Zdjąłem ten kabelek [dol] - teraz klapka jest cały czas w pozycji "zimne powietrze" obroty teraz na ciepłym nie falują - jednak na zimnym - tak.
Po wrzuceniu na luz - silnik gaśnie (dmucha w dolot). Mam kilka pytań:
1. Czy można w takim układzie jeździć?
2. Czy trzeba ten wężyk zaślepić?
3. Co trzeba wymienić aby to działało poprawnie - jakie koszty?
4. Czy na gazie lepiej jest jeździć na zimnym powietrzu?
5. Czy gaśnięcie silnika podczas wrzucenia na luz - da się wyregulować - czy trzeba zmieniać dolot powietrza? Chciałbym jak najmniej ingerować w układ dolotu - bo chcę też czasem pojeździć na benzynie [kac]
Silnik to oczywiście 1.8 RP


Golf mk2 1.8 RP wer. Boston. Tak [gora] śmiga... [bajer]
[urlFotki, fotki, fotki
