Zacisk hamulca i tulejki
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zacisk hamulca i tulejki
Witam,
W poszukiwaniu przyczyn co mi stuka doszedlem do zacisku przedniego i tu mam do Was pytanie, czy na obydwu tulejkach srub mocujacych powinny byc takie teflonowe opaski, tulejki bo ja mam tylko na jednej a w zestawach montazowych sa po dwie (zestaw dot. jednego zacisku )
Drugie pytanko, czy te tulejki metalowe powinny chodzic luzno czy nie ?
Ach i chodzi o golfa z 1984 roku z silnkiem 1.6 benzin
PozdraVWiam
W poszukiwaniu przyczyn co mi stuka doszedlem do zacisku przedniego i tu mam do Was pytanie, czy na obydwu tulejkach srub mocujacych powinny byc takie teflonowe opaski, tulejki bo ja mam tylko na jednej a w zestawach montazowych sa po dwie (zestaw dot. jednego zacisku )
Drugie pytanko, czy te tulejki metalowe powinny chodzic luzno czy nie ?
Ach i chodzi o golfa z 1984 roku z silnkiem 1.6 benzin
PozdraVWiam
Ostatnio zmieniony ndz wrz 09, 2007 13:25 przez Mis, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
-
- Użytkownik
- Posty: 416
- Rejestracja: wt sie 22, 2006 19:31
- Lokalizacja: MALBORK Hamburg
- Kontakt:
Tak, w jednym zacisku są 2 metalowe tuleje i kazda pracuje w teflonowej koszulce. Trzeba uważać aby tuleja nie była zardzewiała i podczas ruchu w koszulce teflonowej, nie występowały nagłe zwiększone opory. Jesli jest jednak rdza, nalezy tuleję wymienić na nową(jesli dostaniesz) lub wyczyścić bardzo dokładnie drobnym papierkiem ściernym, nie uszkadzając ochronnej warstwy chromowej.
Octavia III -1.4 DSG ---[/i]
GRIZLI pisze:Tak, w jednym zacisku są 2 metalowe tuleje i kazda pracuje w teflonowej koszulce. Trzeba uważać aby tuleja nie była zardzewiała i podczas ruchu w koszulce teflonowej, nie występowały nagłe zwiększone opory. Jesli jest jednak rdza, nalezy tuleję wymienić na nową(jesli dostaniesz) lub wyczyścić bardzo dokładnie drobnym papierkiem ściernym, nie uszkadzając ochronnej warstwy chromowej.
u mnie te tulejki metalowe sa w dobrym stanie, zero rdzy tylko nie mam tej koszulki teflonowej na dolnej tulejce i sobie lata jak chce w zacisku. Podejrzewam ze to przez nia mi stuka przy hamowaniu, bo juz nie mam innch pomyslow
-
- Użytkownik
- Posty: 416
- Rejestracja: wt sie 22, 2006 19:31
- Lokalizacja: MALBORK Hamburg
- Kontakt:
Co do stukania, przyczyny mogą być dwie:
1.Brak tej tulejki i luz na zasisku
2.Nieszczęsne blaszki(sprężynki), ustalające klocki w zacisku. To dość często spotykane zjawisko w Mk2. klocki latają luźni i stukają w zasisku jak diabli. Spróbuj jadąc po dziurkach(kostka np) w chwili, gdy słyszysz te stukanie, bardzo delikatnie nacisnąć hamulec. Jeśli stuki zanikną, prawdopodobnie to wina sprężynek.
1.Brak tej tulejki i luz na zasisku
2.Nieszczęsne blaszki(sprężynki), ustalające klocki w zacisku. To dość często spotykane zjawisko w Mk2. klocki latają luźni i stukają w zasisku jak diabli. Spróbuj jadąc po dziurkach(kostka np) w chwili, gdy słyszysz te stukanie, bardzo delikatnie nacisnąć hamulec. Jeśli stuki zanikną, prawdopodobnie to wina sprężynek.
Octavia III -1.4 DSG ---[/i]
- Krystian GTD
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: sob wrz 08, 2007 21:37
- Lokalizacja: Gdańsk
u mnie sa dwie sprawy
legendarne blaszki to piczka przy tym stukaniu. Sa kupione nowe, grube blaszki i tylko wymienic i po brzeczeniu.
Natomiast pukanie pochodzi z innego miejsca, wg mnie z samego zacisku. Tulejki metalowe sa obie, nieskorodowane, piekne i blyszczace. Jedna, gorna, owinieta teflonem chodzi umiarkowanie luzno a dolna, bez teflonu, lata jak szalona. Kupilem zestaw montazowy z dwiema gumkami (takie co juz nie trzeba dawac tego teflonu) i ze smarem. Jutro, jak bedzie pogoda, to zaloze i licze, ze sie stukanie uspokoi. A, i krzywo mi sie sciera jeden klocek w tym zacisku.... wiec to chyba wina luznego zacisku
legendarne blaszki to piczka przy tym stukaniu. Sa kupione nowe, grube blaszki i tylko wymienic i po brzeczeniu.
Natomiast pukanie pochodzi z innego miejsca, wg mnie z samego zacisku. Tulejki metalowe sa obie, nieskorodowane, piekne i blyszczace. Jedna, gorna, owinieta teflonem chodzi umiarkowanie luzno a dolna, bez teflonu, lata jak szalona. Kupilem zestaw montazowy z dwiema gumkami (takie co juz nie trzeba dawac tego teflonu) i ze smarem. Jutro, jak bedzie pogoda, to zaloze i licze, ze sie stukanie uspokoi. A, i krzywo mi sie sciera jeden klocek w tym zacisku.... wiec to chyba wina luznego zacisku
-
- Użytkownik
- Posty: 416
- Rejestracja: wt sie 22, 2006 19:31
- Lokalizacja: MALBORK Hamburg
- Kontakt:
Tak, to moze być wina braku tulejki teflonowej. Te gumki z kompletu, są zabezpieczeniem przeciwbłotnym aby syfek nie dostawał się do środka i nie powodował korozji tych tulejek metalowych. A sama tuleja teflonowa musi chyba być, ona także likwiduje luz pomiędzy tuleją metalowa(śrubą) a obudową zacisku.
Octavia III -1.4 DSG ---[/i]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 328 gości