Temperatura silnika - ostatnie starcie !!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
ADIAMOS
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw maja 05, 2005 19:01

Post autor: ADIAMOS » ndz cze 05, 2005 20:46

I mam jeszcze jedno pytanie - co rozumiecie pod pojeciem - "....jezeli plyn sie nie gotuje..."
Tzn skad mam wiedziec czy plyn sie gotuje czy nie skoro korek od zbiorniczka wyrownawczego jest zamkniety. Mam go otworzyc i nagrzac silnik i zobaczyc czy sie gotuje? Czy tez przy zamknietym zbiorniczku wyrownawczym objaw gotowania sie płynu bedzie od razu widoczny? Jakie beda objawy? Moze to glupie pytanie ale nie wiem jak to rozumiec.


How Low Can You Go?

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pn cze 06, 2005 00:11

Jak plyn sie gotuje to korek go puszcza i widac ze go gdzies na zewnatrz wywala...wiec jezeli nie widzisz pary spod maski ani nie masz mokro w silniku to znaczy ze plynu nie wywala...

Co do wskaznikow to na trasie jak przez chlodnice ladnie wieje zawsze bedzie na granicy otwarcia termostatu czyli gdzies miedzy 80 a 90 stopni...a w miescie jak coraz sa swiatla i nie ma takiego chlodzenia to temperatura bedzie pare stopni wyzsza (i oscyluje w zakresie wlaczenia i wylaczenia wentylatora i pelnego otwarcia termostatu)...jezeli wentylator sie wlacza i temperatura spada praktycznie do stanu normalnego to znaczy ze jest ok...

Co do predkosci nagrzewania to wiem ze diesel sie inaczej zachowuje ale u mnie jak jest upal to na trasie trzyma ok 90 stopni ale wystarczy pare minut na swiatlach i temperatura podskakuje o pare stopni i zaraz sie wentylator wlacza...wyjezdzam na trase i znowu spada sobie do ok 90...wedlug mnie jest to calkiem normalne...wiec jezeli Twoj sie tak zachowuje to znaczy ze nie masz sie czym przejmowac...



Awatar użytkownika
ADIAMOS
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: czw maja 05, 2005 19:01

Post autor: ADIAMOS » pn cze 06, 2005 16:46

Dzieki Dukem za odpowiedz - troche mnie uspokoiles. No moze nie do konca... z tym ze po wlaczeniu wentylatora temp powinna spasc do 90. Bo u mnie po zadzialaniu wentylatora wskazowka cofa sie o jakies 1 do 1.5 mm wiec nie powraca do pionu tylko nadal wychylona jest na pierwsza cienka kreske za polowa. Ale jezeli pozniej znowu chwilke pojade z ok. 70km/h to znowu temp spadnie (wskaznik bedzie na polowie).
Co do gotowania sie plynu - to nic takiego sie nie dzieje. W najblizszym czasie zdemontuje chlodnice i ja przeplucze. A moze sa jakies srodki go czyszczenia calego ukladu chlodzenia? Tylko pytanie czy nie uszkodzi sie tym elementow gumowych? Moze ktos juz cos takiego robil? Z gory dziekuje za odpowiedz.
A i wlasnie - w ksiazce serwisowej znalazlem, ze pelne otwarcie termostatu to 102 stopnie a temperatura wlaczenia wentylatora to 93-98 stopni.
I jeszcze jedno;) - moze ktos wie ktore kreski na skali wskaznika temperatury (nowszy wskaznik VDO 90r) oznaczaja konkretne temperatury? Oprocz bialego pola jest ich tam 5. Denerwuje mnie to ze tego nie opisali.
Pozdrawiam.


How Low Can You Go?

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » pn cze 06, 2005 23:47

Mysle ze nie sa opisane zeby nie denerwowac uzytkownika drobnymi niedokladnosciami wskazania :grin: no a jak sam powiedziales- po wylaczeniu temperatura powinna byc 93 stopnie a nie tak jak otwarcie termostatu- 88 czyli te 5 stopni roznicy moze byc brakujacym 1mm na skali :wink:
Bardzo mozliwe ze termostat w pelni otwiera sie przy 102 stopniach...ja tak mowilem tylko orientacyjnie ze temperatura miejska jest ksztaltowana przez zalczenie dmuchawy i ewentualnie pelne otwarcie...a na trasie przez zamkniecie i otwarcie termostatu...czyli- miasto 93-98 do 102 a trasa ok 88...sam widzisz ze jest roznica i moze to byc wlasnie ten milimetr...

Wedlug mnie Twoj uklad zachowuje sie poprawnie i ja bym nie demontowal i nie plukal bo to kupa roboty i raczej nic nie da...a co do preparatow do czyszczenia to jezeli wszystko jest w porzadku to nie ma co ryzykowac ze gdzies preparat tak uklad wyczysci ze go rozszczelni...a potem bedziesz musial albo uszczelniacz wlewac (ktory nie zawsze dziala) albo wymieniac elementy- szkoda zachodu- zostaw tak jak jest...



Duży
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw mar 31, 2005 11:03
Lokalizacja: Karlino (zachodniopom.)
Kontakt:

Post autor: Duży » wt cze 07, 2005 08:15

dukem pisze:uszczelniacz wlewac
Mi taki uszczelniacz prawdopodobnie zatkał nagrzewnicę, która rozpieprzyła się gdy byłem za granicą. Rany, jak ja sie naganiałem za kombinerkami, żeby węże pozdejmować i ją obejść :grrr:



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » wt cze 07, 2005 12:42

Wyrwales z kontekstu i wychodzi na to ze jestem zwolennikiem uszczelniaczy...a nie jestem

Ja ogolnie uwazam ze zarowno preparaty do czyszczenia jak i uszczelniacze sa niebezpieczne dla ukladu i zawsze moga dzialac w dziwny sposob...Ty miales niefart i zatkalo Ci nagrzewnice...



Duży
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: czw mar 31, 2005 11:03
Lokalizacja: Karlino (zachodniopom.)
Kontakt:

Post autor: Duży » wt cze 07, 2005 13:05

dukem pisze:Wyrwales z kontekstu i wychodzi na to ze jestem zwolennikiem uszczelniaczy...a nie jestem

Ja ogolnie uwazam ze zarowno preparaty do czyszczenia jak i uszczelniacze sa niebezpieczne dla ukladu i zawsze moga dzialac w dziwny sposob...Ty miales niefart i zatkalo Ci nagrzewnice...
No może faktycznie powinienem zacytować cały akapit, bo ja właśnie tak Ciebie zrozumiałem-że zwolennikiem uszczelniaczy nie jesteś i mam nadzieję, że każdy, kto to uważnie czyta zrozumie podobnie.
Chodziło mi o to, że również odradzam uszczelniacze.



Awatar użytkownika
mar_tec
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 322
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 16:03
Lokalizacja: GDAŃSK

Post autor: mar_tec » wt cze 07, 2005 13:24

[quote="dukem"]Jak plyn sie gotuje to korek go puszcza i widac ze go gdzies na zewnatrz wywala...wiec jezeli nie widzisz pary spod maski ani nie masz mokro w silniku to znaczy ze plynu nie wywala...[quote]

A co jeżeli mam zbiornik w okolicach korka pokryty białymi plamkami ? Wiem ze te plamki sa od tego jak płyn chłodniczy wysycha. Czy mam też cos nie tak z chłodzeniem i co nalezy wymienić?



dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » śr cze 08, 2005 00:51

To zalezy ile tych kropek masz...bo jezeli jest caly zbiorniczek gesto pokryty to znaczy ze gdzies albo sie gotowalo albo masz korek do wymiany...a jezeli jest tych kropek malo- tak jakby od wyschniecia kilku kropli to przyczyn moze byc kilka- albo uszczelka lekko puszcza, albo przez chwile miales niedokrecony korek, albo jak odkrecales to Ci kapnelo z korka na zbiornik...

Jezeli tych plam nie ma za duzo i nie przybywa ich to znczy ze jest raczej wszystko ok...musisz poprostu dokladnie obserwowac temperature czy nie wyskakuje duzo powyzej 90 stopni...

Jakby plyn sie zagotowal to wszedzie byloby pelno sladow po nim...wiec nie sadze...jezeli juz sie czegos czepiac to ewentualnie uszczelki pod korkiem...sprobuj dobrze dokrecic i mozliwe ze to wystarczy...



Deacon
Kalinowa Mad Driver
Kalinowa Mad Driver
Posty: 580
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 23:09
Lokalizacja: Radzionków
Kontakt:

Post autor: Deacon » pn cze 20, 2005 20:35

heh odgrzebuje nie co temat :)

wymienilem termostat i wylacznik termiczny wentylatora a silnik nadal za bardzo mi sie grzeje tzn. wskazowka wychyla sie za diode, postoi tam chwilke i wraca do pionu, za chwile znowu sie wychyla, postoi i wraca do pionu. wychyla sie do pierwszej kropki na dioda. czy tak ma byc przy takich wysokich letnich temperaturach czy jakis czyjnik mi padl jeszcze??


Klub Miłośników Fiata Pandy www.pandaclubpolska.pl

Awatar użytkownika
hasek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: pn sie 30, 2004 00:18
Lokalizacja: bYdGoSzCz
Kontakt:

Post autor: hasek » pn cze 20, 2005 22:50

Deacon pisze:heh odgrzebuje nie co temat :)

wymienilem termostat i wylacznik termiczny wentylatora a silnik nadal za bardzo mi sie grzeje tzn. wskazowka wychyla sie za diode, postoi tam chwilke i wraca do pionu, za chwile znowu sie wychyla, postoi i wraca do pionu. wychyla sie do pierwszej kropki na dioda. czy tak ma byc przy takich wysokich letnich temperaturach czy jakis czyjnik mi padl jeszcze??
ja tez po wymianie wlacznika term. mam podobne objawy. tepmeratura szybko wzrasta i przy postoju lub wolnej jezdzie wychyla sie poza pion ale nie dochodzi do pierwszej kropki. przy szybszej jezdzie schodzi do pionu.
przed wymiana wlacznika wskazowka raczej nie przekraczala pionu.


._\______
/____|___\____
|_(O)_|____(O)_|

black magic ...

dukem
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 687
Rejestracja: wt lis 30, 2004 14:46

Post autor: dukem » wt cze 21, 2005 08:57

To moze byc sprawa niewielkiej roznicy w pracy termostatu (ze pozniej sie otwiera) lub wentylatora (ze przy lekko wyzszej temperaturze sie wlacza)...
Moim zdaniem jak na dworze jest kolo 30 stopni to silnik ma prawo sie szybko nagrzewac...a jezeli plyn sie nie gotuje to znaczy ze wszystko jest w granicach normy...
Zakladajac ze pion to 90 stopni to pierwsza kreska moze byc 98- czyli moment wlaczenia wentylatora i wtedy wszystko by sie zgadzalo lacznie z powrotem prawie do pionu (93 stopnie na wylaczenie)



Awatar użytkownika
milek_22
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: śr lut 07, 2007 02:38
Lokalizacja: okolice bb

Post autor: milek_22 » ndz mar 25, 2007 05:37

te spory o temperature są chyba zbedne bo nasze zamienniki czyujników są dosłownie beznadziejne. stary czujnik pokazywał mi temp ok 30st. jak szedł wentylator i zaraz po zapaleniu wiec wymieniłem na nowy. koszt ok 45zł i teraz zamiast pokazywać 90st, to pokazuje 110 a jak sie wentyator się włacza to pokazuje ok 130. tak wiec nie ma co ufać czujnikom tylko przyobserwowac temperature. raczej nie zepsuje sie naraz termostat, czójnik temp. i wyłacznik wętylatora(niewiem jak go fachowo nazwać ale chodzi mi o ten w chłodnicy co w włącza wętylator)pozdr



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 370 gości