Tracę prąd - co jest (prawdopodobnę) przyczyną?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
Tracę prąd - co jest (prawdopodobnę) przyczyną?
No więc tak: zostawiłem auto w czwartek popołudniu na kilka dni. W niedzielę wieczorem akumulator wyładował się całkowicie (nie świeciły żadne kontrolki) - auta nie udało się uruchomić. Dziś popołudniu pojechałem go zapalać z kolegą. Odpalaliśmy go na kablach (dawca mk3 TDI), ale na początku tylko przygasały kontrolki, rozrusznik nawet nie drgnął. Jednocześnie kable cholernie się nagrzały. Ale po kilkunastu próbach nareszcie zakręcił. Dojechałem do domu (około 5 minut jazdy) i po zgaszeniu auto normalnie zapaliło. Ponowiłem próbę po około 15 minutach. Efekt: jedynie słabe świecenie kontrolek, rozrusznik nawet nie drgnął. Co jest??? Koncepcję zużytego akumulatora wstępnie odrzucam (jako zbyt oczywistą). Obstawiam zwarcie - ale gdzie?
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Na wyłączonym zapłonie wepnij między + akumulatora a kleme szeregowo miernik i sprawdz ile amper ciągnie. Jak będzie bardzo mało to zapewne masz zwarcie celi w akumulatorze. Jak będzie spore to znaczy że coś z instalacji podkrada ci prąd. Wtedy można próbować dojść co jest przyczyną przez szknynke bezpieczników i wpinanie sie kolejno do każdego miernikiem.
=-Pinhead-=
A wiec tak: odpalic na poczatku nie mogłes z prostej przyczyny gdyz Twój aku byl tak wyładowany ze pozaral caly prad. Spotkalem sie z takim przypadkiem nie raz i przyczyny były różne naprawde. Podam te z ktoymi ja sie spotkalem. Padniety alarm robil zwarcie. Uszkodzone radio robilo zwarcie. To sa dwa najczescies przezemnie spotkany byl jescze jeden ale to elktryk zle zamontowal centralny i tez siorbal pradu jak głupi, ja na Twoim miejscu faktycznie obejzal bym instalacje bardzo dokladnie, czy jakis odbiornik pradu nie nawalił. I tak jak napisal kolega sprawdził bym rozrusznik jeżeli zle kreci bo jak dobrze to raczej bym go wykluczył. Ale pewnie przyczyna bedzie inna tak to jest zawyczaj ze boli go tam gdzie najmniej sie spodziewamy I pamietaj jak odpalacz na kable to zostaw go podpietego na min 15 min zeby aku sie doładował. i zmiez gestosc elektrolitu w akumulatorze.
- Agamek12
- Gadatliwa bestia
- Posty: 863
- Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
- Lokalizacja: Radzymin / Warszawa
zaraz wykręcę i zobaczę...dziejo pisze:tak wydaje mi sie ze winowajca tego zamieszania może być bendix na rozruszniku wyciągnij cały rozrusznik sprawdź styki automatu i tuleje w rozrusznikuObstawiam zwarcie - ale gdzie?
Aha: robię też test polegający na tym, że na noc wkładam naładowany aku ale go nie podpinam w instalację - jak się rozładuje, to wiadomo: aku jest to wyrzucenia...
Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.
-
- Użytkownik
- Posty: 323
- Rejestracja: pn gru 11, 2006 19:11
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 132 gości