gibajace sie koło na wale w TDI
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
gibajace sie koło na wale w TDI
witam.
mam do was pytanie, mianowicie te gibajace sie kółko to zmora
silników AAZ i podabnych jego odmian, ale ja mam pytanie czy
miał ktos problemy w silnikach 1Z z tym kólkiem, bo tam juz to inaczej
rozwiązali ten problem.
mam do was pytanie, mianowicie te gibajace sie kółko to zmora
silników AAZ i podabnych jego odmian, ale ja mam pytanie czy
miał ktos problemy w silnikach 1Z z tym kólkiem, bo tam juz to inaczej
rozwiązali ten problem.
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: ndz maja 06, 2007 18:56
- Lokalizacja: Grudziądz
- Szyszon
- Ma gadane
- Posty: 177
- Rejestracja: czw wrz 01, 2005 09:04
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Hello, mialem problem z tym kolem, tak sie scielo ze auto nie chcialo w ogole palic i skonczylo u mechanika, ten powiedzial ze poprzednik (mechanik) cos kombinowal z ta sruba i ze sie poluzowala,splanowali ,cos pokombinowali, i dziala (juz 20 tys)ale... giba sie dalej, nieznacznie ale giba! Teraz kupilem drugiego tdi i tam kreci sie jak w zegareczku, zadnych odchylow...
bbbuda mojego auta strasznie telepie i caly czas szukam przyczyny... obstawiam to nieszczesne kolo
bbbuda mojego auta strasznie telepie i caly czas szukam przyczyny... obstawiam to nieszczesne kolo
Pozdrawiam
Szymon
[img]http://www.robisoft.com.pl/szyszon/vwgolf/golf.jpg[/img]
Szymon
[img]http://www.robisoft.com.pl/szyszon/vwgolf/golf.jpg[/img]
tak w tdi jest to inaczej rozwiazane, nie ma tak klina tylko jest kurcze zapomnialem jak to sie nazywa (wypust czy cos innego) w kazdym razie nie ma klina i nie ma juz takich problemow z tym....problem jest rozwiazany jesli chodzi o klin na wale...ale jest tam jeszcze kolo ktore napedza pasek wielorowkowy i jest to kolo dwumasowe, jesli guma na tym kole sie troche wyrobi to kolo zaczyna bic no i jesli mocno bije moze dosc do pekniecia sruby ktora ja trzymawawrzon pisze:miał ktos problemy w silnikach 1Z z tym kólkiem, bo tam juz to inaczej
Pozdrawiam Bizak
no i ja własnie mam taki problem ze wymieniałem to kolko od rozrzadu bo miałem poluzowana srube i wyrobiło mi sie to kolko do takiego stopnia ze auto nie chcialo mi zapalac,ale zażegnalem ten problem. Zrobiłem juz okolo 5 tys km i ok. lecz nie daje mi spokoju bo moje koło raz sie giba a raz nie. Zregóły po dłuższej trasie kolko idzie idealnie prosto a czasami lekko sie buja. nie duzo bo odchyl jast kolo 1 milimetra. I mysle ze moze to kolo co napedza alternator moze józ sie wyrobiło na tej gumie.
moim zdaniem jesli wymieniles kolo na pasku rozrzadu i zalozyles nowa srube to przy takim malym gibaniu nie powinno sie nic stac...co innego jakby bardzo mocno gibalo no albo bys zalozyl stara srube.
jesli tak jak mowie bylo wymieniane kolo na rozrzadzie i nowa sruba i wszystko bylo dobrze dokrecone i zrobione to napewno to to kolo (a raczej ta guma) sie minimalnie wyrobilawawrzon pisze:I mysle ze moze to kolo co napedza alternator moze józ sie wyrobiło na tej gumie.
Pozdrawiam Bizak
rozumiem ciewawrzon pisze:Ale ja od tej pory kiedy wymienilem
to,to mam taka "psychoze" ze od tego lekkiego bujania znowu mi sie to zrobi-mam takie obawy.
mocno nie znaczy dobrze...dobrze bylo by sprawdzic to na kluczu dynamometrycznym, bo oczywiste jest ze jak za mocno dokrecisz to sruba moze zostac nadwyrezona, ale skoro zalozyles nowa srube to powinno byc wszystko ok!!!wawrzon pisze:lecz nie mialem klucza dynamometrycznego
i przykrecilem je kluczem z metrowa przedluzka, czyli mocno.
mi jeden mechanik mowil ze tez mial to kolo dwumasowe lekko gibajace sie i na takim kole przejechal przeszlo 200tys, auto sprzedal i nowy wlasciciel jezdzi dalej
Pozdrawiam Bizak
_________________
Pozostaje jeszcze druga alternatywa w sam raz. Należy zastanowić się czy sprawdzanie czy jest zamocno coś tu da. Bo jedynie co mi przychodzi do głowy to wkręcenie śruby nowej za pomocą ustawionego klucza dynamometrycznego lub liczyć na łud szczęścia że dokrecenie jest w granicach tolerancji i nie zostały przekroczone granice plastyczności śruby.jak najbardziej ale jak mu klucz dynamometryczny bedzie "wyskakiwal" to raczej na pewno jest za mocno
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości