Problem z zimnym silnikiem

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
damian-ppp
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: ndz mar 25, 2007 18:42
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Problem z zimnym silnikiem

Post autor: damian-ppp » sob cze 02, 2007 23:22

Witam!
W moim AAZ przy zimnym silniku mam obroty ok 700-800 a jak się rozgrzeje to ok 900-950... Czy wszystko jest dobrze? Dodam, że "ssanie" mam ręczne... Czy to jest ok? Wydaje mi się, że zimny silnik powienien mieć troszkę większe obroty...



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » sob cze 02, 2007 23:30

nie ssanie a przyspieszac zaplonu :) a poza tym ja mam chyba tak samo



Awatar użytkownika
damian-ppp
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: ndz mar 25, 2007 18:42
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post autor: damian-ppp » sob cze 02, 2007 23:35

No dokładnie o przyspieszacz zapłonu mi chodziło... Czyli wszystko dobrze mówisz? A trzeba ten przyspieszacz zapłonu długo trzymać? Bo ja tylko chwilkę trzymam... Później delikatnie gaz naciskam i spoko jest :hmm:



Awatar użytkownika
mikan
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 173
Rejestracja: ndz lut 04, 2007 12:55
Lokalizacja: BYDGOSZCZ

Post autor: mikan » ndz cze 03, 2007 00:21

nie wiem czy dobrze , mowie ze ja tez tak mam,jak mi nie bedzie posowac to sobie obroty podkrece, poza tym mi sie sam chowa prawie do konca przyspieszacz po chwili, chyba ze do konca wyciagne to sie zblokuje, od odpalenia z 20 sek mam przyspieszacz nieruszany, chyba ze zapomne o nim :)



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » ndz cze 03, 2007 11:29

Po prostu za mocno jest wykrecona śrubka wydatku szczatkowego a za mało wkrecona obrotów. Jak wydatek zaczyn działać na dzwignie która ustawia to silnik ma mniejsza siłę na biegu jałowym niz przy wykreconej srubce przyspieszacza- tkzw. obrotów. Trzeba go tak ustawic na zimnym silniku żeby nie oddziaływała- nie podnosiłą obrotów, potem rozgrzac silnik, min temp. oleju 80st i ustawic obroty na 950 wg lektronicznego obrotomoerza- jak włączyc go jest w poradach. To normalne ze jak zimny obroty spadaja bo świece żarowe działają w tym silniku przez 2,5 min lub do temp. silnika 68st, jak sie wyłącza obciazenie alternatora spada i obroty sie podnosza. Ale przy właczonych swiecach moga spasc o 50- wiekrzy spadek oznacza złą korelacje między wydatkiem szczątkowym a srubką przyspieszacza. Ot całą filozofia.



Awatar użytkownika
damian-ppp
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 548
Rejestracja: ndz mar 25, 2007 18:42
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post autor: damian-ppp » ndz cze 03, 2007 23:28

OPk fajnie:) Jak włączyć obrotek cyfrowy to wiem... A możesz jakiś schemat albo zdjątko dać które śrubki trzeba przestawić? Trchę boję się w pompie grzebać, ale faktycznie za małe te obroty na zimnym są... Proszę daj jakieś zdjątka, które śrubki od czego są to jutro zajrze do niego i to poustawiam:) Przynajmniej się postaram :food:

[ Dodano: 04 Cze 2007 00:02 ]
Czyli jeśli dobrze Cie rozumiem, to obroty na zimnym silniku powinny wynosić ok 850-900 a na ciepłym 950... No to ja mam trochę za niskie... Na ciepłym mam 900... Tylko prosiłbym o jakieś fotki, które to śrubki i co po kolei z nimi zrobić, bo boję się żeby czegoś w pompie nie spier*****
Z góry dzięki!



domel163
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt lis 27, 2007 17:03
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

po odpaleniu zimnego silnika 500 obr, a po kilku minutach900

Post autor: domel163 » wt lis 27, 2007 17:11

witam mam podobny problem od momentu gdy zrobiło się chłodniej mam problem z odpalaniem zimnego silnika, raz pali normalnie, a częściej zdarza się tak , że rozrusznik zrobi pół obrotu tak jak na ciepłym i odpali, a gdy puszczękluczyk gaśnie i gdy już zgaśnie to mam problem go odpalić dopiero po 5,6 minutach znowu udaje się go odpalic za którymś tam razem, a i gdy odpali już czy tez jak odpali za pierwszym razem "zimny silnik np po nocy" to obroty biegu jałowego są na obrotomierzu 500obr i po kilku minutach załącza się jakiś przekaźnik, a chyba jednak wyłącza od świec to wskakuje na 900-950 czy to też może być ta sama przyczyna co powyżej napisaliście z regulacją pompy?

[ Dodano: 27 Lis 2007 16:32 ]
jeszcze jedno pytanko jak włączyć elektroniczny obrotomierz, bo nie mogę znaleźć na forum:(



Awatar użytkownika
Zoltecek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 340
Rejestracja: sob lis 19, 2005 14:21
Lokalizacja: Olsztynek/Mrągowo

Post autor: Zoltecek » śr lis 28, 2007 09:32

ja bym podkrecił srobe od ustawiania obrotow przy wyciagnietym przyspieszczu zeby obroty były na poziomie ok 1000-1100

zółta strzałka poza tym tam jest wszystko wytłumaczone

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... wtryskowej


Garett T3 ready to aplication :D

domel163
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt lis 27, 2007 17:03
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Post autor: domel163 » śr lis 28, 2007 10:36

na ciepłym silniku mam 1100 obrotów przy wyciągniętym przyśpieszaczu wtrysku, tylko nie wiem czemu jest to 500 obr. przez pare minut dopóki się nie nagrzeje troszkę, później przekaźnik jakiś się załącza i po tym wskakuje na 960 obr , moment grzania po zgaśnięciu kontrolki jest jeszcze jakiś czas po czym słychać przekaźnik i widać na światełku jak się zmniejsza poór mocy więc to nie jest od poboru prądu raczej.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości