Poblem z gaźnikiem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Poblem z gaźnikiem
Witam od jakiegoś czasu mam problem z gaźnikiem mianowicie, podczas odpalania silnika wszystko jest ok po 15 min jazdy (normalnej) silnik wskakuje mi na wysokie obroty, nie wiem dokładnie jakie są to obroty na min bo nie mam obrotomierza, ale wiem że są za wysokie ponieważ kiedy wszystko jeszcze było ok to auto chodziło w podobny sposób tylko w zimę podczas ssania, dłużej nie czekając zmobilizowałam chłopaka do zerknięcia pod maskę. Po zdemontowaniu filtra powietrza okazało sie że jedna przepustnica jest otwarta bez przerwy po odpaleniu silnika i delikatnym jej domknięciu palcem silnik wskoczył na pierwotne (dobre) obroty. Teraz nurtuje mnie pytanie czy da się to naprawić czy też trzeba wymienić cały gaźnik proszę o pomoc bo ja pojęcia nie mam co mam zrobić. Tutaj jeszcze foto owego gaźnika. Pozdrawiam i THX za ewentualną pomoc
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
to jest tzw przepustnica rozruchowa, po zapaleniu zimnego silnika, ma być przymknięta z pozostawieniem szparki 3-4 mm, potem w miarę rozgrzewania stopniowo się ma otwierać aż do pionu.Kiciak pisze:że jedna przepustnica jest otwarta bez przerwy po odpaleniu silnika
Uszkodzona jest spręzyna bimetalowa, lub zaczep połączony z przepustnicą z niej wypadł. Spręzyna znakduje się pod półokrągłą pokrywką, gdzie jest ogrzewana plynem chłodzącym (dochodzą węże) oraz elektrycznie. 3 róbki trzeba odkrecić żeby zdjąć tą pokrywkę i zobaczyć co się stało.
To co napisałem to odpowiedź dlaczego przepustnica jest otwarta na zimnym,
ale to nie wyjaśnie czemu po rozgrzaniu po 15 min są wysokie obroty, bo wtedy przepustnica rozruchowa i tak już ma być otwarta do pionu. Tu będzie potrzebna regulacja gaźnika, a iewykluczone że powstało jakieś uszkodzenie. Było to wiele razy na forum.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam
Przepustnice w tym wypadku mają malo do problemu.
Gdy silnik sie nagrzewa to zamyka sie przepsutnica dolna a lekko ja uchyla ta puszka po lewej stronie z wystającym bolcem. jesli styka sie na rozgrzanym silniku z bolcem to mozesz ten gwint cofnac tak zeby zmniejszyc obroty. W jedna strone zmniejszasz obroty a w druga zwiekszasz.
Druga przyczyna to jak pisze kolega ten wezyk ale on wlasnie odpowiada za wysuniecie tego bolca wiec jesli cofniesz ten gwint to i tak bez zatykania wezyka bedzie okk
Powodzenia
Przepustnice w tym wypadku mają malo do problemu.
Gdy silnik sie nagrzewa to zamyka sie przepsutnica dolna a lekko ja uchyla ta puszka po lewej stronie z wystającym bolcem. jesli styka sie na rozgrzanym silniku z bolcem to mozesz ten gwint cofnac tak zeby zmniejszyc obroty. W jedna strone zmniejszasz obroty a w druga zwiekszasz.
Druga przyczyna to jak pisze kolega ten wezyk ale on wlasnie odpowiada za wysuniecie tego bolca wiec jesli cofniesz ten gwint to i tak bez zatykania wezyka bedzie okk
Powodzenia
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zrobiłam tak jak mówicie i mimo wszystko dalej ma wysokie obroty. Gwint jest ok i nie styka sie z tą blaszką czy co tam jest. Dalej przepustnica jest otwarta.
Ostatnio zmieniony sob lip 28, 2007 19:42 przez Kiciak, łącznie zmieniany 2 razy.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
ma być przecież otwarta na ciepłym. To teraz posprawdzaj czy nie pękł wężyk któryś za gaźnikiem, sprawdź szczelność podstawki i węża do serwa (pryśni dezodorantem, jak obroty wzrosną jest dziura.Kiciak pisze:Dalej przepustnica jest otwarta.
Sróba na ciepłym ma się stykać.
Po sprawdzeniu szczelności poczytaj na forum o regulacji tzw obrotów jałowych zimnego silnika
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
ano jeśli tak to sprężynka nie może być ok. Albo nie działa albo z mocowania przepustnicy spadła. Ale to niema nic do obrotów na ciepłym silniku.Kiciak pisze:Właśnie o to chodzi ze przepustnica jest otwarta na zimnym silniku.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Sprawdzałam i szczelność wężyków jest oki. Mogę jeszcze dopowiedziec, że bardzo wysokie obroty mam gdy jest jałowy bieg. Śmiało moge powiedzieć, że obroty są takie jakbym miała wciśnięty do połowy pedał gazu. Jeśli chodzi o sprężynkę pod tą kopułką na trzy śróbkiTo teraz posprawdzaj czy nie pękł wężyk któryś za gaźnikiem, sprawdź szczelność podstawki i węża do serwa (pryśni dezodorantem, jak obroty wzrosną jest dziura.
to jak sprawdzić czy jest ok, bo chłopak ją wykręcił i wyglądała na całą bez żadnych mankamentów. Czy jest jeszcze jakieś inne mocowanie do tej przepustnicy?ano jeśli tak to sprężynka nie może być ok
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 23:00 przez Kiciak, łącznie zmieniany 1 raz.
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Witam
Spreżynka poprostu musi miec dobre mocowanie do tego zaczepu i tyle.
Na zimnym musi trzymac przepustnice zamknieta.
Jesli masz obroty tak jakbys do polowy wcisnal gaz to jakas katastrofa z tym gaznikiem.
POdejrzewam ze albo wezyk masz przerwany z tyłu gaznika albo jest zatakany, badz 3 mozliwosc zle załozony.
OD tego silownika z tym bolcem z przodu wychodza 2 wyjscia. Od tego spodniego idzie wzyk do spodu gaznika gdzie sie z nim laczy. Jezeli ten wezyk zatkasz to obroty skocza w granice polowy wcisnietego pedału gazu zupełnie jak uciebie. Lecz pisałes cos o ile sie nie myle ze bolec nie dotyka na rozgrzanym silniku gwintu. Sprawdz dokladnie jesczze raz czy ten bolec nie styka sie z gwintem.
Aha cos mi przyszło do głowy. moze to wcale nie gaznik bo obroty podwyzsza takze regulator podcisnieniowy zapłonu. Mozliwe ze sie zawiesza i obroty stoja na wysokich. Latwo to sporawdzic jesli zdejmiesz wezyk i na tych wysokich zassiesz powietrze i obroty nie pojda do gory to zawiesil sie ten regulator. Naprawa prosta wystarczy poprawic mocowanie.
Spreżynka poprostu musi miec dobre mocowanie do tego zaczepu i tyle.
Na zimnym musi trzymac przepustnice zamknieta.
Jesli masz obroty tak jakbys do polowy wcisnal gaz to jakas katastrofa z tym gaznikiem.
POdejrzewam ze albo wezyk masz przerwany z tyłu gaznika albo jest zatakany, badz 3 mozliwosc zle załozony.
OD tego silownika z tym bolcem z przodu wychodza 2 wyjscia. Od tego spodniego idzie wzyk do spodu gaznika gdzie sie z nim laczy. Jezeli ten wezyk zatkasz to obroty skocza w granice polowy wcisnietego pedału gazu zupełnie jak uciebie. Lecz pisałes cos o ile sie nie myle ze bolec nie dotyka na rozgrzanym silniku gwintu. Sprawdz dokladnie jesczze raz czy ten bolec nie styka sie z gwintem.
Aha cos mi przyszło do głowy. moze to wcale nie gaznik bo obroty podwyzsza takze regulator podcisnieniowy zapłonu. Mozliwe ze sie zawiesza i obroty stoja na wysokich. Latwo to sporawdzic jesli zdejmiesz wezyk i na tych wysokich zassiesz powietrze i obroty nie pojda do gory to zawiesil sie ten regulator. Naprawa prosta wystarczy poprawic mocowanie.
Ostatnio zmieniony ndz lip 29, 2007 23:39 przez Maćkooo, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 671 gości