z rozrusznika- to taki cienki kabelek. Po przekreceniu kluczyka w pozycje gdzie powinien krecic rozrusznik powinno pojaiwc sie napiecie na tym cienkim przewodzie- jezeli sie nie pojawi to wina stacyjki
Z tym bym się wstrzymał jeszcze:
Ale osobiście stawiam na upalony kabel-plecionkę przy stojanie - widoczny gołym okiem od chłodnicy i lekko od dołu - objaw i powstanie idealnie pasuje do tego. Wtedy trzeba wyjąć rozrusznik (nawet na ulicy się da, potrzebne trochę giedorów i podnośnik pod silnik, nawet zwykły trapez) i samemu awaryjnie wstawić grubego druta (trzeba lutować ciężko) lub ewentualnie zanieść do zrobienia a profesjonalnie.cezarek pisze:najprawdo podobniej masz uszkodzony bolec w stacyjce (ułamany )
Oczywiście jeśli to jest to.
no dzięki zaraz jadę do warsztatu i zobaczymy co to było jak wróce to powiem co i jak
z góry dziękuje za pomoc
pzdr
[ Dodano: 25 Wrz 2007 12:54 ]
narazie wymieniłem na inny rozrusznik a stary dałem do elektryka bo sam jestem ciekawy co jest grane
jak coś będe wiedział to dam znać
z góry dziękuje za pomoc
pzdr
[ Dodano: 25 Wrz 2007 12:54 ]
narazie wymieniłem na inny rozrusznik a stary dałem do elektryka bo sam jestem ciekawy co jest grane
jak coś będe wiedział to dam znać
Oświetlenia, doradzę, załatwię......
może się przydam
może się przydam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 280 gości