Czesto sie grzeje
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- mefiu82
- Ma gadane
- Posty: 154
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 12:54
- Lokalizacja: Brzesko, Bochnia
- Kontakt:
Czesto sie grzeje
Mam silnik 1.8 GTI 16V DOHC KR nie wiem czy zdarzylo sie kiedys tak zeby mi sie wiatrak od chlodnicy nie wlaczyl. Nie jezdzilem nim szybko( do 100Km/h), zrobilem jakies 25 KM wysiadam i wiatrak sie wlacza.
Srednio temperature mam w granicy 100 stopni 96-101. Termostat wymienilem ale to nic nie pomoglo. Licznik mam digitala dlatego dokladnie widze ile jest. Da sie cos z tym zrobic ??? Czasami bywalo tak ze wylaczalem silnik nastepnie wlaczalem i temperatura byla wyzsza niz wczesniej. Na postuju to jest *#cenzura#* na pewno mi sie wlaczy wentylator :/
Dzieki za odpowiedz
Srednio temperature mam w granicy 100 stopni 96-101. Termostat wymienilem ale to nic nie pomoglo. Licznik mam digitala dlatego dokladnie widze ile jest. Da sie cos z tym zrobic ??? Czasami bywalo tak ze wylaczalem silnik nastepnie wlaczalem i temperatura byla wyzsza niz wczesniej. Na postuju to jest *#cenzura#* na pewno mi sie wlaczy wentylator :/
Dzieki za odpowiedz
normalnym zjawiskiem jest podwyższenie się temperatury po wyłączeniu silnika.Blok jest gorący i nagrzewa niczym niechlodzony płyn. Dlatego też wiatrak jest zasilany poza stacyjką.mefiu82 pisze:Czasami bywalo tak ze wylaczalem silnik nastepnie wlaczalem i temperatura byla wyzsza niz wczesniej. Na postuju to jest ******* na pewno mi sie wlaczy wentylator :/
ja w swoim 1.9 tdi miałem popekaną głowice od przegrzania ( raz ją przegrzałem) i już potem auto szybko się grzało . Jak coś to poprostu włanczaj dmuchawe z gorącym powietrzem i wtedy ona będzie zabierac ciepło z silnika a Ty po prostu szyby w dół . Ja tak robie przy ostrej jeździe i większośc zawodników zajmujących się driftem . Pozdr
budujemy syncro :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2741405&sid=7934459afb85f7d17f39e6aedb9f6af7#2741405
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2741405&sid=7934459afb85f7d17f39e6aedb9f6af7#2741405
Witam !!!
Ja bym przepukal pozadnie caly uklad chlodzenia wraz z chlodnica, potem zalal go na jakis czas sama woda, odpowietrzyl i pojezdzil zarazem obserwujac co sie dzieje.
Mialem podobna usterke w MK3. Po wymianie plynu auto sie grzalo , okazalo sie ze gdy spuszczalem stary plyn z ukladu pozapychalem niekture kanaly syfem. Wyplukalem uklad i wszystko wrocilo do normy !
Ja bym przepukal pozadnie caly uklad chlodzenia wraz z chlodnica, potem zalal go na jakis czas sama woda, odpowietrzyl i pojezdzil zarazem obserwujac co sie dzieje.
Mialem podobna usterke w MK3. Po wymianie plynu auto sie grzalo , okazalo sie ze gdy spuszczalem stary plyn z ukladu pozapychalem niekture kanaly syfem. Wyplukalem uklad i wszystko wrocilo do normy !
witam !!!
ja osobiscie pukalem uklad w taki sposob. moze troche prymitywny ale za to skuteczny.
Do zbiorniczka wyrownawczego dochodza dwa wezyki. jeden wyjscie drugi powrot (ten z dolu jest wyjscie) . Sciagnolem ten waz , podlaczylem do niego waz ogrodkowy i lalem wode tak dlugo az caly syf wylecial oczywiscie zbiorniczek wyrownawczy musial byc odkrecony(albo odlaczyc waz powrotu) Jak juz leciala czysta woda to zakonczylem akcje plukania, zostawilem wode do kreski maximum i jezdzilem przez jaki czas. potem sposcilem wode i zalalem plynem i ok. nie opisze ci odpowietrzania ukladu bo to bylo spory czas temu i nie chce ci wprowadzac w blad. ale wydaje mi sie ze jak bedziesz lal cisnieniem z kranu az woda ci sie przeleje to nie trzeba bedzie odpowietrzac ale nie jestem pewny!
Pozdrawiam !!!
ja osobiscie pukalem uklad w taki sposob. moze troche prymitywny ale za to skuteczny.
Do zbiorniczka wyrownawczego dochodza dwa wezyki. jeden wyjscie drugi powrot (ten z dolu jest wyjscie) . Sciagnolem ten waz , podlaczylem do niego waz ogrodkowy i lalem wode tak dlugo az caly syf wylecial oczywiscie zbiorniczek wyrownawczy musial byc odkrecony(albo odlaczyc waz powrotu) Jak juz leciala czysta woda to zakonczylem akcje plukania, zostawilem wode do kreski maximum i jezdzilem przez jaki czas. potem sposcilem wode i zalalem plynem i ok. nie opisze ci odpowietrzania ukladu bo to bylo spory czas temu i nie chce ci wprowadzac w blad. ale wydaje mi sie ze jak bedziesz lal cisnieniem z kranu az woda ci sie przeleje to nie trzeba bedzie odpowietrzac ale nie jestem pewny!
Pozdrawiam !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 137 gości