Ile wam pali diesel?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
ROF, coś musisz za często mocno deptać:
Jak tego dokonałem? Jazda nad morze non-stop 100km/h w jedną stronę nocą, w drugą za dnia.
Dzisiaj spalił mi 5.5 jadąc Zamość - Wawa - Zamość. A ruch straszny, korki w Wawie, Kołbieli, Garwolinie i gdzieś tam jeszcze gdzie ruch wahadłowy. Mi się spieszyło, więc często redukcja na 4 i wyprzedzanie z gazem do podłogi (przy okazji powiem, że pięknie się na 4 wyprzedza po chipie, gaz, 3 sekundy i tir za tobą). Utrzymywałem prędkość 130-140km/h (w miejscach gdzie był mniejszy ruch oczywiście).
Pozdro
Jak tego dokonałem? Jazda nad morze non-stop 100km/h w jedną stronę nocą, w drugą za dnia.
Dzisiaj spalił mi 5.5 jadąc Zamość - Wawa - Zamość. A ruch straszny, korki w Wawie, Kołbieli, Garwolinie i gdzieś tam jeszcze gdzie ruch wahadłowy. Mi się spieszyło, więc często redukcja na 4 i wyprzedzanie z gazem do podłogi (przy okazji powiem, że pięknie się na 4 wyprzedza po chipie, gaz, 3 sekundy i tir za tobą). Utrzymywałem prędkość 130-140km/h (w miejscach gdzie był mniejszy ruch oczywiście).
Pozdro
Wynik 5.5 to już całkiem inny przypadek. Odnośnie wyjazdu nad morze. to już mnie uświadomili, że lejąc z karnistrów (tak tylko tankuję) wchodzi więcej paliwka. Tankuję Orlen zwykły (nie verva). W najgorszym wypadku wyszło mi spalanie 4.0.cowboy pisze:kurczę a mi wychodzi ze 1460 km / 52L (powiedzmy tyle zostało spalone) to wychodzi 3,5 Lblachy pisze:Dzisiaj spalił mi 5.5
Pozdro
Na trasie polska - niemcy 4.4 litra
To jest wynik
Oczywiście Golf mk2, trójeczka jest"troszkę" bardziej łapczywy
To jest wynik
Oczywiście Golf mk2, trójeczka jest"troszkę" bardziej łapczywy
Ostatnio zmieniony ndz lip 15, 2007 13:09 przez KolaK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 00:28
- Lokalizacja: hrubieszów
mój 1Y
pomiary robione przez ponad 2 lata, przejechane 64000km, zawsze lany do pełna (nie do odbicia, bo każda stacja ma trochę inaczej to ustawione, tylko aż do ON stojącego pod korkiem - wymagało trochę cierpliwości, bo ostatnie parę litrów trzeba powoli dopompować), paliwo uzupełniane zazwyczaj na kilku znanych mi stacjach
trasa:
min 4,5L/100 - nie przekraczam 2900 rpm, wyprzedzania z łagodnych najazdów itp (sprawdziłem ostatnio na trasie 160km, raczej tak nie jeżdżę - nie mam zdrowia )
autostrada w DE 120, czasem 130kmh, jazda max płynna, za to obciążenie pełne (3 os+reszta auta wypchana po dach) - 5L/100
max 5.8L/100 - każde wyprzedzanie z redukcją, zmiana biegów w okolicach 4500 rpm, jazda przelotowa w okolicach 130kmh (u mnie to ok. 3400-3500 rpm), moim zdaniem cięzko spalić tym autem więcej - tzn. nigdy mi się to udało, nawet jeśli się bardzo starałem
miasto: 6,5L/100 - jazda umiarkowanie szybka, bez ścigania się ale i bez ociągania
nie zaobserwowałem różnic zima/lato - poprzedniej zimy przy ok -20*C spalił mi w mieście niecałe 7L, przy temperaturach bardziej normalnych zawsze ponad 6L
ps. otwarty / zamknięty szyber nie wpływa u mnie na spalanie -niedługo jadę za to z dużym klocem na dachu trasę 600km i zobaczę, jak poważne opory wpłyną na zużycie
EDIT:
z boxem dachowym, samochód porządnie obciążony, prędkości 100-115km/h, czyli do 3000 rpm w moim przypadku (powyżej auto robiło się niestabilne ) - 6,1L/100
ps. bezsiarkowego ON ze Statoil pali zawsze jakby trochę więcej (0,2L/100), ale nie wiem dlaczego
pomiary robione przez ponad 2 lata, przejechane 64000km, zawsze lany do pełna (nie do odbicia, bo każda stacja ma trochę inaczej to ustawione, tylko aż do ON stojącego pod korkiem - wymagało trochę cierpliwości, bo ostatnie parę litrów trzeba powoli dopompować), paliwo uzupełniane zazwyczaj na kilku znanych mi stacjach
trasa:
min 4,5L/100 - nie przekraczam 2900 rpm, wyprzedzania z łagodnych najazdów itp (sprawdziłem ostatnio na trasie 160km, raczej tak nie jeżdżę - nie mam zdrowia )
autostrada w DE 120, czasem 130kmh, jazda max płynna, za to obciążenie pełne (3 os+reszta auta wypchana po dach) - 5L/100
max 5.8L/100 - każde wyprzedzanie z redukcją, zmiana biegów w okolicach 4500 rpm, jazda przelotowa w okolicach 130kmh (u mnie to ok. 3400-3500 rpm), moim zdaniem cięzko spalić tym autem więcej - tzn. nigdy mi się to udało, nawet jeśli się bardzo starałem
miasto: 6,5L/100 - jazda umiarkowanie szybka, bez ścigania się ale i bez ociągania
nie zaobserwowałem różnic zima/lato - poprzedniej zimy przy ok -20*C spalił mi w mieście niecałe 7L, przy temperaturach bardziej normalnych zawsze ponad 6L
ps. otwarty / zamknięty szyber nie wpływa u mnie na spalanie -niedługo jadę za to z dużym klocem na dachu trasę 600km i zobaczę, jak poważne opory wpłyną na zużycie
EDIT:
z boxem dachowym, samochód porządnie obciążony, prędkości 100-115km/h, czyli do 3000 rpm w moim przypadku (powyżej auto robiło się niestabilne ) - 6,1L/100
ps. bezsiarkowego ON ze Statoil pali zawsze jakby trochę więcej (0,2L/100), ale nie wiem dlaczego
Ostatnio zmieniony czw sie 02, 2007 10:36 przez adas01, łącznie zmieniany 1 raz.
był mk3, jest prawie mk4
- stanislawski
- Ma gadane
- Posty: 170
- Rejestracja: wt wrz 12, 2006 22:57
Silnik AXR, raczej nie oszczędzając, jak trzeba to ciężki but, na trasie w lecie 4,8 ON z Shell'a (997km - zużycie 48l). Choć jak koło Łeby wlałem gnojówki na jakiejś przygodnej stacyjce, to na 48 litrach zrobiłem jedynie 700 km, więc od paliwa też zależy. Wyliczyłem średnią roczną sumując wszystkie tankowania za 11 tys. km, wyszło 6,4 (kawałek jesieni, zima i wiosna).
nsq
nsq
-
- Nowicjusz
- Posty: 23
- Rejestracja: wt lip 17, 2007 16:49
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
choćbym sie nie wiem jak starał poniżej 6 nie schodze. tylko wyżej
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 160 gości