TDI droga powietrza... help!!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Fenomen89
- Gadatliwa bestia
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 09:59
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
TDI droga powietrza... help!!
witam!
jestem nowy na tym forum, mam golfa 1.9 TDI 90kucy, '94
ale wczoraj przydarzyla mi sie pewna rzecz.
nad jeziorem, urwał mi się dolny wąż od intercoolera. silnik zassał troche piasku. i zaczał sie dusic. wyłaczylem zapłon i juz wiecej nie zapalałem.
w zwiazku z tym, wyjasnijcie mi droge powietrza w tdi, gdyz nie jestem pewien czy ten piasek poszedl od razu na turbine, czy po drodze zahaczyl od filtr powietrza (oby zahaczyl)
jesli nie to czy poszedl na turbine i od razu na tloki?
moze wystarczy sama regeneracja turbiny, czy trzeba bedzie takze zdejmowac glowice?
jakie sa szanse ze nic powaznego sie nie stalo?
jesli zajdzie koniecznosc wymiany silnika, to czy bez problemu i przerobek moge wstawic silnik 110 konny? czy trzeba bedzie zmieniac oprogramowanie komputera sterujacego?
nie znam sie dobrze na silnikach, dlatego pytam i mam nadzieje ze mi pomozecie:)
z gory dziex )
jestem nowy na tym forum, mam golfa 1.9 TDI 90kucy, '94
ale wczoraj przydarzyla mi sie pewna rzecz.
nad jeziorem, urwał mi się dolny wąż od intercoolera. silnik zassał troche piasku. i zaczał sie dusic. wyłaczylem zapłon i juz wiecej nie zapalałem.
w zwiazku z tym, wyjasnijcie mi droge powietrza w tdi, gdyz nie jestem pewien czy ten piasek poszedl od razu na turbine, czy po drodze zahaczyl od filtr powietrza (oby zahaczyl)
jesli nie to czy poszedl na turbine i od razu na tloki?
moze wystarczy sama regeneracja turbiny, czy trzeba bedzie takze zdejmowac glowice?
jakie sa szanse ze nic powaznego sie nie stalo?
jesli zajdzie koniecznosc wymiany silnika, to czy bez problemu i przerobek moge wstawic silnik 110 konny? czy trzeba bedzie zmieniac oprogramowanie komputera sterujacego?
nie znam sie dobrze na silnikach, dlatego pytam i mam nadzieje ze mi pomozecie:)
z gory dziex )
niedobrzebazz89 pisze:silnik zassał troche piasku. i zaczał sie dusic
poszedł na tłokibazz89 pisze:yjasnijcie mi droge powietrza w tdi, gdyz nie jestem pewien czy ten piasek poszedl od razu na turbine, czy po drodze zahaczyl od filtr powietrza (oby zahaczyl)
jesli nie to czy poszedl na turbine i od razu na tloki?
powierze zasysane jest filtrowane przez filtr powietrza nastepnie trafia do turbiny która je pompuje rurami do IC (gdzie się schładza) i z powrotem do kolektora ssącego przy głowicy gdzie trafia do cylindrów..
skoro się zdusił to musisz zdjąć czapke i zobaczyć co jest z gładziami cylindrów - potem bedziesz zastanawiał się nad swapembazz89 pisze:czy trzeba bedzie takze zdejmowac glowice?
- Fenomen89
- Gadatliwa bestia
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 09:59
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
czyli to wcale o turbine sie nie otarlo, tylko prosto na tloki poszlo?powierze zasysane jest filtrowane przez filtr powietrza nastepnie trafia do turbiny która je pompuje rurami do IC (gdzie się schładza) i z powrotem do kolektora ssącego przy głowicy gdzie trafia do cylindrów..
to tak jakby spadl waz od ic, to bylby to wolnossacy diesel?
a z tym silnikiem wsio bedzie pasowalo?
- andrew19_86
- Forum Master
- Posty: 1572
- Rejestracja: wt wrz 27, 2005 18:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
spokojnie kolego,troche to chaotycznie opisałeś,ale powiedź pękł ci ten przewód który idzie od turbiny do icka,czy ten co idzie od icka do kolektora ssącego,bo z tego co opisałeś to wnioskuję ,że któryś z tych...na chłopski rozum te troszkę piasku nie mogło dostać się do turbiny,bo turbo *#cenzura#* powietrze w przewody od ic,a nie zasysa nimi...więc w wersji otymistycznej piasek dostał sie do ic i go przytkał,przez co dusiło Ci sie auto,lub w wersji mniej optymistycznej silnik zassał trochę syfu jeśli pękł Ci przewód powietrza idący od kolektora ssącego do ic...najlepiej zrob fotke i pokaż dokładniej,o przewód chodzi,to będzie można powiedzieć coś więcej
[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 12:52 ]
[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 12:52 ]
można tak powiedzieć TDI bez turbo działa jak zwykły dieselbazz89 pisze:to tak jakby spadl waz od ic, to bylby to wolnossacy diesel?
Nocne Mary Squad
Tata NM synka
Tata NM synka
ale silnik zasysa ... jak spadła rura np za IC i jechał po plaży to mu zassało piachu do cylindrów aż sie silnik zaczął dławić - a mikroziarenka piasku (kwarc) znakomicie rysują gładź cylindrówandrew19_86 pisze:bo turbo *** powietrze w przewody od ic,a nie zasysa nimi
[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 13:05 ]
mało realne bo wlot do IC jest wyżej i raczej niemożliwe żeby tam było tyle piachu żeby zatkać IC...andrew19_86 pisze:w wersji otymistycznej piasek dostał sie do ic i go przytkał,przez co dusiło Ci sie auto
- Fenomen89
- Gadatliwa bestia
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 09:59
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
golfiacz stoi u kumpla, 20 km ode mnie, popoludniu po niego pojade, to pstrykne fot.
a teraz waz - patrzac na samochod z przodu, po prawej stronie jest IC, to dolny kabel wychodzacy od niego.
ta urwana czesc, waż ktory zassal, zassysa powietrze, gdy przystawilem dlon to spadaly obroty silnika, tak jakby mial zgasnac....
hmm chaotycznie bo wlasnie nei wiem jak to powietrze sobie lata...
edit/
tez sie tak wydawalo, ze malo mozliwe zeby zatkal sie IC...
[ Dodano: 27 Lip 2007 14:27 ]
to ta dolna rura, zaznaczona czerwona strzalka.
co to jest ten "swap"??
i jesli gladzie sie zjechaly kwarcem, to wtedy co pozostaje? wymiana silnika??
a teraz waz - patrzac na samochod z przodu, po prawej stronie jest IC, to dolny kabel wychodzacy od niego.
ta urwana czesc, waż ktory zassal, zassysa powietrze, gdy przystawilem dlon to spadaly obroty silnika, tak jakby mial zgasnac....
hmm chaotycznie bo wlasnie nei wiem jak to powietrze sobie lata...
to wtedy co? poszedl na tloki i mogl sobie nawywijac tam?andrew19_86 pisze:lub w wersji mniej optymistycznej silnik zassał trochę syfu jeśli pękł Ci przewód powietrza idący od kolektora ssącego do ic.
edit/
tez sie tak wydawalo, ze malo mozliwe zeby zatkal sie IC...
[ Dodano: 27 Lip 2007 14:27 ]
to ta dolna rura, zaznaczona czerwona strzalka.
co to jest ten "swap"??
i jesli gladzie sie zjechaly kwarcem, to wtedy co pozostaje? wymiana silnika??
Ostatnio zmieniony pt lip 27, 2007 14:34 przez Fenomen89, łącznie zmieniany 3 razy.
nie ma znaczenia - możesz zapalić auto bez turbo i bedzie chodzić - w ogóle wtedy powietrze sobie auto bierze z kolektora ssącegoGrześko pisze:Przecież na urwanym wężu na wolnych obrotach , czyli prawie nie kręcącej turbinie, będzie przepływka pokazywała bardzo małe wartości. Może przez to się dusi?
Witam
Nie wiem jak w golfie ale z tego co widze to dolny wąż idzie od turbo do IC??
Przypuszczam że silnik bez doładowanie nie ma tak wielkiej mocy ssania żeby wciągnąć z ziemi piasek a jeżeli nawet to na pewno IC wyłapało i zatrzymało sporo dziadostwa. To ze silnik sie zmulił to przez brak doładowania. Naprawde jest wielka róznica w mocy. Przewody od Ic zawsze są wilgotne od oleju więc również wyłapały dużo syfu po drodze, no i przypuszczam że zapchany kolektor dolotowy też zadziałał jako filtr .Proponuje rozebrać uklad dolotowy i przyjżeć sie jak wygląda czy np dużo pyłu jest poprzylepianego do ścianek. Wszystko przepłukać i sprawdzić jak silnik chodzi ( zaszkodzić więcej mu już nie zaszkodzisz. a jest szansa że nie narobiło zbytniego dziadostwa wewnątrz.
Pozdrawiam
Nie wiem jak w golfie ale z tego co widze to dolny wąż idzie od turbo do IC??
Przypuszczam że silnik bez doładowanie nie ma tak wielkiej mocy ssania żeby wciągnąć z ziemi piasek a jeżeli nawet to na pewno IC wyłapało i zatrzymało sporo dziadostwa. To ze silnik sie zmulił to przez brak doładowania. Naprawde jest wielka róznica w mocy. Przewody od Ic zawsze są wilgotne od oleju więc również wyłapały dużo syfu po drodze, no i przypuszczam że zapchany kolektor dolotowy też zadziałał jako filtr .Proponuje rozebrać uklad dolotowy i przyjżeć sie jak wygląda czy np dużo pyłu jest poprzylepianego do ścianek. Wszystko przepłukać i sprawdzić jak silnik chodzi ( zaszkodzić więcej mu już nie zaszkodzisz. a jest szansa że nie narobiło zbytniego dziadostwa wewnątrz.
Pozdrawiam
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
prponuje zdjac rury i przylozyc reke to wlotu kolektora ssacego :grinio pisze:rzypuszczam że silnik bez doładowanie nie ma tak wielkiej mocy ssania żeby wciągnąć z ziemi piasek
jezdzilem swoim 1Z bez turbiny to robilo sie takie podcisnienie ze ta rure gumowa mi scisnelo
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
- Fenomen89
- Gadatliwa bestia
- Posty: 984
- Rejestracja: wt sty 16, 2007 09:59
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
to napewno nie... kiedys wczesniej tez sie urwal i samochod normalnie jezdzil...grinio pisze:To ze silnik sie zmulił to przez brak doładowania.
miejmy nadzieje....grinio pisze:Przewody od Ic zawsze są wilgotne od oleju więc również wyłapały dużo syfu po drodze,
dlaczego zapchany? czym?grinio pisze:no i przypuszczam że zapchany kolektor dolotowy też zadziałał jako filtr
za chwile wrzuce kilka fotek...
[ Dodano: 28 Lip 2007 13:32 ]
[ Dodano: 31 Lip 2007 11:29 ]
new wiesci...
wczoraj bylem u mojego mechanika i go zmolestowalem zeby go w koncu rozebral...
i z tego co sie dowiedzialem (ale nie wiem czy dobrze zrozumialem) dwa tloki oparly sie o glowice ( czy odbily - co to znaczy?)
trzeba wyczyscic je, cale orurowanie i silnik ma chodzic. musi jeszcze zajrzec do glowicy, czy tam sie zawor jakis nie skrzywil, i chyba (nie do konca sprawdzone) dwa wtryski beda do wymiany...
ile takie cos moze mnie kosztowac? ceny mi nie powiedzial:P powiedzial ze dowiem sie na koniec... tak orientacyjnie?
na sroda wieczor/czwartek wieczor ma byc zrobiony, w ciagu dnia pracuje w serwisie skody.
dzięki za pomoc! bede informował na biezaco. )
[ Dodano: 05 Sie 2007 20:09 ]
------------------------------------------------------------------------------------------------------
samochod w koncu dzisiaj odebralem... jak sie okazalo to nie bylo nic powaznego, tylko wyczyscil rury od IC, zdjal czapke, gladzie okej, wszystko inne tez. piasek tam nie doszedl
niesttey czas sie wydluzyl, bo mechaniczek moj nie mogl kupic uszczelki pod glowice... (powiedzmy ze wierze) wczoraj byl do odbioru... ale tu wesele, tu 18stka... i nie bylo czasu odebrac...
woz chodzi, bdb, teraz czekam na rachunek...
hehe....
no i niestety, ale bede musial sie z nim pozegnac, gdyz moja mama chce kupic mk4.... oczywiscie 1.9 TDI.... i koniecznie musi byc czarny:) ma ktos takowego na sprzedaz?
dziekuje wszystkim za pomoc )
Ostatnio zmieniony ndz sie 05, 2007 20:12 przez Fenomen89, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 177 gości