VW Derby 78' swap z 1,1HB na 2.0 16V 9A
Moderator: G0 Karcio
VW Derby 78' swap z 1,1HB na 2.0 16V 9A
Postanowilem zabrac sie za lekkie poprawienie osiagow mojego drugiego malenstwa ktore przez okres wiosna-jesien dzielnie sluzylo mi jako auto zastepcze podczas przerabiania mojej CRX Del Sol.
troche o obecnym projekcie
- swap z silnika 1,1HB na gazniku skrzynia 4<50KM> na 1,8 8v GX na pelnym mechanicznym wtrysku K-JET skrzynia 5<90KM>
- przekladka kompletnego zawieszenia z golfa 2 z hamulcami <docelowo przednie wentylowane, tyl zwykle tarcze z GTI>
- obspawanie calej budy, czy bedzie klatka...najpierw chyba 16v:)
- przekladka deski plus renowacja srodka plus blacharka - ale to nie te forum wiec pomijam opis
Plany:
- ponowny swap ale juz na 1,8 16v lub 2,0 16v
pewnie padna pytanie czemu odrazu nie robie wiec wyjasniam. Znalezienie silnika PL, KR, czy ABF nie jest az tak kosmicznym problemem, ale w moim wypadku ja potrzebowalem praktycznie calego Golfa do przerobki, gdyz nie chcialem wkladac dwukrotnie lub docelowo 3-4 krotnie mocniejszego motoru do samochodu w ktorym zawieszenie jest na poledynczym wachaczu i stabilizatorze grubosci kciuka. Udalo mi sie znalezc kompletnego golfa za cene polowy golego 16v, wiec wybor byl oczywisty
- drugim planem jest uturbienie obecnego GX turbina T2 z GTD plus IC. Wiem ze to mala turbina, ale chce to zrobic w drodze eksperymentu, wiec bylbym wdzieczy za porady osob ktore wkladaly T do K/KE-Jeta, szczegolnie na mechanicznym wtrysku innym dziekuje.
Stan obecny:
Ofiara transformacji
kosiareczka
nowe zabawki
nowe zawieszenie
Dzien 1
- pozbycie sie silnika od kosiaki, zawieszenia, ukladu kierowniczego i wszystkich niepotrzebnych smieci
- wstepna przymiarka nowego zawieszenia, i ustalenie co trzeba bedzie wyciac
Dzien 2
- wycinanki
komora wstepnie ogolocona pod przyjecie nowego zawieszenia
- pierwsze przymiarki zawiechy
wiec z miejscem nie jest zle, mozna by sie o VRa pokusic w srodku
Dzien 3
podluznice przerobione
i zawieszenie przykrecone i kolejny otworek wstawiony uklad kierowniczy narazie tylko wylapany, bo trzeba bedzie scianke przerobic tak zeby uszczelnienie wstawic
Projekt jest w trakcie realizacji wiec sukcesywnie bede dokladal zdjecia i opisy w 1szym topicu
troche o obecnym projekcie
- swap z silnika 1,1HB na gazniku skrzynia 4<50KM> na 1,8 8v GX na pelnym mechanicznym wtrysku K-JET skrzynia 5<90KM>
- przekladka kompletnego zawieszenia z golfa 2 z hamulcami <docelowo przednie wentylowane, tyl zwykle tarcze z GTI>
- obspawanie calej budy, czy bedzie klatka...najpierw chyba 16v:)
- przekladka deski plus renowacja srodka plus blacharka - ale to nie te forum wiec pomijam opis
Plany:
- ponowny swap ale juz na 1,8 16v lub 2,0 16v
pewnie padna pytanie czemu odrazu nie robie wiec wyjasniam. Znalezienie silnika PL, KR, czy ABF nie jest az tak kosmicznym problemem, ale w moim wypadku ja potrzebowalem praktycznie calego Golfa do przerobki, gdyz nie chcialem wkladac dwukrotnie lub docelowo 3-4 krotnie mocniejszego motoru do samochodu w ktorym zawieszenie jest na poledynczym wachaczu i stabilizatorze grubosci kciuka. Udalo mi sie znalezc kompletnego golfa za cene polowy golego 16v, wiec wybor byl oczywisty
- drugim planem jest uturbienie obecnego GX turbina T2 z GTD plus IC. Wiem ze to mala turbina, ale chce to zrobic w drodze eksperymentu, wiec bylbym wdzieczy za porady osob ktore wkladaly T do K/KE-Jeta, szczegolnie na mechanicznym wtrysku innym dziekuje.
Stan obecny:
Ofiara transformacji
kosiareczka
nowe zabawki
nowe zawieszenie
Dzien 1
- pozbycie sie silnika od kosiaki, zawieszenia, ukladu kierowniczego i wszystkich niepotrzebnych smieci
- wstepna przymiarka nowego zawieszenia, i ustalenie co trzeba bedzie wyciac
Dzien 2
- wycinanki
komora wstepnie ogolocona pod przyjecie nowego zawieszenia
- pierwsze przymiarki zawiechy
wiec z miejscem nie jest zle, mozna by sie o VRa pokusic w srodku
Dzien 3
podluznice przerobione
i zawieszenie przykrecone i kolejny otworek wstawiony uklad kierowniczy narazie tylko wylapany, bo trzeba bedzie scianke przerobic tak zeby uszczelnienie wstawic
Projekt jest w trakcie realizacji wiec sukcesywnie bede dokladal zdjecia i opisy w 1szym topicu
Ostatnio zmieniony śr sty 25, 2012 11:48 przez martii, łącznie zmieniany 3 razy.
- barteKKK03
- V.I.P.
- Posty: 15224
- Rejestracja: sob mar 12, 2005 15:22
- Rafaello155
- Ma gadane
- Posty: 172
- Rejestracja: pt lut 03, 2006 23:24
- Lokalizacja: WLKP.
EDIT
projekcik byl odstawiony na prawie rok czasu ze wzgledu na brak czasu i powrocil w maju 2007
troche czasu minelo od ostatniej aktualizacji, ale z braku czasu derbiak spokojnie sobie odpoczywal, czekajac na wskrzeszenie
Obecnie prace znowu ruszyly i mam nadzieje ze na wakacje uda mi sie nim troche polatac
a wiec co nowego
Nalezalo poprawic mocowanie przedniego zawieszenia, zeby schowac je na rowno z podloga bo przeswit byl ok 8cm, dodatkowo przerobic, i po czesci dorobic nowe podluznice
doszla nowa podloga bo stara byla delikatnie mowiac w stanie rozkladu:)
dodatkowe podluznice pod podloga zwiazane z przednia zawiecha
wspawane belki pod fotele z crx vtec i pierwsze zabezpieczenie antykornikowe naszym supertajnym wynalazkiem
dodatkowo wszystkie mozliwe laczenia konstrukcyjne sa obspawane
kielich i przerobiona podluznica coby motorownia sie zmiescila
slupki
w miedzyczasie trwaly walki z wsadzeniem nowego malenstwa pod maske
i w koncu wszedl za 5tym razem:)
a w miedzyczasie zabralem sie za reanimacje zabawek tak zeby pod maska bylo blink blink ala pimp my ride:)
na poczatek magiel i zawiecha przednia ktora troche draznila wygladem jak i dzialaniem
magiel rozebrany do zera wypolerowany i zlozony na nowo
podobnie zawieszenie
i efekt koncowy
do zawieszenia kupilem ladniejszy stuff
troche sztywny mam nadzieje ze zebow nie pogubie:)
podobny los spotkal rozrusznik i alternator bo byly juz troche nieteges:)
po malej transformacji doprowadzony do wzglednego stanu
podobnie przepustnica i kolektor
po dniu zabawy doczyszczony zostaje jeszcze spasowabnnie kanalow z glowica
zabawa powoli trwa zostalo jeszcze troche rzeczy do podczyszczenia i moze uda sie odpalic na probe w przyszlym tygodniu
maly update zabawek
prace ciagna sie troche ale wszystko ma byc dokladnie zrobione i przemyslane
czekajac na kolejne nowe zabawki zabralem sie za odnowienie tych co w trakcie zakupilem
HAMULCE
stare wygladale troche mizernie
po dlugim poszukiwaniu kupilem komplecik na swapa 256mm z G60 plus nowe lozyska, i
odnowienie, do lakierowania wybralem czarny.... moze nie beda wygladac na szybkie czerwone
ale ladnie beda wygladac za czarbymi felami:)
co prawda kupilem komplet z tarczami i klockami, ale to zo z nich zostalo nadawalo sie tylko
jako zyletki do golenia wiec w bonusie zafundowalem sobie nowe tarcze i klocki
po obsadzeniu pedalow... nie mylic z teletubisiami:), dojda calkowicie nowe przewody
hamulcowe i odnowiona pompa
w miedzyczasie pobawilem sie troche fajnymi maszynkami i odnowilem 2 felgi, zeby ladnie
komponowaly sie z zaciskami
wczesniej jezdzily na BMW, i chyba wlasciciel dosc uparcie uwielbial krawezniki
to juz po czesciowym czyszczeniu bo niedosc ze byly cale zasniedziale to na calym rancie
obdrapane
fele oczywiscie przed zabawa trafily na kontrolne prostowanie przed mala reanimacja
po paru godzinach zabaw z papierami udalo mi sie uzyskac taki efekt
zlikwidowalem podwojny ran ale uniknelem napawania, calej obreczy
odrobina podkladu
i wprawna reka GrzeHo i pare setek lakieru zmienila je w takie cudo
lakier to czarmy metalic plus kombinacja ziarna by RM
i na koniec zabawki zwiazane z przeniecieniem napedu
rozebrane na czesci sprzeglo, oczysczone i pomalowane
i digifajs do wachlowania biegami
po zakupie wygladal dosc dziwnie...
jak wyciagniety ze stawu, zarosniety paru milimetrowa warstwa smarow, oleju i wszech obecnego
syfu, dodatkowo uwalony smarem z polosi
po 2 popoludniach skrobania i mycia udalo sie ja doprowadzic do w miare znosnego wygladu
w sreodku poczatkowo zastanawialem sie jak zmiescilo sie kolo zamachowe bo bylo z cm
olejosmarosyfu z okladzin, az dziwne ze dawca poruszal sie golfem z calym sprzeglem
zatopionym w szlamie
to na dzis tyle
prace moze sie troche ciagna ale wole powoli i dokladnie
EDIT
doszla paczka z zakupami wiec mozna powoli brac sie za silnik i hamulce
na poczatek pasek rozrzadu napinacz i pompa wody
komplecik uszczelek: pokrywy zaworow, glowicy, kolektorow dolot i wylot i miski do tego dojda jeszcze oringi walu i w sumie wszystko bedzie nowe
zeby ladnie sie iskrzylo nowe swieczki i kable WN
i troche gratow do heblowania
linki recznego, przewody hamulcowe i cylinderki
szczeki i lozyska tyl
w sumie zostaje jeszcze pociagnac nowe przewody hamulcowe pod autem i hebelki beda praktycznie fabrycznie nowe
(skopiowalem swoje posty z innych for na ktorych zamiescilem fotostorystory wiec miejscami moga byc skoki jakbym cos wciagal :-D )
projekcik byl odstawiony na prawie rok czasu ze wzgledu na brak czasu i powrocil w maju 2007
troche czasu minelo od ostatniej aktualizacji, ale z braku czasu derbiak spokojnie sobie odpoczywal, czekajac na wskrzeszenie
Obecnie prace znowu ruszyly i mam nadzieje ze na wakacje uda mi sie nim troche polatac
a wiec co nowego
Nalezalo poprawic mocowanie przedniego zawieszenia, zeby schowac je na rowno z podloga bo przeswit byl ok 8cm, dodatkowo przerobic, i po czesci dorobic nowe podluznice
doszla nowa podloga bo stara byla delikatnie mowiac w stanie rozkladu:)
dodatkowe podluznice pod podloga zwiazane z przednia zawiecha
wspawane belki pod fotele z crx vtec i pierwsze zabezpieczenie antykornikowe naszym supertajnym wynalazkiem
dodatkowo wszystkie mozliwe laczenia konstrukcyjne sa obspawane
kielich i przerobiona podluznica coby motorownia sie zmiescila
slupki
w miedzyczasie trwaly walki z wsadzeniem nowego malenstwa pod maske
i w koncu wszedl za 5tym razem:)
a w miedzyczasie zabralem sie za reanimacje zabawek tak zeby pod maska bylo blink blink ala pimp my ride:)
na poczatek magiel i zawiecha przednia ktora troche draznila wygladem jak i dzialaniem
magiel rozebrany do zera wypolerowany i zlozony na nowo
podobnie zawieszenie
i efekt koncowy
do zawieszenia kupilem ladniejszy stuff
troche sztywny mam nadzieje ze zebow nie pogubie:)
podobny los spotkal rozrusznik i alternator bo byly juz troche nieteges:)
po malej transformacji doprowadzony do wzglednego stanu
podobnie przepustnica i kolektor
po dniu zabawy doczyszczony zostaje jeszcze spasowabnnie kanalow z glowica
zabawa powoli trwa zostalo jeszcze troche rzeczy do podczyszczenia i moze uda sie odpalic na probe w przyszlym tygodniu
maly update zabawek
prace ciagna sie troche ale wszystko ma byc dokladnie zrobione i przemyslane
czekajac na kolejne nowe zabawki zabralem sie za odnowienie tych co w trakcie zakupilem
HAMULCE
stare wygladale troche mizernie
po dlugim poszukiwaniu kupilem komplecik na swapa 256mm z G60 plus nowe lozyska, i
odnowienie, do lakierowania wybralem czarny.... moze nie beda wygladac na szybkie czerwone
ale ladnie beda wygladac za czarbymi felami:)
co prawda kupilem komplet z tarczami i klockami, ale to zo z nich zostalo nadawalo sie tylko
jako zyletki do golenia wiec w bonusie zafundowalem sobie nowe tarcze i klocki
po obsadzeniu pedalow... nie mylic z teletubisiami:), dojda calkowicie nowe przewody
hamulcowe i odnowiona pompa
w miedzyczasie pobawilem sie troche fajnymi maszynkami i odnowilem 2 felgi, zeby ladnie
komponowaly sie z zaciskami
wczesniej jezdzily na BMW, i chyba wlasciciel dosc uparcie uwielbial krawezniki
to juz po czesciowym czyszczeniu bo niedosc ze byly cale zasniedziale to na calym rancie
obdrapane
fele oczywiscie przed zabawa trafily na kontrolne prostowanie przed mala reanimacja
po paru godzinach zabaw z papierami udalo mi sie uzyskac taki efekt
zlikwidowalem podwojny ran ale uniknelem napawania, calej obreczy
odrobina podkladu
i wprawna reka GrzeHo i pare setek lakieru zmienila je w takie cudo
lakier to czarmy metalic plus kombinacja ziarna by RM
i na koniec zabawki zwiazane z przeniecieniem napedu
rozebrane na czesci sprzeglo, oczysczone i pomalowane
i digifajs do wachlowania biegami
po zakupie wygladal dosc dziwnie...
jak wyciagniety ze stawu, zarosniety paru milimetrowa warstwa smarow, oleju i wszech obecnego
syfu, dodatkowo uwalony smarem z polosi
po 2 popoludniach skrobania i mycia udalo sie ja doprowadzic do w miare znosnego wygladu
w sreodku poczatkowo zastanawialem sie jak zmiescilo sie kolo zamachowe bo bylo z cm
olejosmarosyfu z okladzin, az dziwne ze dawca poruszal sie golfem z calym sprzeglem
zatopionym w szlamie
to na dzis tyle
prace moze sie troche ciagna ale wole powoli i dokladnie
EDIT
doszla paczka z zakupami wiec mozna powoli brac sie za silnik i hamulce
na poczatek pasek rozrzadu napinacz i pompa wody
komplecik uszczelek: pokrywy zaworow, glowicy, kolektorow dolot i wylot i miski do tego dojda jeszcze oringi walu i w sumie wszystko bedzie nowe
zeby ladnie sie iskrzylo nowe swieczki i kable WN
i troche gratow do heblowania
linki recznego, przewody hamulcowe i cylinderki
szczeki i lozyska tyl
w sumie zostaje jeszcze pociagnac nowe przewody hamulcowe pod autem i hebelki beda praktycznie fabrycznie nowe
(skopiowalem swoje posty z innych for na ktorych zamiescilem fotostorystory wiec miejscami moga byc skoki jakbym cos wciagal :-D )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 149 gości