Dziwne piszczenie i zgrzytanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwne piszczenie i zgrzytanie
Witam serdecznie , od pewnego czasu w moim golfie zauwazyłem dwie rzeczy, które mnie troszku drażnią. Mianowicie pierwsza to zgrzyt przy puszczaniu hamlca noznego. W sumie to zapewne bedzie siakaś pierdoła nie warta zachodu, ale pisze o tym bo nie wiem czy nie ma ona wpływu na drugą rzecz. Coraz głośniej przy jeździe zaczyna mi piszczeć cos (prawdopodobnie) przy prawym kole. Pisk jest strasznie cieniutki, ale słyszalny. Gdy jadę prosto jest mniej uciążliwy, natomiast gdy skręcę kierownicą deliktanie w prawo, staje się on bardziej słyszalny. Czy ktoś wie co się mogło stać i ile mnie to kurcze bedzie kosztować? Bo powiem szczerze piszczenie hamulca da się znieść, ale to mnie dobija :/
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony ndz lip 15, 2007 23:59 przez Woonski, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dziwne piszczenie i zgrzytanie
Może u Ciebie wytarły się już na tyle klocki hamulcowe że nie ma już czym zabardzo trzeć o tarcze i dlatego piszczy?
U mnie tak było (w samochodzie innej marki) że gdy zbliżał się czas wymiany klocków hamulcowych to taka blaszka dochodziła do tarczy i zaczynała piszczeć uciążliwe, że kierowca musiał zmienić te części
U mnie tak było (w samochodzie innej marki) że gdy zbliżał się czas wymiany klocków hamulcowych to taka blaszka dochodziła do tarczy i zaczynała piszczeć uciążliwe, że kierowca musiał zmienić te części
Ten Typ Tak Ma - na forum było opisane jak się pozbyćWoonski pisze:Mianowicie pierwsza to zgrzyt przy puszczaniu hamlca noznego
przód czy tył ? - jak przód to może być to pisk opony = geometria do ustawieniaWoonski pisze: przy prawym kole
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
- Pajęczynka
- Nowicjusz
- Posty: 30
- Rejestracja: czw lip 12, 2007 11:30
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
mam to samo i najzwyczajniej na świecie skończyły mi sie klocki i zaciski trą o tarcze piszczy jak cicha myszka a drazni jak tesciowa szczególnie jak masz duze zaciski. U mnie klocek jeszcze jest a zacisk jest tak duży zaczyna ocierac o tarcze
Można kochać tak mocno... można kochac bez granic..:)
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/851e3611f4920d92.html][img]http://images27.fotosik.pl/45/851e3611f4920d92m.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/851e3611f4920d92.html][img]http://images27.fotosik.pl/45/851e3611f4920d92m.jpg[/img][/url]
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 6612
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Woonski, ściągnij koło wyciągnij klocek przejedź papierem ściernym załóż i ciesz sie ciszą a tu masz ja się do tego zabrać http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=90404 jesli masz hamulce nowszego typu
w sobote jak znajde czas to sie tym "pobawie". Musze wytrzymać do soboty, musze
Dzieki za pomoc
[ Dodano: 23 Lip 2007 23:35 ]
hmm, "oczyściłem" wszystko ze rdzy i dalej piszczy :/ Co myślicie o łożyskach? Dodam, bo wcześniej teog nie pisałem, że pisk nie jest stały, tzn, że wraz ze wzrostem prędkości oborotu koła, pisk jest coraz szybszy, więc wygląda mi na miejscową "skazę" :S
Dzieki za pomoc
[ Dodano: 23 Lip 2007 23:35 ]
hmm, "oczyściłem" wszystko ze rdzy i dalej piszczy :/ Co myślicie o łożyskach? Dodam, bo wcześniej teog nie pisałem, że pisk nie jest stały, tzn, że wraz ze wzrostem prędkości oborotu koła, pisk jest coraz szybszy, więc wygląda mi na miejscową "skazę" :S
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124602]Mój Golf[/url]
Miałem to samo,trzeba dobrze wyczyścić i przesmarować tuleje na zaciskach.Weź zacisk i spróbój nim poruszać,jeśli idzie bardzo opornie to tuleje,te przez które przechodzą śruby do skręcania zacisku.Koniecznie sprawdź cylinderek(uważaj ,aby ci nie wyskoczył).Piszczało mi jak diabli ,teraz spokój.
pozdrawiam
pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 320 gości