Krytyczna temperatura silnika

[vw_vandal]

SkinnerPL, co moge powiedzieć Zakatowałeś silnik na śmierć i wątpie żeby sie nadawał do remontu Bez komentarza!! Moj kuzyn przyjechał z Wrocka do mnie to jakieś 440 km z pęknetą głowicą i urwanym tłokiem i już mnie nic nie zdziwi

[SkinnerPL]

Poprzedni wlasciciel go zakatowal... Ja wlozylem wiele pracy w niego i ciepla... przepowiadali ze 2k km nie zrobie nim.. przejechalem 35k km i dalej jezdzi... cyka jak by byl na gazniku...

[ Dodano: 28 Sie 2007 18:19 ]
Silnik ma objawy uszkodzonej uszczelki odkad go mam czyli jakies 35 kkm. Jak k**** smiesz mi mowic ze nie dbalem? Nie potrzebuje ku*wa wypowiedzi jakis jeb*nych frajerow na temat tego jak sprowadzilem auto pod dom czy jak o niego dbalem... Przesledz moje wszystkie topic'ki i posty a potem sie wypowiadaj. Ja Ci pokaze gdzie masz swoje zostawic a potem mozesz cos gadac. Dam sie powiesic za jaja jak zostawisz samochod na noc w wyznaczonym przeze mnie miejscu.

[ Dodano: 28 Sie 2007 18:29 ]
2.15 w nocy wracajac z panna od mojej rodziny z Ostrowi Maz. niedaleko grojca na drodze tranzytowej skonczyla mi sie woda w chlodnicy... tzn w wyrownawczym nie bylo. Dolalem wody mineralnej i jakiegos napoju byle by cos tam bylo... jechalem na 5 biegu 70 km/k zeby nie forsowac auta, wlaczony wentylator chlodnicy i nawiewy zeby jak najszybciej odbierac cieplo... wywalilo resztki tego co mialem w chlodnicy. W aucie nie mialem co do picia. Wjechalem na szybkeigo ruchu 50 km/h 4 bieg do domu jeszcze ~220 km. zatrzymywalem sie i chlodzilem silnik na postoju. dolewalem wody proszac sie kazdego kto mogl mi ja dac, na kazdej stacji itp itd... potem jechalem nie wiecej niz 70 km/h na przegrzanym silniku, para z chlodnicy bucha nic nie moge zrobic a do roboty na 6 rano... od razu do roboty pojechalem jak wrocilem z trasy spoznilem sie godzinke ale na szczescie kierownik tez na wakacjach byl... takie wczasy mi golf zafundowal po wszystkim...

[gOOzOl]

SkinnerPL, nie przesadzaj bo tu nikt ci zle nie zyczy ale takimi wypowiedziami raczej nie wyrabiasz sobie dobrej opini :/ kazdy ci tu moze napisac co mysli jak ci sie to nei podoba to nie pisz nic albo chociaz nie wyzywaj ludzi

[vw_vandal]

SkinnerPL, nie wiem dlaczego tak się obruszyłeś !! Zrobiłeś jak mój brat sprowadził mk2 z niemiec mówiłem mu że coś z silnikiem jest nie tak w zbiorniczku był osad oleju, z rogu głowicy był pociek a do tego auto sie nie nagrzewało. Odrazu mu mówiłem że silnik jest na zdechnięciu ale on mówi że jechał 170 km/h i cyka jak bendzynka, a do tego abs, wspoma i takie tam. Mówiłem mu chociaż zdejmij głowice zobaczymy co i jak, powiedział eee tam tydzień temu wracał ze słupska i za koszalinem woda do góry i tyle z jazdy a też zrobił od kupna jakieś 30 tyś. Wczoraj rozebraliśmy silnik termostatu nie było z wiadomego powodu, uszczelka miała przedmuch w 3 miejscach, pierścieni nie było (prawie) a głowica nadaje się na złom pękła w 4 miejscach miedzy zaworami a wtryskami. Nie widziałem czegoś takiego. Nie wiem jak ty dbasz o auto ale ja jak coś jest nie tak od razu szukam przyczyny!!