Ubywajacy plyn ze wspomagania kierownicy...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
KrisGliv
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:10
Lokalizacja: Gliwice / UK
Kontakt:

Ubywajacy plyn ze wspomagania kierownicy...

Post autor: KrisGliv » pn cze 18, 2007 15:29

Wymieniajac gumowa oslone przekladni kierowniczej (maglownicy) zauwazylem wyciek plynu od wspomagania. Nieszczelny simering...Nie za bardzo usmiecha mi sie w tym momencie wyjmowanie przekladni i uszczelnianie jej wiec moje pytanie i prosba do was jest taka czy mozecie mi doradzic co lepiej zrobic, czy poprostu lepiej dolewac tego plynu w miare potrzeb czy moze sprobawac czegos w rodzaju Slick 50 do uszczelnienia wycieku? Ostatnio widzialem takie cos w sklepie dokladnie do ukladow wspomagania. Jest to cos warte czy bardziej szkodzi niz pomaga? Moze ktos z was juz tego probowal i moze cos na ten temat powiedziec? Doradzcie cos.
Jeszcze jedno czy rurka laczaca dwie gumki (oslony) przy maglownicy ma jakies specjalne zadanie czy jest tylko i wylacznie po to by "odpowietrzac" te oslony podczas przesuwania listwy (skrecania).
Dzieki i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn cze 18, 2007 15:32 przez KrisGliv, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pn cze 18, 2007 17:05

KrisGliv pisze:czy poprostu lepiej dolewac tego plynu w miare potrzeb
W żADNYM WYPADKU nieszczelnośc nalezy bezwzględnie usunąc układ kierowniczy tu chodzi o twoje i innych zdrowie lub zycie !!!



stempel72
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 325
Rejestracja: pt mar 24, 2006 19:03
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: stempel72 » pn cze 18, 2007 17:26

A jak płyn Ci całkiem wyleci i nie będziesz mógł ruszyć kierą ?? I tu dopiero będziesz zaskoczony, bo na reakcję może być za póżno.


VR6 + STAG 300

Awatar użytkownika
LISPLUS
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 77
Rejestracja: pt cze 15, 2007 00:09
Lokalizacja: Biskupiec / Olsztyn Przebieg: 199.000km
Kontakt:

Post autor: LISPLUS » pn cze 18, 2007 18:06

Z układem kierowniczym to nie jaja. Ja bym to odrazu sprawdził i naprawił.



Awatar użytkownika
KrisGliv
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:10
Lokalizacja: Gliwice / UK
Kontakt:

Post autor: KrisGliv » pn cze 18, 2007 20:59

LISPLUS pisze:Z układem kierowniczym to nie jaja. Ja bym to odrazu sprawdził i naprawił.
Nie no oczywiscie ze mam zamiar to naprawic w najblizszym czasie ale w tej chwili po prostu nie mam takiej fizycznej mozliwosci dlatego zapytalem o wasza rade co doraznie najlepiej zrobic w takiej sytuacji.

Co do reszty komentarzy to chyba troszke popadacie w skrajnosci. Nie napisalem ze mi sie leje pod cisnieniem tylko ze zauwazylem wyciek jak dla mnie to roznica i to duza:) Nigdy nie zdarzylo sie wam zauwazyc jakiejs usterki w waszym samochodzie i odlozenie jej usuniecia na troszke pozniej. Poza tym nawet jesli wspomaganie jakims nieszczesliwym zbiegiem okolicznosci przestanie dzialac nie znaczy to ze trace mozliwosc sterowania kolami. Zgodze sie ze wtedy jest to wiekszym problem ale nie znaczy to ze calkowicie uniemozliwia prowadzenie samochodu. A co sie stanie jesli urwie sie pasek od serva? To samo prawda? Czy od razu dzwonicie na pomoc drogowa? Co bedzie jesli nagle siadzie mi servo hamulcow? Oderwie mi sie kolo razem z zwrotnica? Przyklady mozna mnozyc... Ale nie o to chodzi. Nigdy nie mozna byc pewnym samochodu ktorym sie jezdzi tym bardziej jesli ma on juz swoje latka. Dzieki za komentarze.



raf2234
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pt paź 07, 2005 15:20
Lokalizacja: Wieruszów

Re: Ubywajacy plyn ze wspomagania kierownicy...

Post autor: raf2234 » wt cze 19, 2007 12:16

KrisGliv pisze:Wymieniajac gumowa oslone przekladni kierowniczej (maglownicy) zauwazylem wyciek plynu od wspomagania. Nieszczelny simering...
Możesz spróbować wlać coś takieg:
http://allegro.pl/item204947474_uszlach ... aczem.html
Mozna też kupić w opakowaniu 900ml.

U mnie cieknie przekładnia po tym, jak sie piach do niej dostał. Po przejechaniu 1000 km poziom płynu schodzil z max do min. Po przejechaniu ok. 10000 km i kilkukrotnym dolaniu tego specyfiku poziom płynu sie ustabilizował (prawi nie ubywa).
Ten uszczelniacz nie jest drogi a może odsunąć w czasie regenerację/wymiane przekładni.



Awatar użytkownika
KrisGliv
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: sob lut 10, 2007 01:10
Lokalizacja: Gliwice / UK
Kontakt:

Post autor: KrisGliv » śr cze 20, 2007 18:20

raf2234, wielkie dzieki za komentarz i podpowiedz. Pozdrawiam



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości