Wycieraczka tylna szaleje!!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

bigu888
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: pn sie 08, 2005 00:30
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Wycieraczka tylna szaleje!!!

Post autor: bigu888 » wt lip 03, 2007 12:41

Witam. Mam taki problem:jak wlacze tynla wycieraczke,ktora jak kazdy wie w mk2 powinna chodzi czasowo,zaczyna chodzic...chodzic i juz nie przestaje.Nie da sie jej wylaczyc inaczej jak wylaczeniem silnika. Mierzylem napiecie: jest 12V a jak sie zatrzyma przypadkowo to 6V. Tak ma byc??O co chodzi??? Z gory dzieki za pomoc
Ostatnio zmieniony wt lip 03, 2007 12:45 przez bigu888, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Dystans6
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 629
Rejestracja: sob gru 03, 2005 23:57
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: Wycieraczka tylna szaleje!!!

Post autor: Dystans6 » wt lip 03, 2007 12:48

bigu888 pisze:Witam. Mam taki problem:jak wlacze tynla wycieraczke,ktora jak kazdy wie w mk2 powinna chodzi czasowo,zaczyna chodzic...chodzic i juz nie przestaje.Nie da sie jej wylaczyc inaczej jak wylaczeniem silnika. Mierzylem napiecie: jest 12V a jak sie zatrzyma przypadkowo to 6V. Tak ma byc??O co chodzi??? Z gory dzieki za pomoc
Normallnie powinna sie wylaczzyc po dwukrotnym nacisnieciu manetki raz wlaczasz drgi raz wylaczasz tak ja mam ale nie wiem moze cos masz popsute



bigu888
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: pn sie 08, 2005 00:30
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: bigu888 » wt lip 03, 2007 12:56

no napewno cos ale co??



Awatar użytkownika
perty
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: pt wrz 08, 2006 16:18
Lokalizacja: sulejówek
Kontakt:

Post autor: perty » wt lip 03, 2007 13:58

jedno nacisniecie i chodzi czasowo, jak dwa nacisniecia to robi jeden obrot i staje



Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » wt lip 03, 2007 14:27

Witam
A niech kolega luknie na przekjaźnik . Sprawdz czy działa. moze cos w nim nawaliło. Na przodzie przekaznika musi byc napisane Wasch wiper - po tym poznasz przekaznik wycieraczek tylko nie pamietam czy sa dwa oddzielne od tylu i porzodu. Sprwdzic łatwo jak wyłozysz i wlczysz to nie bedzie wogule chodizla wycieraczka. Sprawdz to.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

mariuszxl
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: sob lis 12, 2005 16:08
Lokalizacja: wloclawek

Post autor: mariuszxl » wt lip 03, 2007 20:08

Cześć Masz popsuty przełacznik przy kierownicy u mnie nie wyłaczały sie dodatkowo wycieraczki przedniej szyby 60zl kosztuje nowy



bigu888
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: pn sie 08, 2005 00:30
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: bigu888 » pt lip 06, 2007 01:16

Wiec tak:
Udało mi sie skołować przekaźnik. Niestety,to napewno nie to. Poszedłbym za tropem o manetce włacznikowej,ale właśnie dziś odkryłem ciekawą rzecz: otórz wycieraczka zaczyna działać zupełnie normalnie kiedy otworzę tylną klape!!! No teraz to juz nie rozumiem. Wlaczam wycieraczke, otwieram klape i chodzi jak powinna. Zamykam klape, wlaczam i juz nie daje sie wylaczyc,chodzi bez zatrzymywania. O CO TU CHODZI????
Ostatnio zmieniony pt lip 06, 2007 01:17 przez bigu888, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
naziro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: sob lip 01, 2006 13:37
Lokalizacja: KOSTRZYN WLKP

Post autor: naziro » pt lip 06, 2007 07:50

Musisz sprawdzić przewody dochodzące do silnika wycieraczki. Po otwarciu tylnej klapy w okolicach zawiasów(nie pamietam po której stronie) jest osłonka z gumy, a w niej ida przewody. Musisz sprawdzić w tym miejscu. Na pewno któryś ma przetartą izolację i styka do masy. Miałem kiedys podobnie w starym Polo. pozdr



bigu888
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 84
Rejestracja: pn sie 08, 2005 00:30
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: bigu888 » sob lip 07, 2007 19:50

Przewody są całe, żadnych przetarć. Rozebrałe wczoraj silniczek i wyczyscilem. Założyłem też kabelek na odchodzący od silniczka wtyk czy cos...nie wiem jak to nazwac. Zalozylem na to po prostu kabelek z niczym nie polaczony. No i jak narazie wszystko chodzi idealnie. Sam nie wiem czy to wyczyszczenie czy ten kabelek...Ale wydaje mi sie ze wczesniej tam tez nie bylo nic zalozone. No nie wiem. Dzieki w kazdym razie za sugestie i pozdrawiam.

p.s. Punkciki dałem. Moze mi ktos dac jakis rys czy zdj jakie kabelki odchodza od tego silniczka? Moze ten styk to masa jest co?
Ostatnio zmieniony sob lip 07, 2007 19:54 przez bigu888, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 195 gości