Miałem bardzo podobne problemy, ale działo się to po nieumiejętnej wymianie rozrządu przez pewnego mechanika, do którego napewno więcej nie zawitam.
Rozrząd przestawiony było o 3 zęby.
ale jesli nie wymieniałeś rozrządu w ostatnim czasie to:
Sprawdź aparat zapłonowy, a konkretnie to coś co odpowiada za przyspieszenie zapłonu na wysokich obrotach.
Moze być tak, że aparat na wysokich obrotach nie przyspiesza zapłonu i stąd ta mułowatość na wysokich obrotach.
Sprawdz się to w ten sposób, że odłączasz ten weżyk podciśnieniowy idący do aparatu.
wkładasz na jego miejsce inny wężyk na chwilę i próbujesz pociągnąć powietrze jak z papierosa Jeśli w pewnym momencie wężyk zassie zpowrotem to aparat przyspiesza zaplon i jest ok. a jesli mozesz swobodnie zaciągac sobie powietrze z wężyka to aparta do wymiany.
Inny sposób na sprawdzenie czy przyspesza zapłon to odkręcenie tej śruby przy aparacie zapłonowym i poruszenie go w jedną i drugą stronę, w jedną stronę powinien przyspieszać obroty, a w drugą zminejszać.
Może dlatego mechanik nie mógł go ustawić dobrze.
Ale tak jak mówie, u mnie przyczyną strasznego muła od 3000RPM wzwyż było złe ustawienie rozrządu.
Nie przyspiesza na wysokich obrotach - zamula
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Tak mysle ze rozrząd to bardzo mozliwy jest. Próbowałem w zasadzie bardzo wielu opcji konfiguracji i praktycznie rzadnych popraw. Dodam ze jak kupilem auo to rozrzad był wymieniony a drugi raz to z 3 mi-ce temu po remoncie silnika. Znając mechanikow to mogli narobic niezlych checy. Tyle ze mnie to nie bawi bo gdy sie jedzie do mechanika on mowi ze ustawia zapłon ja wyjezdzam na droge a auto jedzie gorzej ajk maluch
Moze wiecie jak samemu sprawdzic czy rozrzad ustawiony jest dobrze. Osłone moge odkrecic ale jak sprawdzic czy jest wszystko okk. Pomożcie jesli wiecie
))
[ Dodano: 23 Lip 2007 23:57 ]
Tak dla sprostowania dodam ze autko ma wymienione najwazniejsze czesci i nie tylko. Kopułka palec kable wszystko nowe , swiece tez gaznik przedmuchany membranki w nim powymieniane na nowki.
Moze wiecie jak samemu sprawdzic czy rozrzad ustawiony jest dobrze. Osłone moge odkrecic ale jak sprawdzic czy jest wszystko okk. Pomożcie jesli wiecie
))
[ Dodano: 23 Lip 2007 23:57 ]
Tak dla sprostowania dodam ze autko ma wymienione najwazniejsze czesci i nie tylko. Kopułka palec kable wszystko nowe , swiece tez gaznik przedmuchany membranki w nim powymieniane na nowki.
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Usczelka jest nowiuska. Podobnie jak pod głowica i na połaczeniu kolektora ssacego i wydechowego z głowica.Pim pisze:A uszczelka między kolektorem a gaźnikiem?
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
mam podobny problem...
Golf mk3 1.8 CL 75KM 92'
autko niedawno kupiłem sprowadzone z Niemiec.
Założyłem LPG i jest podobnie jak na benzynie - max 120-130 Na wyższych obrotach jakby się dusił.. tzn. silnik chodzi równo, jednak spada moc-brak przyspieszenia. Nie ma mowy o sprawnym wyprzedzaniu. wymieniłem przewody do świec + świece. Nadal jest straszny muł.
Dodam iż czuć sporo benzyny w spalinach.
Przeczytałem sporo postów z forum i stawiam na zapłon. Co doradzicie???
[ Dodano: 08 Sie 2007 08:32 ]
Sprawa się wyjaśniła - po diagnostyce wiem że elektronika jest OK.
okazało się, że rozrząd był przestawiony o jeden ząbek - swoją drogą - dziwna sprawa, iż ktoś tak długo męczył się z takim zmulonym autem (po pasku widać, że przejechane jest na nim jakieś 40tys km).
Auto cyka jak zegarek
Golf mk3 1.8 CL 75KM 92'
autko niedawno kupiłem sprowadzone z Niemiec.
Założyłem LPG i jest podobnie jak na benzynie - max 120-130 Na wyższych obrotach jakby się dusił.. tzn. silnik chodzi równo, jednak spada moc-brak przyspieszenia. Nie ma mowy o sprawnym wyprzedzaniu. wymieniłem przewody do świec + świece. Nadal jest straszny muł.
Dodam iż czuć sporo benzyny w spalinach.
Przeczytałem sporo postów z forum i stawiam na zapłon. Co doradzicie???
[ Dodano: 08 Sie 2007 08:32 ]
Sprawa się wyjaśniła - po diagnostyce wiem że elektronika jest OK.
okazało się, że rozrząd był przestawiony o jeden ząbek - swoją drogą - dziwna sprawa, iż ktoś tak długo męczył się z takim zmulonym autem (po pasku widać, że przejechane jest na nim jakieś 40tys km).
Auto cyka jak zegarek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 238 gości