Wyciek płynu chłodzącego

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
treborrrrrr
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 20:40
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: treborrrrrr » wt lip 10, 2007 14:36

A dziękuję. Nie mogę załadować zdjęć ale mam jeszcze wyciek w dziwnym miejscu, chyba jest dziurka w trójniku który idzie od pompy wody do nagrzewnicy oleju. Za nim na głowicy robi sie mokro. Może się przetarł bo dotyka do obudowy silnika. Ostatnie miejsce to taki mały otworek chyba z gwintem z 5 cm pod świecami żarowymi. Tych otworów jest kilka a z jednego z nich zauważyłem wypływającą kropelkę. Czy to jakieś odpowietrzenie obudowy silnika mi nawaliło? I czy normalne jest ze po rozgrzaniu węże z chłodziwem są twarde? Przy nagrzanym silniku odkręciłem korek od zbiornika wyrównawczego i woda zaczęła mi sie pienić i wylewać. Wyleciało około 2,5litra. Czy to normalne że jest tam takie ciśnienie? Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » wt lip 10, 2007 14:57

treborrrrrr pisze:I czy normalne jest ze po rozgrzaniu węże z chłodziwem są twarde?
nie powinny być twarde
treborrrrrr pisze:chyba jest dziurka w trójniku który idzie od pompy wody do nagrzewnicy oleju
o ten króciec chodzi :?:

Obrazek

w końcu fotosik zadziałał , więc wklejaj foty



TOMMy_VW
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 435
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 11:24
Lokalizacja: SY

Post autor: TOMMy_VW » śr lip 11, 2007 13:28

treborrrrrr pisze:Przy nagrzanym silniku odkręciłem korek od zbiornika wyrównawczego i woda zaczęła mi sie pienić i wylewać. Wyleciało około 2,5litra. Czy to normalne że jest tam takie ciśnienie? Pozdrawiam.

Chyba tak! Jeśli rozgrzałeś do ponda 100 stopni to raczej głupie jest otwierać zbiornik, bo może Cię poparzyć! W momencie otwarcia zbiornika dochodzi zimne powietrze i się wylewa...


[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].

Awatar użytkownika
treborrrrrr
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 20:40
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: treborrrrrr » śr lip 11, 2007 14:22

Tak to ten króciec. Co do wentylatora to miałem oderwany przewód zasilający, ale po podłaczeniu nie działa stycznik termiczny (cz jak go zwał), na ślepo działa jak powinno więc do wymiany ta część chłodnicy. A to co pisałem wcześniej że mi z głowicy z jakiejś dziurki wycieka to pomyłka. Płyn cieknie ale nie z tego miejsca tylko kapie na to miejsce z wyjścia z głowicy(tego z czujnikiem temperatury). Potrzebne mi będzie sporo czasu... Nagrzewnica, stycznik, te dwie rury które ciekną..... no i nowy płyn bo nie wiem co tam jest aktualnie. i mam jeszcze jedno pytanie. Otóż jestem elektronikiem i potrafię dobrze lutować a samochód naprawiam sam i zastanawiam sie czy nagrzewnicę tą będzie można w razie nieszczelności polutować czy lepiej wymienić na jakąś podróbę? czekam na opinie. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

[ Dodano: 11 Lip 2007 14:26 ]
TOMMy_VW pisze:
treborrrrrr pisze:Przy nagrzanym silniku odkręciłem korek od zbiornika wyrównawczego i woda zaczęła mi sie pienić i wylewać. Wyleciało około 2,5litra. Czy to normalne że jest tam takie ciśnienie? Pozdrawiam.

Chyba tak! Jeśli rozgrzałeś do ponda 100 stopni to raczej głupie jest otwierać zbiornik, bo może Cię poparzyć! W momencie otwarcia zbiornika dochodzi zimne powietrze i się wylewa...
Zbiornik otwierałem ostrożnie i bardzo powoli. Chciałem sprawdzic co sie stanie. Nie poparzyłem się ani trochę (co innego blachy samochodu pod zbiorniczkiem :)) No ale było tam nieduże ciśnienie które sprawia że rury są twardsze, ja jednak myślę że to w miarę normalne ale dla pewności sprawdzę w samochodzie rodziców (ten sam tylko że benzyna)



TOMMy_VW
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 435
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 11:24
Lokalizacja: SY

Post autor: TOMMy_VW » śr lip 11, 2007 15:16

treborrrrrr pisze:Nie poparzyłem się ani trochę

No to gites :bigok: Życzę powodzenia w działaniu ;-)


[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].

Awatar użytkownika
treborrrrrr
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 20:40
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: treborrrrrr » śr lip 11, 2007 18:07

Dziękuję. A jak z nagrzewnicą? lutować czy wywalić?



preker20
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 662
Rejestracja: ndz lis 20, 2005 23:40
Lokalizacja: lodz/zgierz
Kontakt:

Post autor: preker20 » śr lip 11, 2007 19:08

nie oplaca sie lutowac bo za jakies 40 zl masz nowa


[url=http://www.spritmonitor.de/en/detail/176151.html][img]http://images.spritmonitor.de/176151.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » śr lip 11, 2007 19:44

treborrrrrr pisze:Dziękuję. A jak z nagrzewnicą? lutować czy wywalić?
lepiej kupić używką oryginalną , lub zamiennik , niż lutować ...... za dużo roboty w wyjmowaniu nagrzewnicy , żeby robić to 2 razy :P



Awatar użytkownika
treborrrrrr
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 80
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 20:40
Lokalizacja: Ełk
Kontakt:

Post autor: treborrrrrr » ndz lip 15, 2007 20:01

A ok dzieki. Jak narazie odłaczyłem nagrzewnicę i wsadziłem tam podwójne kolanko aluminiowe. Mam spokój do około jesieni. Pozdrawiam.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 155 gości