Jakie napiecie na czujniku Halla

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Jakie napiecie na czujniku Halla

Post autor: AndreasN1 » ndz lip 15, 2007 13:41

Silnik 1,8 mono ABS,

Czy ktoś wie jaka może być odchyłka?

Czy taka różnica - u mnie 0,8V może mieć wpływ na pracę czujnika HALLA?

Pytam, bo na kompie wychodzi mi błąd 515 - czujnik HALAL niesprawny czy brak komunikacji.
A mam podejrzenia, bo:
1. Zimne auto pali bez problemu.
2. Przy przyspieszaniu jest mułowaty.
3. Po nagrzaniu ciężko pali - trzeba "rozpędzać" go na rozruszniku.
4. Silnik co kilka sek pracuje nierówno - słychac w rurze wydechowej jakby 1 zapłon czasem wypadał.

Proszę o pomoc :)
Z góry dzięki!!!!
Ostatnio zmieniony ndz lip 15, 2007 16:41 przez AndreasN1, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » ndz lip 15, 2007 16:27

Jeśli błąd na kompie wychodzi na pracującym silniku wówczas trzeba wymienić czujnik. Jeśli jest na zgaszonym to jest wszystko ok.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » ndz lip 15, 2007 19:09

Jeśli jest na zgaszonym to jest wszystko ok.
Kurtynka - nie sprawdzałem na działającym - ech :P

A z tym napięciem jest ok? Bo w książce pisze że powinno być takie samo jak na akumulatorze, a jest o 0,8V niższe - nie wiem czy ma to wpływ na to, że np iskra może być słabsza???



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » ndz lip 15, 2007 20:01

Witam
Mam zamiar wymienic czujnik halla w tym tygodniu gdyz wszystko prawie wymieniłem a autko muli i tez czasem nierówno lei dymek z rury wyd. tak jakby palil nie na wszytskie swiece.
Jak dam rade to w poniedzieałek bede wiedział czy hall to opłacalna wymiana.
Mam nadzieje za tak. jak chcesz to napisz to dam ci znac jak jest.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

vpil
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 166
Rejestracja: ndz sie 28, 2005 21:55
Lokalizacja: Katowice
Auto: Golf 7
Silnik: Czca

Post autor: vpil » ndz lip 15, 2007 22:17

Witam.

Z tym napieciem wydaje mi sie ze jest OK, bo na każdym urządzeniu występuje spadek napięcia.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » ndz lip 15, 2007 22:40

Maćkooo pisze:jak chcesz to napisz to dam ci znac jak jest
pewnie że chcę :)
vpil pisze:Z tym napieciem wydaje mi sie ze jest OK, bo na każdym urządzeniu występuje spadek napięcia.
no tak - ale w książce napisano że ma być takie samo - a 0,8V to już różnica znaczna.
Nie wiem czy ma to wpływ na to że iskra jest np słaba???

Wyczytałem że niektórym w deszczowe dni silnik gorzej chdził - przerywał - no i u mnie też - takie prychanie z rury, ale obroty nie wariują.



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pn lip 16, 2007 00:40

kolego powtórze się mimo, że nie lubie tego robić. Przestań gdybać. Sprawa jest prosta. Jeśli na uruchomionym silniku wyskakuje Ci błąd czujnika halla to masz go do wymiany.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » pn lip 16, 2007 09:08

Jacenty85 pisze:Przestań gdybać. Sprawa jest prosta.
Po części masz rację i wydaje mi się że błąd na pracującym silniku wyskakiwał nie będzie, bo wcześniej sprawdzali mi w serwisie i tego błędu nie było. Ale przeczytałem wszystko o hallu na szukajce i nie zawsze na kompie wychodzi błąd halla, mimo, że nie działa on prawidłowo. Szczerze mówiąc wolałbym żeby był walnięty, bo chciałbym żeby w końcu silnik odzyskał ducha. 14sek do setki to porażka - w katalogu jest 12...



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » pn lip 16, 2007 10:17

gdybyś miał walniętego halla to do setki jechałbyś jakąś minute. Wlącz silnik i podepnij się pod VAG. Jest błąd - wymieniasz czujnik. Możliwe że masz przestawiony lekko zapłon - do sprawdzenia lampą stroboskopową. Tak na marginesie - różnica w przyspieszeniu na poziomie 2 sekund jest trudna do wyczucia organoleptycznie a cała zabawa polega na tym, że uszkodzenia halla objawia się bardziej szarpaniem i konkretnymi dziurami w mocy. Obawiam się, że ty na siłe chcesz wmówić sobie,że masz halla popsutego. Wobec tego wymieniaj - a nóż pomoże. Ja bym na początek fachowo (zgodnie ze specyfikacją ) ustawił zapłon.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » pn lip 16, 2007 21:27

Jacenty85 pisze:Ja bym na początek fachowo (zgodnie ze specyfikacją ) ustawił zapłon.
Zapłon ustawiany był na znak na kole zamachowym - ale im bardziej zbliżał się do książkowych 6st tym gorzej chodził. Silnik rozgrzany. Ustawiliśmy na ok 8 - to dopuszczalne.
Jacenty85 pisze:uszkodzenia halla objawia się bardziej szarpaniem i konkretnymi dziurami w mocy.
Typowego szarpania nie ma - jest leciutkie poszarpywanie przy przyspieszaniu. Dziura w mocy jest do ok 2400obr. Później ciągnie. Generalnie po wrzucieniu biegu i dodaniu gazu najpierw jest dziura i dopiero idzie.
Jacenty85 pisze:Obawiam się, że ty na siłe chcesz wmówić sobie,że masz halla popsutego.
Pozostaje hall albo komp - reszta była sprawdzana. Naprawdę nie chcę sobie wmawiać i kasy wydawać :)



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » czw lip 19, 2007 22:25

Wiesz z tego co tu czytam to faktycznie może być hall. Ta dziura w mocy przy 2400 jest dość charakterystyczna dla tego uszkodzenia. Mam prośbę : jeśli wymienisz go i się poprawi to daj znać. Jestem tym zaintersowany.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » czw lip 19, 2007 22:52

Jacenty85 pisze:jeśli wymienisz go i się poprawi to daj znać.
Mieliśmy dziś sprawdzić jeszcze raz interfejsem, ale qwa przyciąłem kabel siedzeniem i się któryś przerwał ;/

Mam prośbę - zmierz proszę u siebie napięcie na aku i hallu - będe miał porównianie :)

oczywiście dam znać :))



Awatar użytkownika
Jacenty85
Forum Master
Forum Master
Posty: 1019
Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: Jacenty85 » czw lip 19, 2007 23:50

ok. jutro zmierze.

[ Dodano: 20 Lip 2007 20:35 ]
ok. pomiaru dokonałem na 2 popsutych aparatach zapłonowych. Pod pojęciem "popsutych" mam na myśli to, że na jednym auto muliło i nie chciało wchodzić w obroty a na drugim gasło po rozgrzaniu. Z racji tego, że nie mogłem podmieniać aparatów bo w taki sposób rozregulowałbym sobie mapy w ECU podłączyłem je pod źródło prądu stałego o napięciu oscylującym w okolicach 14V.

+ 0 -

Pod + i - podłączyłem napięcie a następnie pod 0 i + miernik.

Pomiar pierwszego aparatu = wartość na żródle 14V
wartość impulsu 13,5V

Pomiar drugiego aparatu = wartość na źródle 14,2V
wartość impulsu 13,7 V

Cały problem polega na tym, że obydwa aparaty wykazywały nieprawidłowości podczas pracy. Ja chyba też pokuszę się o wymianę halla - tego którego mam w aucie bo też mam lekkie dziury w mocy. Zaryzykuje - już dwa razy mi pomogło - niestety eksperymenty z regulacjami zapłonu niszczą te czujniki - to dla mnie troche niewytłumaczalne ale niestety jest to prawdą.



AndreasN1
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: wt sie 08, 2006 09:14
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: AndreasN1 » pn lip 30, 2007 01:28

Jacenty85 pisze:Pod pojęciem "popsutych" mam na myśli to, że na jednym auto muliło i nie chciało wchodzić w obroty a na drugim gasło po rozgrzaniu.
U mnie wchodzi na obroty - choć czasem (na luzie jak gazu daję) - robi to wolniej lub szybciej - nie wiem od czego to zależy - na bank nie od pogody. Auto nigdy mi nie gasło - ale jak się zagrzeje to odpala gorzej - tzn trzeba go troche rozpedzać na rozuszniku, bo jak odpalam "normalnie", to on odpala ale powoli się wkręca (bez gazu odpalam) tak od 400 (czterystu) obr do 800.

Sprawdziłem czy wyskakuje błąd na odpalonym silniku - nie wyskakuje :)
Miałem drugi aparat ale nie mogliśmy ściagnąć palca rozdzielacza ;/ no nie sprawdziłem jak chodzi na innym :(

Mam prośbę - sprawdź proszę u siebie w aucie napiecie na aku i we wtyczce do halla.
Pozdro!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 495 gości