kolejny raz o świecach żarowych

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

kolejny raz o świecach żarowych

Post autor: bogoria » wt lip 31, 2007 20:37

mam od jakiegoś czasu następujący problem - wkładam kluczyk do stacyjki, zapala się kontrolka świec(niby wszystko ok),kolega sprawdza napięcie na świecach - jest ok 12v. uruchamiam silnik i po około 8-10 sek pyknięcie na przekaźniku 104 i napięcie na świecach znika(obroty od razu podskakują tak jak kiedyś po nagrzaniu). co steruje tym przekaźnikiem.dlaczego nie ma napięcia???? :grrr:



agrala
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4119
Rejestracja: czw lip 19, 2007 18:55
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: agrala » wt lip 31, 2007 20:44

jest specjalny modol ktory steruje przekaznikiem
Z tego co pamietam (dawno przy dieselu nie grzebalem) to przeciez te siece sie chyba wylaczaj po kilku sekundach - moge sie mylic. Przeciez jak sie wlacza zaplon to swieci sie kontrolka od swiec i gasnie po kilku sekundach



bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » wt lip 31, 2007 21:03

kontrolka gaśnie, ale świece powinny grzać jeszcze jakiś czas. wydaje mi się, że za szybko u mnie rozłącza. a po drugie gzie jest ten cholerny moduł??????



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Re: kolejny raz o świecach żarowych

Post autor: souler » wt lip 31, 2007 21:43

bogoria pisze:mam od jakiegoś czasu następujący problem - wkładam kluczyk do stacyjki, zapala się kontrolka świec(niby wszystko ok),kolega sprawdza napięcie na świecach - jest ok 12v. uruchamiam silnik i po około 8-10 sek pyknięcie na przekaźniku 104 i napięcie na świecach znika(obroty od razu podskakują tak jak kiedyś po nagrzaniu). co steruje tym przekaźnikiem.dlaczego nie ma napięcia???? :grrr:
lulu jaki ty masz silnik? dziala ok? to pierd... to :grin:


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » wt lip 31, 2007 21:59

silnik AAZ. wiesz można to olać, ale nie wiem, czy nie ma to jakiegoś związku z tym, że od czasu do czasu mam problemy z uruchomieniem gorącego. z drugiej strony na razie jest ok, ale jak będzie zima, to co. lepiej od razu szukać przyczyny. czy przyczyną nie jest ten czujnik z zieloną opaską, on ma cztery końcówki - dwie to temp na wskaźniku, a dwie pozostałe do czego?????



Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » wt lip 31, 2007 22:44

bogoria pisze:silnik AAZ. wiesz można to olać, ale nie wiem, czy nie ma to jakiegoś związku z tym, że od czasu do czasu mam problemy z uruchomieniem gorącego. z drugiej strony na razie jest ok, ale jak będzie zima, to co. lepiej od razu szukać przyczyny. czy przyczyną nie jest ten czujnik z zieloną opaską, on ma cztery końcówki - dwie to temp na wskaźniku, a dwie pozostałe do czego?????
normalne jest, ze td na cieplo zakreci ze 2-3 razy walem. taka ich cecha. 2 pozostale piny czujnika ida do sterowania swiec.


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » wt lip 31, 2007 23:06

mówiąc,że mam problemy z odpaleniem gorącego silnika miałem na myśli, że w ogóle nie mogę odpalić. muszę chwilę odczekać lub (muszę dokładnie sprawdzić)kilka razy poruszać stacyjką, żeby odpalił, bo tak to mogę sobie kręcić do us.....nej śmierci.jeśli dobrze Ciebie zrozumiałem to piny 3 i 4 przekazują info na wskaźnik, natomiast 1 i 2 w jakiś sposób połaczone są z przekaźnikiem świec w skrzynce nad bezpiecznikami. czyli jeśli będzie walnięty czujnik, to może negatywnie działać na przekaźnik(za szybko wyłącza świece). może jestem upierdliwy, ale tylko w ten sposób mogę czegoś się nauczyć.



Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » wt lip 31, 2007 23:25

bogoria pisze:kilka razy poruszać stacyjką, żeby odpalił, bo tak to mogę sobie kręcić do us.....nej śmierci.
To wskazuje na uszkodzoną kostke lub awarie immo jeśli masz takowe.
bogoria pisze:natomiast 1 i 2 w jakiś sposób połaczone są z przekaźnikiem świec w skrzynce nad bezpiecznikami. czyli jeśli będzie walnięty czujnik, to może negatywnie działać na przekaźnik(za szybko wyłącza świece).
Nie całkiem,chodzi o to żeby świece sie nie włączały jak temperatura płynu ma coś ponad 50st,jak bedzie walnięty to grzeją za każdym razem.
Z tego co piszesz to masz wszystko oki.



bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » śr sie 01, 2007 11:03

dzisiaj byłem u pompiarza i on też wskazał na możliwe uszkodzenie immo lub zaworu stop-start. dalej mnie niepokoi to,że świece krótko grzeją. kiedyś działały dłużej, bo w ok 70 stopni słychać było pyknięcie i obroty podskakiwały, a teraz dzieje się to trochę za szybko



Awatar użytkownika
Waluch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2567
Rejestracja: czw lip 06, 2006 12:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Waluch » śr sie 01, 2007 11:34

moim zdaniem przesadzasz.... jak jest ciepło mam tak samo jak Ty, także nie ma czym się przejmować, jest OK



bogoria
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: pt sty 26, 2007 21:33
Lokalizacja: legnica

Post autor: bogoria » śr sie 01, 2007 16:05

być może i przesadzam, ale jeśli łączy się to z niemożliwością odpalenia gorącego silnika, to wcale nie musi być błachą rzeczą. lepiej znaleźć i naprawić latem niż paształakać na forum zimą. a po drugie nic nie dzieje się bez przyczyny, jeśli coś nagle odstaje od normy , to nie warto chować głowy w piasek(przynajmniej można czegoś nowego dowiedzieć - mechaniorzy tylko czekają na lamerów)



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości