nadal mam drgania kierownicy oraz podczas hamowania.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ja miałem dokładnie takie objawy jak autor wątku jak mi raz uciekło ciśnienie w oponie z 2 barów do 1,5. Dopompowałem i znikło. Więc opona może takie coś powodować.dc35 pisze:kurcze dla mnie to dziwne...hmmm jezeli byłaby to wina opon to rozumiem drgania kierownicy przy wiekszej predkosci ale co to by miało wspólnego przy hamowaniu i wytracaniu predkosci?
Konto usunięte.
podpinam sie pod wątek ja mam podobny problem tylko że drgania raz są a raz nie ma i zauważyłem że podczas puszczania gazu (hamowanie silnikiem) narastają. tylko że są przy prędkości 110 do 140 poniżej i powyżej nic nie wiem co z tym zrobić. po wymianie gałek był spokuj przez jakieś 500 km i teraz znowu to samo:(
O=======O
:D to jest to!!!!!!!
przepraszam wszystkich za błędy ortograficzne:P
BęDE RAD GDYM POMóGł:D
:D to jest to!!!!!!!
przepraszam wszystkich za błędy ortograficzne:P
BęDE RAD GDYM POMóGł:D
a wiec tak: kola wywazalem i sa napewno dobre, mam nowe opny okolo 10 tys przejechane, wywazalem w dobrym zakladzie i zalozyl odwaznik 10g i 30 gr na drugie. Te drgania sa dosc wieksze ale tylko przy hamowaniu. Mozliwe ze tez felga troche moze byc trafiona ze jak jade to delikatnie trzesie przy 120, ale to nie jest tak uporczywe jak przy hamowaniu. Chyba kupie nowe tarcze i sprzawdze. Koszt 60 zl zreszto. Dzieki
A ja zapodam cos innego-miałem mazde 323f i tam miałem te same objawy jak kolega speede. Myslalem ze kola niewyważone, tarcze pogięte, pozniej ze może to koncówki drążków kierowniczych-okazało sie ze siadła maglownica-miała cholernie wielkie luzy. Sprawdz jak to u Ciebie wygląda speede. poproś kogoś zeby wsiadł do furki i skręcił kołami na maksa, i niech leciutko rusza kierownicą w lewo i prawo i obserwuj co sie dziaje z układem kierowniczym. Jeśli sa jakies stuk, luzy to po której stronie-jeżeli od strony silnika to wlaśnie maglownica.
Pozdrawiam i mam nadzieje ze pomogłem
Pozdrawiam i mam nadzieje ze pomogłem
Zbieram na Passata B5 TDI.Kiedy zbiore nie wiadomo.Zainteresowanych sponsoringiem zapraszam na priv xD
OBNIŻENIU ZAWIECHA MÓWIE STANOWCZE NIE!
OBNIŻENIU ZAWIECHA MÓWIE STANOWCZE NIE!
ja ci powiem tak po wymianie gum na wahaczach u mnie problem zniknał wymieniłem wówczas jeszcze klocki na nówki bo sie kończyły tarcze sa ok bez zadnych rantówspeede pisze:Ale jak tylko depne lekko na hamulec to drzy kierownica.
Ostatnio zmieniony pt sie 17, 2007 14:07 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego, oczywiście jest wiele możliwości bicia kierownicy ale po przeczytaniu wszystkich postów a szczególnie tego w którym napisałeś że przetaczałeś tarcze na tokarce oraz że przy nawet lekkim nacisnieciu na hamulec pojawia sie bicie jestem niemal na 100 % pewien że to wina tarcz. Tarcz hamulcowych w żadnym wypadku nie toczy sie na tokarce, jest tylko to takich prac specjalna obrabiarka. Chodzi tu o zamocowanie tarczy podczas obrabiania. Tokarka ma 3 uchwyty i ustawienie tarczy w nich jest bardzo trudne. Ta obrabiarka ma mocowanie na stożek. Tak powiedział mi mechanik który kiedyś "wyrównywał" tarcze w moim MK3. Też sie zdziwiłem jak usłyszałem ze na tokarce takich rzeczy sie nie robi, ale musi to byc prawda skoro ten mechanik miał specjalną obrabiarkę tylko do tarcz hamulcowych!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 240 gości