Witam, długo tu nie zaglądałem. Auto sprawuje się jak ta lala do niedawna. Niedawno pojawiły sie problemy z odpalaniem. Generalnie auto pali bez problemu, odpala też ładnie, z tymże czasem, co dzieje się coraz częściej nie moge odpalić po przebyciu krótkiego odcinka trasy, ale nie ma reguły. Auto ładnie chodzi -a czasem gasze silnik, po czym już nie mogę go opalić ( dzieje się tak bardzo nieregularnie np. np. dwa tygodnie spokoju i dzong, a za dwa dni znowu dzong i znowu miesiąc luzu
Niestety od tygodnia zgasł mi 2 razy w czasie jazdy , po czym znowu nie mogłem go odpalić, dopiero po kilkunastu próbach zaskakuje.
Znajomy obstawił czujnik obrotów wału, ale nie był pewny czy ten typ to ma.
Weic moje pytanie czy 1.6 AEA ma ten czujnik i czy to on moze być sprawcą a moze czujnik halla ??. Albo jeszcze coś innego ???? Help
ps. jeżdżę na benzynie.
