Wyciek pod silnikiem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wyciek pod silnikiem
Witam mam problem jak w temacie, zszedłem wczoraj do kanału obejrzeć mego golfika a tu zonk – cieknie. Miejsce w którym się to wydarzyło sfotografowałem. Zbytnio się na tym nie znam i prosiłbym o pomoc w zdiagnozowaniu czy jest w tym miejscu jakaś uszczelka którą należy wymienić czy może być to coś poważniejszego.
Ostatnio zmieniony ndz lip 08, 2007 19:36 przez Pancurekj, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wytrzymałem i zajechałem wczoraj do mechanika coś mi się zdaje, że chce wykręcić numer i naciągnąć z lekka na koszty i prosiłbym o opinię czy to przwda, że w przypadku uszczelniacza trzeba wymienić wał i być może sprzęgło bo przyznam iż jak to usłyszałem to mnie zagatowało . Sam nie jestem mechanikiem i nie wiem czy to prawda czy jednak wkręt.
żeby wymienić ten uszczelniacz musi wyjąć sprzęgło
jak wyjmie- będzie widać w jakim jest w stanie
jeśli masz zamiar trzymać auto jeszcze długo - a stan tarczy i łożyska będzie jeszcze znośny ale daleko mu do nowości - lepiej zaraz wymienić, bo koszt roboty - włożenia starego i włożenia nowego jest ten sam , po co za 5 miechów płacić go 2gi raz
jak wyjmie- będzie widać w jakim jest w stanie
jeśli masz zamiar trzymać auto jeszcze długo - a stan tarczy i łożyska będzie jeszcze znośny ale daleko mu do nowości - lepiej zaraz wymienić, bo koszt roboty - włożenia starego i włożenia nowego jest ten sam , po co za 5 miechów płacić go 2gi raz
pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Nie wytrzymałem i zajechałem wczoraj do mechanika coś mi się zdaje, że chce wykręcić numer i naciągnąć z lekka na koszty i prosiłbym o opinię czy to przwda, że w przypadku uszczelniacza trzeba wymienić wał i być może sprzęgło bo przyznam iż jak to usłyszałem to mnie zagatowało . Sam nie jestem mechanikiem i nie wiem czy to prawda czy jednak wkręt.
Tak jest jak okaże się uszczelniacz to sprzęgło dobrze jest wymienić (i to cały komplet od razu) jak zamierzasz się bujać jeszcze samochodem. Wał raczej nie jest do wymiany tutaj czuję jakiś smród.
Odkręć obudowę (tą płaska blaszkę zamykajacą obudowę sprzęgła) i sprawdź czy nie ma oleju w obudowie sprzęgła. Jak jest tam zachlapane to masz wywalony uszczelniacz jak jest sucho to olej leci z góry silnika i tutaj może być winna uszczelka pokr. zaworów.
NAjpierw zajrzyj do sprzęgła.
-
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: pn wrz 19, 2005 09:19
- Lokalizacja: Radzionków/Zabrze
- Kontakt:
Ja mam to samo dokładnie w AAZ. Po całej nocy stani adwie trzy kropelki na asfalcie. Uszcelniacz miedzy silnikiem a skrzynia cieknie. Koszt okolo 30zl ael trzeba skrzynie sciągnać . a jak już ta jest osobno to przy okazji sprzegło dla formalności zrobic i tu koszta wzrosną. Moj mechank powiedzial że jak cieknie tylko tyle to to olać ale pilnowac oleju ale jak wyraznie zacznie kapać to trza się zabrać za to .
[b]Zdrowaś muzo, bitów pełna, bass z Tobą,
błogosławionaś Ty między gatunkami i błogosławiony
owoc żywota Twojego, DJ.
Święta Techniawo, Matko Trance'u, graj nade nami głuchymi,
teraz i w godzinę lotu naszego[/b]
błogosławionaś Ty między gatunkami i błogosławiony
owoc żywota Twojego, DJ.
Święta Techniawo, Matko Trance'u, graj nade nami głuchymi,
teraz i w godzinę lotu naszego[/b]
Mam jeszcze jedno pytanie czy wina tego wycieku może być spowodowana zbyt rzadkim olejem bo nie wiem co bylo lane wcześniej (samochód około roku temu ściągniety z niemiec) i wlałem półsyntetyk 10W40 - może przejść na gęstszy. Auto ma przejezhane 198000 km (jest to przebieg oryginalny udokumentowany).
To jest raczej wina tego wycieku a nie olej!!!!!Pancurekj pisze:198000
[ Dodano: 10 Lip 2007 10:26 ]
Ciekawy mechanik a nie powiedział ze zanim zacznie mocno ubywać to sprzęgło zacznie się slizgać ze nie da sie jeżdzić?djmolo pisze:Moj mechank powiedzial że jak cieknie tylko tyle to to olać ale pilnowac oleju ale jak wyraznie zacznie kapać to trza się zabrać za to .
To jest raczej wina tego wycieku a nie olej!!!!!Maciuś01 pisze:Pancurekj pisze:198000
No niby fakt 198000 to durzo, ale z tego co na forum już czytałem są osoby u których przebieg jest większy i nie mają problemów z wyciekami oleju, ja sam osobiście dolałem pół szklanki na około 9000 przejechanych kilometrów (z tego co czytałem to nie jest dużo)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości