Pad drugiej sondy lambda w ciagu 3 miesiecy...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

krasnal
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 19:56
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Pad drugiej sondy lambda w ciagu 3 miesiecy...

Post autor: krasnal » czw lip 26, 2007 15:00

Witam wszystkich

W maju padla mi sonda lambda, coz takie rzeczy sie zdarzaja. Kupilem nowa. Dzis stwierdzono pad nastepnej. Potrzebuje odpowiedzi na kilka pytan:

1. Czy nalezy szukac przyczyny padu sond w samochodzie, czy po prostu mam pecha?

2. Rozwazam zamiane silnika krokowego instalacji LPG na srube, ktora mozna samodzielnie ustawiac mieszanke, czy ktos mial takie doswiadczenie? (chodzi nie o sama srube - bo mialem w passacie - a o przesiadke i zwiazane z tym ewentualne komplikacje)

3. Co moze powodowac jazda bez sprawnej sondy lambda na benzynie? bo na gazie juz wiem

Bardzo prosze o pomoc i z gory dziekuje

samochod, ktorego sprawa dotyczy: VW GolF III, 1.4



Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pad drugiej sondy lambda w ciagu 3 miesiecy...

Post autor: piotrek1313 » czw lip 26, 2007 18:30

krasnal pisze:Witam wszystkich

W maju padla mi sonda lambda, coz takie rzeczy sie zdarzaja. Kupilem nowa. Dzis stwierdzono pad nastepnej. Potrzebuje odpowiedzi na kilka pytan:

1. Czy nalezy szukac przyczyny padu sond w samochodzie, czy po prostu mam pecha?

2. Rozwazam zamiane silnika krokowego instalacji LPG na srube, ktora mozna samodzielnie ustawiac mieszanke, czy ktos mial takie doswiadczenie? (chodzi nie o sama srube - bo mialem w passacie - a o przesiadke i zwiazane z tym ewentualne komplikacje)

3. Co moze powodowac jazda bez sprawnej sondy lambda na benzynie? bo na gazie juz wiem

Bardzo prosze o pomoc i z gory dziekuje

samochod, ktorego sprawa dotyczy: VW GolF III, 1.4
1. Napisz jaka to sonde kupiles. Bosh czy uniwersalna??
2. Jak juz bedziesz mial sprawna sonde i masz cala instalke do gazu to nei ma sensu smieniac na srube. bedzie sprawna sonda - bedzie dobra miesznka.
3. Przede wszystkim duze spalanie (tak z 2-3 litry wiecej) + ew "kopcenie" z wydechu


Pozdro :pub:



smox
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: sob gru 17, 2005 17:59
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: smox » czw lip 26, 2007 20:05

Witam, miałem problem podobny, sonda mi padała jedna za drugą, tak samo boscha jak i inna. Po dokładnych oględzinach i rozebraniu wiazki kabla, okazało sie ze w kablu do sondy jest małe zwarcie, w miejscu gdzie gazownik sie wpinał , i ono powodowało tak przypuszczam grzanie sondy, po zaizolowaniu juz od przeszło roku nic sie nie dzieje ze sondą. Co do wkręcenia śruby w silniczek na LPG, tez rozwarzałem taki motyw, ale popytałem sie gazowników poczytałem, nie pamietam juz dokładnie ale ogólnie lepiej zeby on był, gazownicy ci dobrzy byli przeciwni wkręcaniu tam śruby, mówili ze dobra regulacja i bedzie śmigać. I mieli racje, po dobrej regulacji wszystko śmiga jak nalezy. Ale dobrego gazownika trudno znalesc, mi w Szczecinie sie udało. Pozdrawiam



krasnal
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 19:56
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: krasnal » pt lip 27, 2007 06:57

piotrek1313 pisze:1. Napisz jaka to sonde kupiles. Bosh czy uniwersalna??
sonda wg opisu sprzedawcy: NOWA UNIWERSALNA SONDA LAMBDA 4-PRZEWODOWA BOSCH

[ Dodano: 27 Lip 2007 06:58 ]
smox pisze:Witam, miałem problem podobny, sonda mi padała jedna za drugą, tak samo boscha jak i inna. Po dokładnych oględzinach i rozebraniu wiazki kabla, okazało sie ze w kablu do sondy jest małe zwarcie, w miejscu gdzie gazownik sie wpinał , i ono powodowało tak przypuszczam grzanie sondy, po zaizolowaniu juz od przeszło roku nic sie nie dzieje ze sondą.

Myslalem o tym, dzieki, dzis zajrze i popatrze na stan przewodow.



Awatar użytkownika
Fabian LDZ
_
_
Posty: 11385
Rejestracja: pt cze 03, 2005 09:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Fabian LDZ » pt lip 27, 2007 10:02

zobacz czy w twojej sondzie kabel masowy wchodzi z reszta kabli w sonde czy tez wchodzi w obudowe sondy



krasnal
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 19:56
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: krasnal » pt lip 27, 2007 10:07

Fabian LDZ pisze:zobacz czy w twojej sondzie kabel masowy wchodzi z reszta kabli w sonde czy tez wchodzi w obudowe sondy
w zalaczeniu zdjecie (tak wiec... wchodzi do srodka ):
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pt lip 27, 2007 10:08 przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Fabian LDZ
_
_
Posty: 11385
Rejestracja: pt cze 03, 2005 09:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Fabian LDZ » ndz lip 29, 2007 09:55

krasnal, ok ale w Twojej sondzie która wykręciłeś z auta jest tak samo?



krasnal
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pt kwie 27, 2007 19:56
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: krasnal » pn lip 30, 2007 10:16

Fabian LDZ pisze:krasnal, ok ale w Twojej sondzie która wykręciłeś z auta jest tak samo?
hm... a to ma az takie znaczenie? ja wiem ze najlepiej miec sonde oryginalna, najlepiej z tamtych lat... odpowiadajac na pytanie - nie wiem



Awatar użytkownika
Fabian LDZ
_
_
Posty: 11385
Rejestracja: pt cze 03, 2005 09:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Fabian LDZ » pn lip 30, 2007 10:26

krasnal pisze:hm... a to ma az takie znaczenie? ja wiem ze najlepiej miec sonde oryginalna, najlepiej z tamtych lat... odpowiadajac na pytanie - nie wiem
tak ma znaczenie, handlujemy sondami na allegro i za pewne od nas wlasnie ja kupileś i zasada jest taka że jeśli orginalna sonda miała mase z boku obudowy to uniwersalne dlugo Ci nie pociągnie, nie ma rady na to i trzeba kupić orginał który kosztuje 200zł



Awatar użytkownika
AFN140KM
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 574
Rejestracja: sob cze 30, 2007 19:30
Lokalizacja: KrakóVW

Post autor: AFN140KM » pn lip 30, 2007 11:41

A czy ktoś wie, że sond uniwersalnych nie wolno lutować? Oryginalnych zresztą też.
krasnal, czy Twoje nie były lutowane?



wojteks
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 701
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 18:24

Post autor: wojteks » pn lip 30, 2007 21:25

AFN140KM pisze:A czy ktoś wie, że sond uniwersalnych nie wolno lutować? Oryginalnych zresztą też.
a co to ma do rzeczy???

jak cyna chwyci do przewodu to będzie połączenie dobre, jak nie chwyci to kostkę skręcaną należy zastosować (jak w elektryce normalnej)



Awatar użytkownika
rtk
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 296
Rejestracja: wt sie 08, 2006 23:25
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: rtk » pn lip 30, 2007 22:30

AFN140KM pisze:A czy ktoś wie, że sond uniwersalnych nie wolno lutować? Oryginalnych zresztą też.
krasnal, czy Twoje nie były lutowane?
Dlatego jesli sonda nie ma zakonczenia kabelka dedykowana wtyczka to zawsze do kompletu jest dolaczona uniwersalna zlaczka do zaciskania. Typowa zlaczke skrecana elektryczna tez mozna bez problemu zastosowac



Awatar użytkownika
AFN140KM
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 574
Rejestracja: sob cze 30, 2007 19:30
Lokalizacja: KrakóVW

Post autor: AFN140KM » pn lip 30, 2007 23:52

wojteks pisze:
AFN140KM pisze:A czy ktoś wie, że sond uniwersalnych nie wolno lutować? Oryginalnych zresztą też.
a co to ma do rzeczy???

jak cyna chwyci do przewodu to będzie połączenie dobre, jak nie chwyci to kostkę skręcaną należy zastosować (jak w elektryce normalnej)
No i widzisz, że wiele osób nie wie, że przewodów od sondy nie wolno lutować! Dlaczego? A no dlatego, że mądrzy ludzie, którzy projektowali sondę utrudnili nam życie. Sonda aby działała poprawnie potrzebuje spalin z jedej strony i tlenu (świeżego powietrza) z drugiej. Spaliny jak się dostają do sondy każdy wie. Ale jak się dostaje do niej powietrze już nie! Powietrze przepływa między nitkami przewodu elektrycznego. Wyobraź sobie co będzie, jeśli wstawisz luty z cyny? Zatkasz przepływ powietrza i sonda nie będzie działać.
Jeszcze jedno. Dlaczego wszyscy producenci sond uniwersalnych dają do zestawu specjalne złączki? Żeby nam życie ułatwić? Bzdura. Żeby tego nie lutować!
Ostatnio zmieniony wt lip 31, 2007 10:44 przez AFN140KM, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Fabian LDZ
_
_
Posty: 11385
Rejestracja: pt cze 03, 2005 09:18
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Fabian LDZ » wt lip 31, 2007 10:35

wojteks pisze:a co to ma do rzeczy???
AFN140KM pisze:No i widzisz, że wiele osób nie wie, że przewodów od sondy nie wolno lutować! Dlaczego? A no dlatego, że mądrzy ludzie, którzy projektowali sondę utrudnili nam życie. Sonda aby działała poprawnie potrzebuje spalin z jedej strony i tlenu (świeżego powietrza) z drugiej. Spaliny jak się dostają do sondy każdy wie. Ale jak się dostaje do niej powietrze już nie! Powietrze przepływa więdzy nitkami przewody elektrycznego. Wyobraź sobie co będzie, jeśli wstawisz luty z cyny? Zatkasz przepływ powietrza i sonda nie będzie działać.
Jeszcze jedno. Dlaczego wszyscy producenci sond uniwersalnych dają do zestawu specjalne złączki? Żeby nam życie ułatwić? Bzdura. Żeby tego nie lutować!
brawo!! w końcu ktoś to zrozumiał, codziennie odbieram po min 10 telefonów z pytaniem czy może zlutować kable sondy albo że klient kupil i zlutowal kable sondy a zlaczki wywalil do kosza bo nie wiedzial po co to ma być



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 395 gości