Problem z hamulcami tarczowymi tył
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Ma gadane
- Posty: 239
- Rejestracja: czw paź 05, 2006 19:41
- Lokalizacja: SBI
- Kontakt:
Problem z hamulcami tarczowymi tył
Witam jak w temacie ostatnio wymieniłem tarcze i klocki przód tłoczki ładnie wszedły do środka ściakiem po przesmarowaniu:] natomisat z tyłu jeszcze nie wymieniałem :] narazie brak kasy ale dziś stwierdziełm że chyba tłoczki z tyłu nie pracują i postanowiłem to sprawdzić rozkręciałem zdjąłem zacisk z tyłu i okazało sie że tłoczki niechodzą chodziły moze jakieś 5mm a pownnny całe się schować skręcałem sciągaczem i nic nie dąło trady wepchnąć tłoczka zapieczony tłoczek i drugie koło to samo i mam dylemat co robic z tym opłóaca się wyciągać zaciski mi rozbierać tłoczek wiem ze to nie bedize łatwe rozebranie i wyczyszczenie a także przesmarowanie tłoczka będize nieżle zapieczony co mi radzicie dostane gdzieś takie nowe zaciski z tłoczkiem nbajlepiej by tak było jeżeli ktos już to wymieniał niech sie wypowie i jaki koszt 2 zacisków z tłoczkiem do gti mk3 help
Ostatnio zmieniony śr sie 22, 2007 17:29 przez ThomasGTI16V, łącznie zmieniany 1 raz.
nie pamiętam dokładnie jak to było w moim byłym GTI ale chyba z tyłu tłoczki się wkręca jak śrube, spróbuj w jedną lub w drugą stronę - tak mi się wydaje ale to było pare lat temu
pozdrawiam
pozdrawiam
Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
-
- Ma gadane
- Posty: 239
- Rejestracja: czw paź 05, 2006 19:41
- Lokalizacja: SBI
- Kontakt:
napewno w jakimś wkręcam sam osobiście na 100% (może to był civic albo GTI, też miałem 16V mam jeszcze po nim alufki fabryke 15") ale warto sprawdzićThomasGTI16V pisze:napewno się ich nie wkręca
Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
-
- Ma gadane
- Posty: 239
- Rejestracja: czw paź 05, 2006 19:41
- Lokalizacja: SBI
- Kontakt:
-
- Ma gadane
- Posty: 239
- Rejestracja: czw paź 05, 2006 19:41
- Lokalizacja: SBI
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 13:56
- Lokalizacja: Legionowo
chyba potwierdza sie to co napisałem wcześniej - a jednak to było GTIThomasGTI16V pisze:e no co ty napewno się ich nie wkręca
Jeżeli miewasz problemy z kobietami, to miej na uwadze to, że z problemami trzeba się czasem przespać.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
PL
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
-
- Ma gadane
- Posty: 239
- Rejestracja: czw paź 05, 2006 19:41
- Lokalizacja: SBI
- Kontakt:
a czemu niby będzie szwankował co masz na mysli???manieczek111 pisze:no stary, tylni tloczek sie wkreca i jednoczesnie sie naciska. Nacisk musi byc przylozony tylko i wylacznie w momencie krecenia tloczkiem. NIe chce straszyc ale nie zdziw sie jak po tej nie udanej probie schowania tloczka bedzie szwankowal ci hamulec reczny
Obyś tego nie dośwoadczył ale..... zacisk potrafi "zostać" na ręcznym. Ogólnie te tylne zaciski VW są według mnie niedopracowane. Najgorzej jest nieużywać w ogóle ręcznego to po pewnym czasie są problemy.ThomasGTI16V pisze:a czemu niby będzie szwankował co masz na mysli???manieczek111 pisze:no stary, tylni tloczek sie wkreca i jednoczesnie sie naciska. Nacisk musi byc przylozony tylko i wylacznie w momencie krecenia tloczkiem. NIe chce straszyc ale nie zdziw sie jak po tej nie udanej probie schowania tloczka bedzie szwankowal ci hamulec reczny
Taki mocowanie się z tłoczkiem kiepsko wpływa na gwint wewnątrz zacisku, a już przerąbane jak ktoś młotem wali w zacisk (a widziałem już tłoczek w takim stanie że pwnie tak się ktoś z nim obchodził, miał całowicie zrypany gwint).
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 154 gości