Czy takie odpalanie do normalne?

[Deloox]

Witam. Mam golfa III 1.9D 1992r i chciałem Was spytać czy to normalne: Odpalam Rano samochód załącza sie podgrzewanie świec. Odpala normalnie od dotyku, czasem raz dwa razy kichnie dymkiem i jest spoko. W momencie odpalania silnika gdy posiada on temp zbliżona do 70stopni lub trochę niższą podgrzewanie się nie załącza i również odpala, lecz muszę go pokręcić. Czasem odpali po jednym zakręceniu, czasem muszę go przytrzymać z dwie do 2 no maks 3 sekundy. Przebieg silnika to 300tys. Czy takie odpalanie to normalne i nie ma się czym przejmować. A jak nie to co radzicie zrobić? Spotkałem się z poradą wymienić świece, ale narazie żądnych kroków nie zrobiłem. Jaka np prędkość maksymalną powinien jeszcze wykręcać ten silniczek?

[lukopr]

witam
u mnie jest identycznie... V MAX okolo 160km/h
pozdro

[Deloox]

U mnie Vmax= 150km/h. Dałby więcej, ale nie mam obrotomierza i było mi jakoś szkoda. Powiedzcie mi jeszcze czy do odpalania w zimę będę potrzebował tego "ssania"? Nie mam tej rączki bo kupiłem z już urwaną, jakoś ciężko jest ją dostać.

[ryba_71]

U mnie pali na dotyk przejechane 260 kkm, prędkość max coś trochę ponad 170 przy gorącym płynie świece się nie załączają. Przy wejściu do auta i zamknięciu drzwi kierowcy i po dłuższej chwili do przekręcenia kluczyka w stacyjce kontrolka się też nie zapala bo zamknięcie drzwi powoduje załączenie świec ale mój jest ze zmianą kąta wtrysku automatyczną (

"ssania"

). Profilaktycznie radzę sprawdzić stopień sprężania bo powinien trochę lepiej odpalać - zimą mogą być problemy.

[PinkFloyd]

Normalne jest takie zachowanie dla silnika z komora wstepna, nie jest to TDI i jak swiece sie nie grzeja to trzeba troszke dłużej podkrecić rozrusznikiem-max do 2s. BYło o tym na forum ze 100razy. Jezeli rano łądnie odpala od jednego zabka i świece sa ok i nie kuleje zaraz po odpaleniu z winy nie działąjącej świecy żarowej to wszystko ok. Powyzej 68st swiece sie nie załączaja - tak jak pisali koledzy- to normalne. Miałem tez kiedys MKIII silniczek 1Y i na prostej udało mi sie osiągnać nawet po długim rozpędzie 170km/h, a z górki w Niemczech było nawet 178km/h. Poza tym aby ułatwić odpalanie na ciepło należy wyeliminowac pęchrzyki powietrza w układzie paliwa, włożyk akumulator o pradzie rozruchowym mim 600A wg normy (EN) i ustawic kąt wtrysku na na górny zalecany. Wtedy na ciepło palił mi prawie tak samo jak na zimno. Tak samo zrobiłem u siebie w TD- silnik AAZ i konstrukcyjnie prawie taki sam jak 1Y i pali mi na ciepło od 1 zabka nawet jak świece się nie grzeja.
Pozdrawiam

[Deloox]

Ok, a jak zmienić kąt wtrysku? W sumie gdzie i za ile mi to zrobią? tzn. mniej więcej jaka to kwota i czy w każdym np zakładzie.

[PinkFloyd]

Ok, a jak zmienić kąt wtrysku? W sumie gdzie i za ile mi to zrobią? tzn. mniej więcej jaka to kwota i czy w każdym np zakładzie.

Tu masz jak się to ustawia



Koszt ok 50zł, zrobisz to dobrze w zakładzie które specjalizuja się w silnikach diesla

[Deloox]

A czy ta dźwignia ( niewiem jak sie to nazywa) co mam ją urwaną z lewej strony kierownicy, to jest nie zbędna? Nie mogę dostać uchwytu tej linki i nawet myślałem o dorobieniu, ale jakoś nic mi nie przychodzi do głowy.

Offtopi ps. 50 zł dostałem dziś mandat bo rozpoczął się sezon letni i niby wjechałem w nie oznakowaną strefę "zakazu ruchu", która dwa dni temu jeszcze była normalnie przejezdna, no ale nie zdążyli jeszcze oznakować. Pewnie dlatego że miałem czyste koto wbili mi jeszcze 5 pkt. (zmiana kąta wtrysku musi trochę poczekać).

[ Dodano: 05 Lip 2007 17:21 ]
Witam dzisiaj rano mój diese'lek odpalił dość dziwnie. Po podgrzaniu świec, zakręcił ale tak jakby się zdusił i zgasł. Za drugim przekręceniem odpalił normalnie, ale puścił dymek. Później go odpalałem już bez problemu. Wydaje mi się, że odpala tak dziwnie po takiej dość szybkiej jeździe, jak go ciągnę na biegach i trochę mu wciskam.