Wyraźny spadek mocy. Coś związanego z turbosprężarką
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wyraźny spadek mocy. Coś związanego z turbosprężarką
Witam.
Posiadam Golfa IV 1.9 TDI z 99r. Byłem dzisiaj w trasie i wydarzyło się coś dziwnego. Rozpędzam się normalnie, gaz do deski, samochód leci do przodu aż przy 130 nagle jakby hamulec lub podmuch wiatru i ani kilometra więcej nie chciał iść. Pomyślałem ok. Zwolniłem i ponowiłem próbę. Teraz już miał poważny problem żeby dojść do 130. Rozpędzanie się od 100 do 120 zajęło chyba pół minuty albo i więcej. Dojechałem do miasta, przede mną jechał starszy passat, chcę go łyknąć, zjeżdżam na lewy pas, gaz do dechy i co? Jakby z 1.9TDI zrobiło się nagle 1.0. Kiedy podjechałem pod dom zauważyłem, że turbosprężarka chodzi inaczej niż zawsze. Nie ma charakterystycznego syczenia lecz tak jakby była zapchana czy coś w tym rodzaju. Zgasiłem silnik, po 20 sekundach uruchomiłem i charakterystyczne syczenie powróciło. Jestem zaniepokojony tym co się dzieje. To już drugi raz! Ktoś wie o co chodzi? Czy wpływ na to może mieć końcówka rezerwy? Zapchany filtr powietrza? Nie wiem. Proszę o pomoc. pozdrawiam
Posiadam Golfa IV 1.9 TDI z 99r. Byłem dzisiaj w trasie i wydarzyło się coś dziwnego. Rozpędzam się normalnie, gaz do deski, samochód leci do przodu aż przy 130 nagle jakby hamulec lub podmuch wiatru i ani kilometra więcej nie chciał iść. Pomyślałem ok. Zwolniłem i ponowiłem próbę. Teraz już miał poważny problem żeby dojść do 130. Rozpędzanie się od 100 do 120 zajęło chyba pół minuty albo i więcej. Dojechałem do miasta, przede mną jechał starszy passat, chcę go łyknąć, zjeżdżam na lewy pas, gaz do dechy i co? Jakby z 1.9TDI zrobiło się nagle 1.0. Kiedy podjechałem pod dom zauważyłem, że turbosprężarka chodzi inaczej niż zawsze. Nie ma charakterystycznego syczenia lecz tak jakby była zapchana czy coś w tym rodzaju. Zgasiłem silnik, po 20 sekundach uruchomiłem i charakterystyczne syczenie powróciło. Jestem zaniepokojony tym co się dzieje. To już drugi raz! Ktoś wie o co chodzi? Czy wpływ na to może mieć końcówka rezerwy? Zapchany filtr powietrza? Nie wiem. Proszę o pomoc. pozdrawiam
- PrezesiskoSDZ
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: pn paź 16, 2006 14:14
- Lokalizacja: Sieradz
Witam !
Mialem dokladnie takie same objawy..po podpieciu pod VAGa okazalo sie, ze to czujnik n75 powodowal przeladowanie..;/ jesli chodzi o koszt, to chyba okolo 200 pln plus podpiecie kompa...;/ mowie oczywiscie o "zdziercach" z ASO.. zorientuj sie w miare szybko o co chodzi, bo szkoda turbinki...;/
PozdraVWiam
Mialem dokladnie takie same objawy..po podpieciu pod VAGa okazalo sie, ze to czujnik n75 powodowal przeladowanie..;/ jesli chodzi o koszt, to chyba okolo 200 pln plus podpiecie kompa...;/ mowie oczywiscie o "zdziercach" z ASO.. zorientuj sie w miare szybko o co chodzi, bo szkoda turbinki...;/
PozdraVWiam
Tylko TDI....:D
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
Witam
Całkiem niedawno miałem ten sam problem w swoim samochodzie , na czwartym lub piątym biegu przeładowywało turbinę ,straszne uczucie brak mocy.Zanim zaczniesz coś działać podepnij go profilaktycznie pod vag (tak jak powyżej koledzy doradzają) ,niepawie ci zbyt wiele oprócz tego że przeładowuje turbo.Najprawdopodobniej masz zapieczoną kierownice w turbinie (nie schodzi do samego dołu)i chyba przy tej operacji nie trzeba rozbierać całej turbiny .Oczywiście ja posługuje sie slangiem laika ponieważ nie jestem mechanikiem.Po wszystkich działaniach jakie zrobisz nie zapomnij przeczyścić przepływomierza (spirytus/ekstrakcyjna wystarczy) ponieważ to też ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie.
P.S.
Koszty tej operacji u mojego mech. wyszły 100 zł.ale inni rożnie krzyczeli nawet 350zł. za czyszczenie całej turbiny.
Całkiem niedawno miałem ten sam problem w swoim samochodzie , na czwartym lub piątym biegu przeładowywało turbinę ,straszne uczucie brak mocy.Zanim zaczniesz coś działać podepnij go profilaktycznie pod vag (tak jak powyżej koledzy doradzają) ,niepawie ci zbyt wiele oprócz tego że przeładowuje turbo.Najprawdopodobniej masz zapieczoną kierownice w turbinie (nie schodzi do samego dołu)i chyba przy tej operacji nie trzeba rozbierać całej turbiny .Oczywiście ja posługuje sie slangiem laika ponieważ nie jestem mechanikiem.Po wszystkich działaniach jakie zrobisz nie zapomnij przeczyścić przepływomierza (spirytus/ekstrakcyjna wystarczy) ponieważ to też ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie.
P.S.
Koszty tej operacji u mojego mech. wyszły 100 zł.ale inni rożnie krzyczeli nawet 350zł. za czyszczenie całej turbiny.
tommy
, nie czyść przepływki bez powodu ... Jak jest sprawna to zostaw ją w spokoju , bo jak coś pójdzie nie tak to zapłacisz za nią jakieś 400 złTomek one pisze:Po wszystkich działaniach jakie zrobisz nie zapomnij przeczyścić przepływomierza (spirytus/ekstrakcyjna wystarczy) ponieważ to też ma wpływ na prawidłowe funkcjonowanie.
Ostatnio zmieniony pn cze 18, 2007 09:51 przez damcio151, łącznie zmieniany 1 raz.
można łatwo go zepsuć , więc lepiej nie ryzykowaćTomek one pisze:A co morze iść nie tak jak przepływomierz czyścisz delikatnie pędzelkiem.
chyba ciągły brak mocy , podawana jest za mała dawka paliwaTomek one pisze:objawami zabrudzonego przepływomierza morze być chwilowe brak mocy(ok1/2 sek.).miedzy 3200/ 3600 obr.
Nie zgodzę sie z tobą ,ponieważ mam na to inne argumenty.Pokrótce postaram sie ci je nakreślić.
Jak powyżej wspominałem miałem kłopot z turbo wiec przeczyściłem zapieczoną kierownice która sie zawieszała. po całej tej operacji turbo chodziło należycie ,lecz pojawił sie mały kłopot ,otóż przy obrotach miedzy 3200/3600 następowała krótka płaza na obrotomierzu czyli obroty stawały gdzieś na ok.1 sek. na początku myślałem ze turbo jest niedokładnie wyczyszczone . Po rozmowie z mechanikiem wykluczyliśmy taką teorie.Mechanik stwierdził ze soft który jest zmieniony w samochodzie złapał jakiś błąd (dodam ze samochodu nie chipowałem taki sprowadziłem, wszyscy mechanicy którzy przy nim dłubali twierdzili że na 100% jest zmieniony soft),wiec wybrałem sie na hamownie do firmy V tech aby sprawdzić jego moc i ewentualne błędy.
Po hamowni okazało sie ze samochód ma moc seryjną co więcej na pierwszej prubie na wykresie wyszedł mały spadek mocy przy obr. powyżej 3000 ,odbiło sie to brakiem 5 ps
na drugim podejściu było lepiej bo brakowało tylko 3 ps.
Pracownicy firmy vtech bez zastanowienia wskazali przepływomierz co po krótkim czasie okazało sie w moim przypadku słuszne.
Wiec na tej podstawie pozwoliłem sobie na umieszczenie moich słusznych lub nie wywodów.
POZDRAWIAM
Jak powyżej wspominałem miałem kłopot z turbo wiec przeczyściłem zapieczoną kierownice która sie zawieszała. po całej tej operacji turbo chodziło należycie ,lecz pojawił sie mały kłopot ,otóż przy obrotach miedzy 3200/3600 następowała krótka płaza na obrotomierzu czyli obroty stawały gdzieś na ok.1 sek. na początku myślałem ze turbo jest niedokładnie wyczyszczone . Po rozmowie z mechanikiem wykluczyliśmy taką teorie.Mechanik stwierdził ze soft który jest zmieniony w samochodzie złapał jakiś błąd (dodam ze samochodu nie chipowałem taki sprowadziłem, wszyscy mechanicy którzy przy nim dłubali twierdzili że na 100% jest zmieniony soft),wiec wybrałem sie na hamownie do firmy V tech aby sprawdzić jego moc i ewentualne błędy.
Po hamowni okazało sie ze samochód ma moc seryjną co więcej na pierwszej prubie na wykresie wyszedł mały spadek mocy przy obr. powyżej 3000 ,odbiło sie to brakiem 5 ps
na drugim podejściu było lepiej bo brakowało tylko 3 ps.
Pracownicy firmy vtech bez zastanowienia wskazali przepływomierz co po krótkim czasie okazało sie w moim przypadku słuszne.
Wiec na tej podstawie pozwoliłem sobie na umieszczenie moich słusznych lub nie wywodów.
POZDRAWIAM
tommy
Ok , U Ciebie przepływka lekko niedomagała , ale skąd wiesz jak jest u Eterboj , napisałeś , żeby ją wyczyścił ..... a po co jeżeli jest sprawna ( powiedzmy )Tomek one pisze:Nie zgodzę sie z tobą ,ponieważ mam na to inne argumenty.Pokrótce postaram sie ci je nakreślić.
Jak powyżej wspominałem miałem kłopot z turbo wiec przeczyściłem zapieczoną kierownice która sie zawieszała. po całej tej operacji turbo chodziło należycie ,lecz pojawił sie mały kłopot ,otóż przy obrotach miedzy 3200/3600 następowała krótka płaza na obrotomierzu czyli obroty stawały gdzieś na ok.1 sek. na początku myślałem ze turbo jest niedokładnie wyczyszczone . Po rozmowie z mechanikiem wykluczyliśmy taką teorie.Mechanik stwierdził ze soft który jest zmieniony w samochodzie złapał jakiś błąd (dodam ze samochodu nie chipowałem taki sprowadziłem, wszyscy mechanicy którzy przy nim dłubali twierdzili że na 100% jest zmieniony soft),wiec wybrałem sie na hamownie do firmy V tech aby sprawdzić jego moc i ewentualne błędy.
Po hamowni okazało sie ze samochód ma moc seryjną co więcej na pierwszej prubie na wykresie wyszedł mały spadek mocy przy obr. powyżej 3000 ,odbiło sie to brakiem 5 ps
na drugim podejściu było lepiej bo brakowało tylko 3 ps.
Pracownicy firmy vtech bez zastanowienia wskazali przepływomierz co po krótkim czasie okazało sie w moim przypadku słuszne.
Wiec na tej podstawie pozwoliłem sobie na umieszczenie moich słusznych lub nie wywodów.
POZDRAWIAM
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 220 gości