Popychacze stukaja. Jak wymienic?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
wygląda na to że są zapowietrzone i nienabieraja oleju a odrazu po wymianie zaczełeś jeździć, albo poprostu jakieś lipne kupiłeś te popychacze
[ Dodano: 10 Lip 2007 22:35 ]
w sumie z ciśnieniem też może być ale wtedy chyba kontrolka by dawała znać ze cos sie dzieje
[ Dodano: 10 Lip 2007 22:35 ]
w sumie z ciśnieniem też może być ale wtedy chyba kontrolka by dawała znać ze cos sie dzieje
Mój Były mk3 na VENTO FRONCIE
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=102145&postdays=0&postorder=asc&start=0
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=102145&postdays=0&postorder=asc&start=0
podepne sie bo mam dokladnie to samo... tylko ze w ABF. cholera klekocze jak nie wiem bez zmian po wymianie popychaczy. za raz po wymianie zmienilem olej, filtry. nawet qrwa dalem sie przekonac na wlanie mineralnego przez mechanikow bo mowili ze auto z tym przebiegiem (220kkm) to musi miec gestszy olej bo cisnienie moze nie dochodzic do popychaczy ale bez zmian nawet po tym...nie wiem co to moze byc.. aha sprawdzali mi tez cisnienie oleju i mechanik mowil ze mam 4 atmosfery i ze to dobrze. ale patrzac na to jak to robil i jakim przyrzadem to chyba powtorze to gdzie indziej... nie wiem co robic juz... a jak odpowietrzyc te popychacze jezeli bylyby zapowietrzone?? ja odpalilem auto po kilkunastu godzinach od zalozenia walkow
Mój golf http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1798899#1798899
----> oceniajcie
----> oceniajcie
najgorsze jest to ze tyle kasy na marne... chyba ze te popychacze takie gowniane... przeczytalem ten artykul opopychaczach i mam takie pytanie czy po przejechaniu no juz moze nawet 1tys km jest sens odpowietrzania wg instrukcji zawartych w tym artykule? http://www.zss.pl/~moto/www_popychacze/popychacze09.htm
przeczytalem teraz w instrukcji ze w silniku ABF cisnienie oleju (80'C) przy 2000obr/min powinno wynosic 0.2MPa = 2 atmosfery o ile sie nie myle. wiec ten mechanik u ktorego sprawdzalem to cnyba sie mu cos popier... jutro jade sprawdzic to gdzies indziej. zobaczymy co wyjdzie
[ Dodano: 15 Lip 2008 16:34 ]
odpowietrzylem je tak jak w instrukcji, 2500obr przez 4min no i jak sie olej zagrzal to dopiero napier... z pod pokrywy. nie mam juz sily do tego. mam tylko nadzieje ze nic mi sie nie spierniczy jak to tak zostawie.
[ Dodano: 23 Lip 2008 08:40 ]
Po namyslach i rozwazaniach kupna nowego silnika stwierdzilem ze chyba raczej wyremontuje ten stary silnik aczkolwiek dalej nie wiem co zrobic... Problem w tym ze zaden mechanik nawet w przyblizony sposob nie umie powiedziec co moze byc powodem klekotania...
Poprzedni wlasciciel samochodu (moj kolega zreszta) mowil ze w tym samochodzie byl remont glowicy tj. planowanie, polerowanie gniazd zaworow, wymiana uszczelniaczy w przyblizeniu ok 40 - 50kkm temu... Ja wymienilem ostatnio szklanki... Teraz pytanie co mozna jeszcze zrobic? Oleju nie bierze, cisnienie oleju jak sprawdzalem drugi raz (ale juz tak porzadnie) wyszlo: bieg jalowy - 0,2 MPa, 2000tys obr - 0,4MPa przy temp >80'C. (powiedzial ze dobre).
Mechanik ten ktory mi to sprawdzal powiedzial jeszcze ze to nie stukaja popychacze bo one maja taki dziwek jakby "cykaly" a ja mam klekot jak w dieslu, ale nie umial nic wiecej okreslic.
Teraz moje pytanie czy sie za to zabierac jeszcze, od czego znowu zaczac, czy dac sobie spokoj i kupic np jakis silnik uzywany...
przeczytalem teraz w instrukcji ze w silniku ABF cisnienie oleju (80'C) przy 2000obr/min powinno wynosic 0.2MPa = 2 atmosfery o ile sie nie myle. wiec ten mechanik u ktorego sprawdzalem to cnyba sie mu cos popier... jutro jade sprawdzic to gdzies indziej. zobaczymy co wyjdzie
[ Dodano: 15 Lip 2008 16:34 ]
odpowietrzylem je tak jak w instrukcji, 2500obr przez 4min no i jak sie olej zagrzal to dopiero napier... z pod pokrywy. nie mam juz sily do tego. mam tylko nadzieje ze nic mi sie nie spierniczy jak to tak zostawie.
[ Dodano: 23 Lip 2008 08:40 ]
Po namyslach i rozwazaniach kupna nowego silnika stwierdzilem ze chyba raczej wyremontuje ten stary silnik aczkolwiek dalej nie wiem co zrobic... Problem w tym ze zaden mechanik nawet w przyblizony sposob nie umie powiedziec co moze byc powodem klekotania...
Poprzedni wlasciciel samochodu (moj kolega zreszta) mowil ze w tym samochodzie byl remont glowicy tj. planowanie, polerowanie gniazd zaworow, wymiana uszczelniaczy w przyblizeniu ok 40 - 50kkm temu... Ja wymienilem ostatnio szklanki... Teraz pytanie co mozna jeszcze zrobic? Oleju nie bierze, cisnienie oleju jak sprawdzalem drugi raz (ale juz tak porzadnie) wyszlo: bieg jalowy - 0,2 MPa, 2000tys obr - 0,4MPa przy temp >80'C. (powiedzial ze dobre).
Mechanik ten ktory mi to sprawdzal powiedzial jeszcze ze to nie stukaja popychacze bo one maja taki dziwek jakby "cykaly" a ja mam klekot jak w dieslu, ale nie umial nic wiecej okreslic.
Teraz moje pytanie czy sie za to zabierac jeszcze, od czego znowu zaczac, czy dac sobie spokoj i kupic np jakis silnik uzywany...
Ostatnio zmieniony pn lip 14, 2008 21:40 przez Toma_x, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój golf http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1798899#1798899
----> oceniajcie
----> oceniajcie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 293 gości