Mam problem. Za kilka dni wybieram się w ddłuższą trasę i się tak zastanawiam, nie wiem jaki rodzaj płynu był lany do chłodnicy. A w trasie może być różnie i chcę wiedziec co najlepiej zrobić - co kupić i czy można uzupełnić do tego co mam (ale nie wiem co to jet) coś dokupić (jak tak to co?). A może Macie jakieś inne rady? Nie wiem - całkowita wymiana płynu ?
Z wszelką pomoc dziękuję
Płyn do chłodnicy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Płyn do chłodnicy
Ostatnio zmieniony pn sie 27, 2007 18:28 przez Daniel.Z, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 645
- Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
- Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
- Kontakt:
Jeżeli dopiero niedawno kupiłeś auto to zawsze warto płyn wymienić bo nie wiadomo na jaką temperature poniżej zera jest przystosowany. a jesli przetrwał twój płyn próbę ostatniej zimy to całkowita wymiana nie jest konieczna. zawsze możesz dokupić koncentrat i dolać do stanu max . tylko nie petrygo. ja kupowałem kocentrat za 25zł , co daje 3litry płynu. zresztą podczas takiej długiej trasy w razie jakiegos dużego ubytku płynu możesz dolać zwykłej wody. Tylko oczywiście na gorący silnik lejemy gotowaną wodę, nigdy zimną . pozdro
czemu nie? ja od 11 lat do wszystkich swoich aut leje petrygo i uważam ,że to całkiem przyzwoity płyn..Steryd126 pisze:tylko nie petrygo
wodę dolewa się raczej tylko w wypadku awarii - pomijając temperaturę zamarzania ,to płyn ma jeszcze wyższą temperaturę wrzenia niż woda dlatego latem też ma to znaczenie (pomijając właściwości antykorozyjne)
[ Dodano: 27 Sie 2007 18:46 ]
ściągasz dolny wąż chłodnicy, odkręcasz korek w zbiorniczku wyrównawczym ,po spuszczeniu płynu - zakładasz wąż ,zalewasz świeżym płynem ,odpalasz silnik i czekasz kilka minut - sam się odpowietrzy..Daniel.Z pisze:Tylko jak?
i tyle..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 128 gości