tylna wycieraczka sposób sterowania
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
miś fazi, dziwna sprawa troche
Ja tez zmienialem niedawno na nowke z ASO (po przygodzie na myjni, pisalem o tym na forum...) i mam taka sama jak byla.
Dziwna sprawa. Moja ma taki sam nr jak stara, i ten w ETKA, czyli - 1H6 955 435 A
Ja tez zmienialem niedawno na nowke z ASO (po przygodzie na myjni, pisalem o tym na forum...) i mam taka sama jak byla.
Dziwna sprawa. Moja ma taki sam nr jak stara, i ten w ETKA, czyli - 1H6 955 435 A
[img]http://img413.imageshack.us/img413/3990/naklejkalogopodpistt1.jpg[/img] Bye, bye Mk3...
dzis majac chwile czasu rozebrałem cała tylna wycieraczke tzn odkreciłem ramie (faktycznie wystarczy tylko odgiac ta maskownice i jest dostep do sruby) wymontowałem cały silnik wraz z przekladnia i patrzac od kostki na obudowie mam 3 przylutowane kable i jeden idzie poprzez chyba kondensator do silnika. po wyciagnieciu silnika moge tylko odreecic 2 sruby poprzez które silnik jest podłaczony z przekładnia kolor czerwony(czy mam to rozdzielic?) a cała reszta (takie kolo) jest w aluminiowej obudowie z nitami i jest to chyba nie rozbieralne zaznaczone koloren zoltym.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
[size=100][color=red][b]You´ll Never Walk Alone[/b][/color][/size]
No to juz naprawde dziwna sprawamiś fazi pisze:czy Ty wiesz ?puścili mnie w kanał , ja na tym dziadostwie nie mam numeru , podróba czy ki cholera ?
Co do nita: jesli chodzi o ten na foto, to jest nim zanitowane tylko ramie, a nie maskownica. Maskownica nie ma otworu na nit, tylko wyciecie. Przez to mozna ja zakladac i zdejmowac niezaleznie od ramienia...
Ostatnio zmieniony sob maja 26, 2007 08:32 przez inek01, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://img413.imageshack.us/img413/3990/naklejkalogopodpistt1.jpg[/img] Bye, bye Mk3...
[quote="abpel"]dzis majac chwile czasu rozebrałem cała tylna wycieraczke tzn odkreciłem ramie (faktycznie wystarczy tylko odgiac ta maskownice i jest dostep do sruby) wymontowałem cały silnik wraz z przekladnia i patrzac od kostki na obudowie mam 3 przylutowane kable i jeden idzie poprzez chyba kondensator do silnika. po wyciagnieciu silnika moge tylko odreecic 2 sruby poprzez które silnik jest podłaczony z przekładnia kolor czerwony(czy mam to rozdzielic?) a cała reszta (takie kolo) jest w aluminiowej obudowie z nitami i jest to chyba nie rozbieralne zaznaczone koloren zo/quote] mi jak sie trafi do roboty taki silnik z nitowaną klapką to zcinam nity , wierce wiertłem 2 mm potem gwintuje na śrubki trójeczki i jest święty spokój , to zaznaczone na czerwono nie rozkręcaj bo Ci nic nie da , pod deklem zaznaczonym na żółto masz cały mechanizm wyłącznika krańcowego
Ja nie mam możliwości zrobienia zdjęcia ,ale to co widać na zdjęciu ( obwiedzione na żółto) zrobionym przez abpel takie małe żółte to właśnie jest ten kondensator o którym pisałem w swoim poscie.miś fazi pisze:zetnij nity , wywierć otworki wiertłem 2,5 i nagwintuj na śrubki 3 , będziesz miał elegancko zrobione , a skąd tam Ci sie wzioł kondensator ?
Taki niewielki żółty prostokącik w górnym lewym rogu mechanizmu wycieraczki.
Ostatnio zmieniony czw maja 31, 2007 12:34 przez Ziibii, łącznie zmieniany 1 raz.
Szerokiej drogi ,gumowych słupów i jak najdalej od smerfów.
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 6612
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
więc tak,moi mili panowie pomóżcie rozwiązać ten rebus,dziś z miśkiem abpel-em,ściągnęliśmy silnik z wycieraczki tego auta i podpięliśmy do mojego,i co zonk chodzi w pełnym zakresie,a po przełożeniu z powrotem do tego samego auta,idzie w połowie staje i lipa po jakimś czasie zaś pól obrotu zrobi,i tu teraz ciekawostka,wyciągneliśmy silnik ode mnie z mojego gofra i podpięliśmy do niego i co................chodzi w pełnym zakresie,więc o co tu chodzi bo ja już nie wiem z miskiem,wszelakie info mile widziane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 253 gości