Cieknie spod świec

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw cze 07, 2007 20:12

Mis pisze: gaznik byl caly w benzynie.
spoko, naprawisz to, akurat z tym nie będzie problemu. Gaźnik na szrocie licho wie w jakim stanie znajdziesz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 20:23

Paweł Marek pisze:spoko, naprawisz to, akurat z tym nie będzie problemu

czytalem w Niedomaganiach pierburga 2e2 i w archiwum ze po odkreceniu tych srubek poleje sie benzynka, i sa tam
Zamocowany jest on na lewej bocznej ściance gażnika patrząc od przodu samochodu.

Jest to niewielka , owalna nakładka przykręcona dwoma wkrętami. Składa się z zaworu, membrany i sprężynki.
I ta membranka moze byc peknieta ?

A co to za zawor i czy on moze jakos wypasc czy sprezynka odskoczyc w powietrze? Pytam aby czegos nie schrzanic



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw cze 07, 2007 20:47

Mis pisze:I ta membranka moze byc peknieta ?

A co to za zawor i czy on moze jakos wypasc czy sprezynka odskoczyc w powietrze? Pytam aby czegos nie schrzanic
po odkręceniu tych śróbek wyleje się benzynka więc nie na gorącym. Pod nią są dwie membranki gumowe przedzielone przekładką. To taki zaworek, który wzbogaca mieszankę przy dużym obciążeniu i na odwrót. Jeśli masz pęknięte wsadź w to miejsce gumkę z gumowej rękawiczki (nie lateks), w ten sposób wyłączysz działanie zaworka, nawet tego nie odczujesz. Bedziesz jeździł i w międzyczasie poszukasz nowych. Zestawy naprawcze z tymi gumkami znajdziesz na allegro.
Jeśli to nie to to musisz zdjąć pokrywę gaźnika, obejrzeć pływak czy jest cały i zaworek iglicowy czy szczelny

[ Dodano: Czw Cze 07, 2007 8:54 pm ]
Masz zaznaczoną tą gumkę co się dziurawi, wytnij coś takiego z dziurką w środku na ten cycek co wystaje zakręć i tyle.Obrazek
Ostatnio zmieniony czw cze 07, 2007 20:48 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » czw cze 07, 2007 21:22

Ok, narazie bardzo dziekuje, jutro sprawdze te membranke

Jeszcze chce sie zapytac, jak mam zawalony samochod, albo jada 4 osoby to jest bardzo slaby, nawet z dwiema osobami udczuwa sie znaczna utrate mocy niz jak jade sam. Czy to tez moga byc objawy uszkodzonego zaworu wzbogacania mieszanki ?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw cze 07, 2007 21:47

jak zalewa silnik to musi być słabszy. Jak nie robi tego co powinien to również..Ja po pseudonaprawie którą opisałem nie odczułem różnicy, ale to było 1,8.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

grigori_ig
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt maja 25, 2007 20:07
Lokalizacja: Środa Śląska
Kontakt:

Post autor: grigori_ig » czw cze 07, 2007 22:28

miałem podobny problem tylko ze u mnie wystarczylo wymienic uszczelniacz a wszystko wyglądało na to jak by cieklo wlasnie z pod swiec albo nauszczelce pod deklem ale faktycznie poprubuj z gaznikiem



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » sob cze 09, 2007 12:06

srawdzilem zawor wzbogacania i pompke przyspieszacza w gazniku, sa ok.
Natomiast teraz juz w ogole nie odpala. Juz nie sika benzyna z gaznika..,
Bardzo prosze o pomoc ! Juz nie wiem co mu jest, i co z nim zrobic, czy do gaznikowca, czy do mechanika !!!



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » sob cze 09, 2007 13:39

Ja bym zrobił tak: podjechał na szrocik wziął gażniczek umówiłbym się z kolesiem że jak nie będzie chodził to mu oddam i już Wtedy będzie można juz coś wykluczyć jakby co ale wg będzie dobrze.



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » sob cze 09, 2007 13:42

no ale wlasnie wszystko wskazuje na to ze gaznik jest sprawny,

Kand, powiedz mi prosze, czy pompa paliwa, ta mechaniczna, moze wytwarzac za duze cisnienie i walic benzyne przez gaznik ? I drugie pytanie, czy podczas krecenia rozrusznikiem pompa paliwa powinna juz zassysac benzyne ?



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » sob cze 09, 2007 13:45

Mis pisze:drugie pytanie, czy podczas krecenia rozrusznikiem pompa paliwa powinna juz zassysac benzyne ?
tak powinna również utrzymywać paliwo w przewodach jak nie pracuje
Mis pisze:Kand, powiedz mi prosze, czy pompa paliwa, ta mechaniczna, moze wytwarzac za duze cisnienie i walic benzyne przez gaznik ? I
to raczej mało prawdopodobne



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » sob cze 09, 2007 13:48

Kand pisze:tak powinna również utrzymywać paliwo w przewodach jak nie pracuje

no to u mnie jest cisza, nie pompuje. Od razu ja wymienic na nowa bo chyba nie ma zadnych przekaznikow taka mechaniczna ?



Kand
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 360
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 12:18
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Kand » sob cze 09, 2007 14:19

Mis pisze:no to u mnie jest cisza, nie pompuje. Od razu ja wymienic na nowa bo chyba nie ma zadnych przekaznikow taka mechaniczna ?
nie ma, jest sterowana z wałka rozrządu bezpośrednio, to wymień i zobacz co będzie
Ostatnio zmieniony sob cze 09, 2007 14:20 przez Kand, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Mis
Forum Master
Forum Master
Posty: 1126
Rejestracja: pt sie 04, 2006 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mis » ndz cze 10, 2007 13:14

Pompa jest sprawna, po nalaniu benzynt do gaznika zaczela pompowac, jest cisnienie, wiec ona odpada.

Teraz rozruznik kreci ale nie odpala.

Wymienilem dwie mocno dziurawe gumowe rurki od silownika 3 polozeniowego, no ale nic to nie dalo. Wydaje mi sie ze powodem nierownych obrotow na luzie byly wlasnie te rurki, ale dlaczego po ich wymianie nie chce w ogole odpalac ?

Pomocy !!
Ostatnio zmieniony ndz cze 10, 2007 13:16 przez Mis, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » ndz cze 10, 2007 14:39

Mis pisze:Pompa jest sprawna, po nalaniu benzynt do gaznika zaczela pompowac, jest cisnienie, wiec ona odpada.

Teraz rozruznik kreci ale nie odpala.

Wymienilem dwie mocno dziurawe gumowe rurki od silownika 3 polozeniowego, no ale nic to nie dalo. Wydaje mi sie ze powodem nierownych obrotow na luzie byly wlasnie te rurki, ale dlaczego po ich wymianie nie chce w ogole odpalac ?

Pomocy !!
A elektrozawór od którego idą rurki do siłownika masz sprawny? Albo kabel może nie łączyć. Gdy zawor się zamyka silnik powinien zgasnąć. Wcześniej jak były dziurki w popękanym wężyku było ok.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 83 gości