Jak ulepszyc silnik GX?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mam taką przypadłość w pracy silnika zanim silnik się rozgrzeje a są różne objawy przy kolejnych fazach rozgrzewania silnika więc opiszę je krok po kroku.
włączam silnik po nocy po 20 sekundach obroty stabilne i wszystko chodzi ok mogę dać mu po garach i wkręca się na obroty znakomicie problem zaczyna się po 2-3 minutach przy jakbliższym zakręcie gdy redukuje znów do pierwszego biegu i ruszam ja mu pedał gazu do oporu a on jakby go ktoś trzymał za zderzak i dopiero po chwili wchodzi na obroty tak się dzieje tylko a teraz dalej dojeżdrzam do następnych świateł to około 5 minut jazdy silnik pracuje na wolnych obrotach około 1000 ruszam znów i mam jedno szarpnięcie silnika i momentalne wejście na obroty jade dalej powiedzmy 10 minut temperatura około połowy wskaźnika ale jeszcze nie połowa chcę dodać gazu a on pierdzi jak lekko gaz dodaje tak do 2000 obrotów to przyśpiesza a jak przekroczę 2000 obr to pierdzi zamiast jechać i to już ostatnia faza bo to trwa zaledwie minutę jest już właściwa temperatura i silnik znów chodzi jakby nic mi nie było. ten zaworek zwrotny był ze starej pompy która przestała działać bo wytarł się komutator i szczotki więc była stara tak myśle że zawór po prostu już nie trzyma i z tąt te chwilowe problemy bo w sumie to około 15 minut jazdy poza tym jak zostawię go na kilka minut z wyłączonym silnikiem to cała historia się powtarza ale trwa krócej po ze dwie minuty
włączam silnik po nocy po 20 sekundach obroty stabilne i wszystko chodzi ok mogę dać mu po garach i wkręca się na obroty znakomicie problem zaczyna się po 2-3 minutach przy jakbliższym zakręcie gdy redukuje znów do pierwszego biegu i ruszam ja mu pedał gazu do oporu a on jakby go ktoś trzymał za zderzak i dopiero po chwili wchodzi na obroty tak się dzieje tylko a teraz dalej dojeżdrzam do następnych świateł to około 5 minut jazdy silnik pracuje na wolnych obrotach około 1000 ruszam znów i mam jedno szarpnięcie silnika i momentalne wejście na obroty jade dalej powiedzmy 10 minut temperatura około połowy wskaźnika ale jeszcze nie połowa chcę dodać gazu a on pierdzi jak lekko gaz dodaje tak do 2000 obrotów to przyśpiesza a jak przekroczę 2000 obr to pierdzi zamiast jechać i to już ostatnia faza bo to trwa zaledwie minutę jest już właściwa temperatura i silnik znów chodzi jakby nic mi nie było. ten zaworek zwrotny był ze starej pompy która przestała działać bo wytarł się komutator i szczotki więc była stara tak myśle że zawór po prostu już nie trzyma i z tąt te chwilowe problemy bo w sumie to około 15 minut jazdy poza tym jak zostawię go na kilka minut z wyłączonym silnikiem to cała historia się powtarza ale trwa krócej po ze dwie minuty
Wita
Dzis mój golf już mnei dobił totalnie, rano chcailem pojechac do rpacy a tu nic ja go pale a on zaraz gasnie. Jakby paliwa nie dostawał obroty spadają aż gaśnie coś strzela pod maską nie reaguje na pedał gazu ludzie pomożcie bo niewiem co w nim jest nie tak. Za miesiąc mam przeglad i OC opłacić niwiem czy warto jak to jechac niechce.
Dzis mój golf już mnei dobił totalnie, rano chcailem pojechac do rpacy a tu nic ja go pale a on zaraz gasnie. Jakby paliwa nie dostawał obroty spadają aż gaśnie coś strzela pod maską nie reaguje na pedał gazu ludzie pomożcie bo niewiem co w nim jest nie tak. Za miesiąc mam przeglad i OC opłacić niwiem czy warto jak to jechac niechce.
Napisz coś więcej o tym silniku, u mnie zaczeło się właśnie od tego że nagle spadły obroty i silnik zgasł nie chciał pracować bez popędzania go pedałem przyśpieszacza
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:35 pm ]
poza tym jak coś strzela pod maską to kto wie czy nie pokrzywiło Ci tarczy luftwagi, wtedy napewno dalej nie pojedziesz
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:50 pm ]
http://www.w114-115.org.pl/forum/cms_vi ... .php?aid=9
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
Warto poczytać zanim zaczniesz coś grzebać
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:35 pm ]
poza tym jak coś strzela pod maską to kto wie czy nie pokrzywiło Ci tarczy luftwagi, wtedy napewno dalej nie pojedziesz
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:50 pm ]
http://www.w114-115.org.pl/forum/cms_vi ... .php?aid=9
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
Warto poczytać zanim zaczniesz coś grzebać
WitamGal pisze:Napisz coś więcej o tym silniku, u mnie zaczeło się właśnie od tego że nagle spadły obroty i silnik zgasł nie chciał pracować bez popędzania go pedałem przyśpieszacza
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:35 pm ]
poza tym jak coś strzela pod maską to kto wie czy nie pokrzywiło Ci tarczy luftwagi, wtedy napewno dalej nie pojedziesz
[ Dodano: Czw Cze 14, 2007 9:50 pm ]
http://www.w114-115.org.pl/forum/cms_vi ... .php?aid=9
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... %26hl%3Dpl
Warto poczytać zanim zaczniesz coś grzebać
To jest silnik GX 1987 rokwtrysk chyba K-jetronic albo KE-jetronic bo z tego co widze to pod autem jest KAT filtry były wymieniane, jeden wtryskiwacz auto było u mechanika ale nic nie zdzialal (po za wymiana wtryskiwacza) Silnik na wolnych ma nie stabilne obroty (nie zawsze ale bardzo czesto) Od jakiegos czasu jak jade rano do rpacy ejst ok ale jak wracam nie raz nieche jechac obroty w granicach 200 przygasa nie reaguje na pedał gazu. Nie raz musialem tak jechac bo wracałem z pracy czy z miasta po jakimś odcinku dorgi i szarpaniu autem przechdoziło mu ale nie zawsze. Nieraz przejade kawalek jest ok ale za godzine znowu wsiadam do auta jest zle. A od dzis to jzu ledwo zapalam go i gaśnie (zachowuje się tak jakby paliwa nie było a jest bo tyle co na rezerwie pokazuje) może to pompka nie pompuje. Ponoć mój model ma dwie pompki jedna w bagażniku a druga pod autem obok filtra.
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw cze 14, 2007 23:14 przez obywatel, łącznie zmieniany 1 raz.
Więc tak poczytaj te artykuły bo bardzo sie przydadzą, poza tym na pewno masz dwie ta w zbiorniku jest wstępna a pod samochodem przy filtrze i akumulatorze ciśnienia jest pompą roboczą bardzo mocną ma aż 6 bar nie wiem czy już nie grzebałeś przy dawce paliwa pod gumowym koreczkiem na przepływomierzu nad filtrem paliwa jak tak to najpierw trzeba z tym zrobić porządek zobacz też czy masz wszystko szczelne od przepływomierza do przepustnicy.
Moje takie objawy skończyły się wymianą pompy tej 6 barowej bo wyła już od pewnego czasu po rozebraniu dowiedziałem się że szczotki sie skończyły i nie dotykały komutatora na moje nieszczęście kupiłem pompę nową z nowym zaworem zwrotnym już nie pasującym do mojej instalacji i założyłem stary chyba też nie za dobrze trzymający ciśnienie bowiem były dwa rozmiary i ten mniejszy juz nie jest produkowany (a ja go właśnie mam) gdybym miał gumowe przewody paliwowe pomiędzy pompą a filtrem i aku. to pewno bym sobie poradził a tak są one metalowe zbrojone i mam problem z dostaniem innych. Tak czy inaczej po przeczytaniu artykułów będziesz wiedział co możesz sam i w jaki sposób sprawdzić jak to nie pomoże to zostaje tylko serwis z przyrządami do badania ciśnienia w układzie.
Pozdrawiam, Gal
Moje takie objawy skończyły się wymianą pompy tej 6 barowej bo wyła już od pewnego czasu po rozebraniu dowiedziałem się że szczotki sie skończyły i nie dotykały komutatora na moje nieszczęście kupiłem pompę nową z nowym zaworem zwrotnym już nie pasującym do mojej instalacji i założyłem stary chyba też nie za dobrze trzymający ciśnienie bowiem były dwa rozmiary i ten mniejszy juz nie jest produkowany (a ja go właśnie mam) gdybym miał gumowe przewody paliwowe pomiędzy pompą a filtrem i aku. to pewno bym sobie poradził a tak są one metalowe zbrojone i mam problem z dostaniem innych. Tak czy inaczej po przeczytaniu artykułów będziesz wiedział co możesz sam i w jaki sposób sprawdzić jak to nie pomoże to zostaje tylko serwis z przyrządami do badania ciśnienia w układzie.
Pozdrawiam, Gal
No to mnie to tez pomoze. bo od kilku dni mam podobny problem, odpalam auto i od razu załapuje i gasnie, a potem to moge do jutra krecic:/ Myslalem że do przez odciecie zapłonu w alarmie, ale to nie to:(
David
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
WitamGal pisze:Więc tak poczytaj te artykuły bo bardzo sie przydadzą, poza tym na pewno masz dwie ta w zbiorniku jest wstępna a pod samochodem przy filtrze i akumulatorze ciśnienia jest pompą roboczą bardzo mocną ma aż 6 bar nie wiem czy już nie grzebałeś przy dawce paliwa pod gumowym koreczkiem na przepływomierzu nad filtrem paliwa jak tak to najpierw trzeba z tym zrobić porządek zobacz też czy masz wszystko szczelne od przepływomierza do przepustnicy.
Moje takie objawy skończyły się wymianą pompy tej 6 barowej bo wyła już od pewnego czasu po rozebraniu dowiedziałem się że szczotki sie skończyły i nie dotykały komutatora na moje nieszczęście kupiłem pompę nową z nowym zaworem zwrotnym już nie pasującym do mojej instalacji i założyłem stary chyba też nie za dobrze trzymający ciśnienie bowiem były dwa rozmiary i ten mniejszy juz nie jest produkowany (a ja go właśnie mam) gdybym miał gumowe przewody paliwowe pomiędzy pompą a filtrem i aku. to pewno bym sobie poradził a tak są one metalowe zbrojone i mam problem z dostaniem innych. Tak czy inaczej po przeczytaniu artykułów będziesz wiedział co możesz sam i w jaki sposób sprawdzić jak to nie pomoże to zostaje tylko serwis z przyrządami do badania ciśnienia w układzie.
Pozdrawiam, Gal
Dzis troszkę poczytalem pozaglądałem do przepływomierza tam wszytko ok posłychałem pompy paliwa i coś głośno ją słyszę z twoich obserwacji jaki dzwięk powina wydawać sprawna pompa powinna być cichutka czy może powino ją być slychać jak położę sie kolo koła i bedę nasłuchiwał??
Pozdrawiam
Sprawnej pompy nie słychać przy pracującym silniku prawdę mówiąc to słyszę ją tylko gdy przekręcam stacyjkę raz wtedy następuje dwukrotne chwilowe włączenie pompy w celu nabicia ciśnienia roboczego u układzie i to jedyny moment (takie ciche mruki ).
skoro zaglądałeś do przepływomierza to wspomne powinno być czysto nie powinno być widać otarć płytki o ścianki, płytka powinna być prosta nie uwypuklona oraz umieszczona na odpowiedniej wysokości .
Poszukaj przecieków powietrza zobacz gdzie się olej z silnika wydostaje z pod pokrywy ? albo korka wlewu oleju ? albo tej tzw. gruszki na pokrywie zaworów z wmontowaną rurką .
poza tym zobacz zawór dodatkowego powietrza czy sie zamyka przy nagrzanym silniku ( na zimnym otwarty) dalej idąc z zaworó biegnie rurka przed przepustnicę zobacz szczelność.
jeszcze jedno bardo ważne czy z filtrem powietrza jest wszystko ok i czy nie jest zalany paliwem albo mazią taką brązowawą
Gal
[ Dodano: Pią Cze 15, 2007 8:41 pm ]
ale jeszcze dodam moją było słychać jak stałem 2 metry od pracującego samochodu
skoro zaglądałeś do przepływomierza to wspomne powinno być czysto nie powinno być widać otarć płytki o ścianki, płytka powinna być prosta nie uwypuklona oraz umieszczona na odpowiedniej wysokości .
Poszukaj przecieków powietrza zobacz gdzie się olej z silnika wydostaje z pod pokrywy ? albo korka wlewu oleju ? albo tej tzw. gruszki na pokrywie zaworów z wmontowaną rurką .
poza tym zobacz zawór dodatkowego powietrza czy sie zamyka przy nagrzanym silniku ( na zimnym otwarty) dalej idąc z zaworó biegnie rurka przed przepustnicę zobacz szczelność.
jeszcze jedno bardo ważne czy z filtrem powietrza jest wszystko ok i czy nie jest zalany paliwem albo mazią taką brązowawą
Gal
[ Dodano: Pią Cze 15, 2007 8:41 pm ]
ale jeszcze dodam moją było słychać jak stałem 2 metry od pracującego samochodu
Moja nie słychac az tak ale jak sie schylę pod auto to ja słyszę, a co do fltra powietrza to jest funkiel nowa ma nie cały miesiac. Zawór dodatkowego powietrza to mam sciągnać oba węże z dwochs tron i zobaczyc czy jest przejście?? Można go jakoś przeczyścic? Myślałem jeszce o regulatorze termicznym i wyłączniku termiczno czasowym. No i o tym całym rozdzielaczu paliwa może tam sie wiesza ten tłoczek z tą blaszką może on się nie zamyka, niewiem nawet czy taki rozdzelacz można kupić. No i faktycznie może być gdzieś wyciek nie szczelność wężów paliwa albo powietrza, jak sprawdzić czy gdzieś powietrze nie ucieka??Gal pisze:Sprawnej pompy nie słychać przy pracującym silniku prawdę mówiąc to słyszę ją tylko gdy przekręcam stacyjkę raz wtedy następuje dwukrotne chwilowe włączenie pompy w celu nabicia ciśnienia roboczego u układzie i to jedyny moment (takie ciche mruki ).
skoro zaglądałeś do przepływomierza to wspomne powinno być czysto nie powinno być widać otarć płytki o ścianki, płytka powinna być prosta nie uwypuklona oraz umieszczona na odpowiedniej wysokości .
Poszukaj przecieków powietrza zobacz gdzie się olej z silnika wydostaje z pod pokrywy ? albo korka wlewu oleju ? albo tej tzw. gruszki na pokrywie zaworów z wmontowaną rurką .
poza tym zobacz zawór dodatkowego powietrza czy sie zamyka przy nagrzanym silniku ( na zimnym otwarty) dalej idąc z zaworó biegnie rurka przed przepustnicę zobacz szczelność.
jeszcze jedno bardo ważne czy z filtrem powietrza jest wszystko ok i czy nie jest zalany paliwem albo mazią taką brązowawą
Gal
[ Dodano: Pią Cze 15, 2007 8:41 pm ]
ale jeszcze dodam moją było słychać jak stałem 2 metry od pracującego samochodu
Tak dokładnie tak jak w opisie, ściągnięcie obu końców węży i poświecenie latarką jest lepszym rozwiązaniem niż demontaż tego zaworu bo musisz rozebrać znacznie więcej.
Nie wiem czy można to przeczyścić nie próbowałem bo u mnie pracowało bez zarzutu. Resztę czyli termiki sprawdzasz omomierzem dokładnie tak jak pisze w opisie.
co do sprawdzenie szczelności metoda z mydlinami sprawdza sie na pewno ja największą
nieszczelność miałem na gruszce (na pokrywie zaworów) a drugi który bezpośrednio zakończył falowanie pracy silnika był na przewodzie gumowym dochodzącym do przepustnicy koło dodatkowego wtryskiwacza, wycieki paliwa na pewno byś od razu poczuł.
Pompę paliwa sam raczej nie sprawdzisz, koszt już nie jest wysoki ja dałem za swoją 450 zł
a obecnie widziałem po 200 zł ale lepiej pojechać do mechanika i kazać sprawdzić ciśnienie przyrządem bo kto wie może nie pompa tylko zawór zwrotny sam musisz do tego dojść
ja zanim doszedłem do tego że pompa źle pracuje polowałem na golfy i jetty na parkingach i słuchałem pracy silnika wydechu czasami pytałem jaki to silnik, ewidentnie było słychać że jest źle pompę znalazłem w ostatniej bo miałem już oprócz wycia przerwy w dostawie paliwa
Nie wiem czy można to przeczyścić nie próbowałem bo u mnie pracowało bez zarzutu. Resztę czyli termiki sprawdzasz omomierzem dokładnie tak jak pisze w opisie.
co do sprawdzenie szczelności metoda z mydlinami sprawdza sie na pewno ja największą
nieszczelność miałem na gruszce (na pokrywie zaworów) a drugi który bezpośrednio zakończył falowanie pracy silnika był na przewodzie gumowym dochodzącym do przepustnicy koło dodatkowego wtryskiwacza, wycieki paliwa na pewno byś od razu poczuł.
Pompę paliwa sam raczej nie sprawdzisz, koszt już nie jest wysoki ja dałem za swoją 450 zł
a obecnie widziałem po 200 zł ale lepiej pojechać do mechanika i kazać sprawdzić ciśnienie przyrządem bo kto wie może nie pompa tylko zawór zwrotny sam musisz do tego dojść
ja zanim doszedłem do tego że pompa źle pracuje polowałem na golfy i jetty na parkingach i słuchałem pracy silnika wydechu czasami pytałem jaki to silnik, ewidentnie było słychać że jest źle pompę znalazłem w ostatniej bo miałem już oprócz wycia przerwy w dostawie paliwa
a co moze byc jesli postawie auto na parkingu albo gdzie kolwiek i stoi llekko pod Góre, to juz niue chce odpalic, a jak postawie go że stoi lekko w dół przodem to odpala bez problemu. ?? Pompa czy zawór zwrotny?
David
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
Ale co sie denerwojesz? ludzie pisza bo chyba nie wiedza.... Jak nie chcesz pomagac to po uh sie pchasz w odpowiadanie?? jak masz tak odpowiadac to wcale tego nie rob;/
David
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
http://david88.fotosik.pl/albumy/66748.html
http://www.vwslask.pl/
http://forum.vwslask.pl/
[img]http://images14.fotosik.pl/72/a86f7413e130a1f2.jpg[/img]
witam!!!
Widze że tu sporo GX-owców zagląda:) może ktoś zerknie na mój temat:
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... c&start=15
moe ktoś mi coś podpowie co jeszcze mogę sam sprawdzić bo mi już ręce opadają i nie licze godzin które przy golfie spędziłem, mi osobiście już skończyły się pomysły a co gorsze kasa też... obecnie ustawiłem go na wolne obroty tak gdzieś na 1800 i nie słucham tego prukania... ale ja nienawidze jak mam coś nie tak w samochodzie...
P.S. może ktoś mi wytłumaczy (tylko tak prosto jak chłop krowie na miedzy:)) jak jast zamontowany wtryskiwacz jak się go demontuje i montuje, tam jest jakaś tulejka podobno i oring ale jak to tam wszystko jest poskładane...
dziękuje z góry za podpowiedzi
pozdrawiam
zrezygnowany gx-owiec:)
Widze że tu sporo GX-owców zagląda:) może ktoś zerknie na mój temat:
http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.ph ... c&start=15
moe ktoś mi coś podpowie co jeszcze mogę sam sprawdzić bo mi już ręce opadają i nie licze godzin które przy golfie spędziłem, mi osobiście już skończyły się pomysły a co gorsze kasa też... obecnie ustawiłem go na wolne obroty tak gdzieś na 1800 i nie słucham tego prukania... ale ja nienawidze jak mam coś nie tak w samochodzie...
P.S. może ktoś mi wytłumaczy (tylko tak prosto jak chłop krowie na miedzy:)) jak jast zamontowany wtryskiwacz jak się go demontuje i montuje, tam jest jakaś tulejka podobno i oring ale jak to tam wszystko jest poskładane...
dziękuje z góry za podpowiedzi
pozdrawiam
zrezygnowany gx-owiec:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 260 gości