Ubywa plyn chlodniczy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Ubywa plyn chlodniczy
Witam!! Od razu mowie ze czytalem o tym i tego co jest u mnie nie znalazlem!! Mam nastepujacy problem! W moim MK3 2.0 2E ubywa plynu chlodzacego - okolo 0,5litra na 400km! Dodam ze gdy na pracujacym silniku wyjmuje bagnet od oleju nie zmienia obrotow, ani nie ma wogole przedmuchow, ale jak odkrecam korek wlewu oleju obroty spadaja i praca silnika momentami staje sie nierowna jakby sie chwilowo przydlawial, powietrze dmucha calkiem niezle stamtad a dopiero po zgaszeniu silnika powoli wylatuje stamtad jakis dym!! Czy to oznacza ze moja glowica domaga sie remontu??
Dodam ze oleju praktycznie nie bierze, po 3tys. od wymiany ubylo moze 2mm na miarce, zadnej bialej mazi pod korkiem tez nie ma, plyn czysty - chociaz ubywajacy, babelkow w zbiorniczku wyrownawczym nie ma, ale za to na mase sie silnik grzeje! Na trasie wszystko ok.temp. w normie,ale wystarczy ze jezdze po miescie lub na cieplym silniku zatrzymam sie na chwile i wentylator sie wlacza momentalnie i wlacza sie praktycznie juz 1-2 minuty po wylaczeniu!!
Dodam ze oleju praktycznie nie bierze, po 3tys. od wymiany ubylo moze 2mm na miarce, zadnej bialej mazi pod korkiem tez nie ma, plyn czysty - chociaz ubywajacy, babelkow w zbiorniczku wyrownawczym nie ma, ale za to na mase sie silnik grzeje! Na trasie wszystko ok.temp. w normie,ale wystarczy ze jezdze po miescie lub na cieplym silniku zatrzymam sie na chwile i wentylator sie wlacza momentalnie i wlacza sie praktycznie juz 1-2 minuty po wylaczeniu!!
Ostatnio zmieniony ndz kwie 29, 2007 12:22 przez HUBERT GTI, łącznie zmieniany 1 raz.
ubywa plynu , robi sie cisnienie i wypycha plyn
tzn po odkreceniu korka zbiorniczka ( uwaga na goracym !!!! wypryśnie !!! )
gwałtownie uchodzi masa powietrza i bulgocze .
ja u siebie kiedys tez nie wiedzialem o co chodzi - glowica byla ok ale
spuscilem plyn , nalalem wody i dosypalem czerwonego barwnika spozywczego
, oczywiscie przedtem z grubsza wytarlem i umylem silnik .
pojezdzilem dzień i
okazalo sie ze wyciek byl z plastikowego krućca - trojnika
a wyciek byl mały i praktycznie niewidoczny.
objawy badzo podobne mialem - plynu dolewalem i grzal sie.
bo po objawach twoich raczej mozna przypuszczac ze glowica jest cała
no ale pewnie przyczyn moze byc ze 100 jeszcze...
tzn po odkreceniu korka zbiorniczka ( uwaga na goracym !!!! wypryśnie !!! )
gwałtownie uchodzi masa powietrza i bulgocze .
ja u siebie kiedys tez nie wiedzialem o co chodzi - glowica byla ok ale
spuscilem plyn , nalalem wody i dosypalem czerwonego barwnika spozywczego
, oczywiscie przedtem z grubsza wytarlem i umylem silnik .
pojezdzilem dzień i
okazalo sie ze wyciek byl z plastikowego krućca - trojnika
a wyciek byl mały i praktycznie niewidoczny.
objawy badzo podobne mialem - plynu dolewalem i grzal sie.
bo po objawach twoich raczej mozna przypuszczac ze glowica jest cała
no ale pewnie przyczyn moze byc ze 100 jeszcze...
HUBERT GTI, ale pekniecie uszczelki mogło nastapic z kanału wodnego do cylindra i on po prostu ten płyn bedzie palił,czy rano nie ma problemu z zapaleniem albo tuz po zapaleniu z nierównymi obrotami,paleniem na 3 gary a po przegazówce łapie czwarty?? Nie kopci na niebiesko jak mu depniesz albo czy nie zauwazłyes jakiegos znaczniejszego kopcenia przy pierwszym rozruchu??
[b]Najwazniejsze w samochodzie jest Car Audio...[/b]
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Nie kopci na niebiesko i tak jak pisalem uklad olejowy jest jak najbardziej w porzadku! Nie bierze oleju (prawie bo na 3tys.km ubylo raptem 2mm na miarce), z rana nie ma zadnych problemow z odpaleniem jedyne co mu dolega to wlasnie ubytek plynu chlodzacego, czeste grzanie sie, i troche kopci!! po rozgrzaniu ale na bialo i to na 100% jest jakas para bo nawet sie skrapla na chodniku wkolo wydechu!! Ale tylko rozgrzany!! spalanie w normie ok.7l/100 trasa, 10-11l/100 miasto - silnik 2.0!
moja audica,(polonez zreszta takze swego czasu) na poczatku tez kopciła na ciepłym silniku,plynu ubywało niewielkie ilosci ale z czasem juz zaczynała kopcic na zimnym i pojawiły sie problemy z zapalaniem.Wykrec swiece i zobacz czy wszystkie sa jednakowo okopcone,moze trafisz na slady korozji swiadczace o spalaniu płynu.U mnie wyraznie po demontarzu głowicy widac było róznice zabarwienia tłoka co swiadczyło o ewidentym spalaniu płynu chłodniczego.Zreszta mnie zaczeło ubywac po czasie dosc sporo płynu,nie pocił sie zspod uszczelek i weze ukł. chłodzenia były całkowicie sprawne.To była jedyna mozliwosc i nei myliłem sie,bo jesli gdzies by płyn wyciekał to widziałbys plame po nocnym postoju...Mówie jak to wygladało z mojego doswiadczenia.
[b]Najwazniejsze w samochodzie jest Car Audio...[/b]
-
- Mały gagatek
- Posty: 97
- Rejestracja: pn kwie 23, 2007 00:56
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Noo musze przyznac ze wyglada powoli na to co piszecie z ta uszczelka pod glowica lub sama glowica bo ostatnoi raz na jakis czas mam dziwny objaw przy odpalaniu - po przekreceniu kluczykiem odpala dosyc szybko (bez dodawania gazu) ale zdarza sie ostatnio ze zalapie i na obrotomierzu ma ok200obr./min a dopiero po chwili zalapie na 900obr. - i to bez wzgledu na to czy cieply czy zimny!! ale z drugiej strony mysle ze gdyby sprawa w jakim kolwiek stopniu dotyczyla glowicy czy uszczelki to mialbym bombelki w zbiorniczku wyrownawczym a takiego czegos nie mam!! Moglby mi ktos powiedziec czy mam racje??
nie,nie koniecznie nie kazda usterka uszczelki tego typu daje wywalanie płynu.Czasem zdarza sie ze kompresja wali w układ chłodzenia ale nei zawsze to zauwazysz.No cóz czas rozbierac głowice Ale nie bój nic koszty czesci sa "smieszne" uszczelka (jesli zamiennik erlinga-50-70zł) planowanie 40-50zł płyn 30-40zł. warto robic przy okazji uszczelniacze zaworów 1.6zł sztukaHUBERT GTI pisze:ale z drugiej strony mysle ze gdyby sprawa w jakim kolwiek stopniu dotyczyla glowicy czy uszczelki to mialbym bombelki w zbiorniczku wyrownawczym a takiego czegos nie mam!! Moglby mi ktos powiedziec czy mam racje??
Ostatnio wyciagałem silnik w Audi bo tez mi padła uszczelka pod głowica i rzy okazji zrobiłem całe uszczelnienie silnika od nowa.Az mi sie smiac chciało w sklepie bo czesci do mojego poloneza były o wiele drozsze
[b]Najwazniejsze w samochodzie jest Car Audio...[/b]
albo płyn przez uszkodzoną uszczelkę wali do komory spalaniamastah22 pisze:nie,nie koniecznie nie kazda usterka uszczelki tego typu daje wywalanie płynu.Czasem zdarza sie ze kompresja wali w układ chłodzenia ale nei zawsze to zauwazysz.quoteHUBERT GTI pisze:ale z drugiej strony mysle ze gdyby sprawa w jakim kolwiek stopniu dotyczyla glowicy czy uszczelki to mialbym bombelki w zbiorniczku wyrownawczym a takiego czegos nie mam!! Moglby mi ktos powiedziec czy mam racje??
i idzie na zewnątrz i wcale nie musi to być widoczne w rurze wydechowej
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
RobertP, to juz napisalismy wyzej,ze moze dostawac sie do komory spalania ale jezeli bedzie dostawac sie go zbyt duzo bedzie ewidentnie widac to w spalinach,a to ze czasem ewidentnie leci woda z ostatniego tłumika wcale nie oznacza ze uszczelka pod głowica jest padnieta...
[b]Najwazniejsze w samochodzie jest Car Audio...[/b]
jasnemastah22 pisze:RobertP, to juz napisalismy wyzej,ze moze dostawac sie do komory spalania ale jezeli bedzie dostawac sie go zbyt duzo bedzie ewidentnie widac to w spalinach,a to ze czasem ewidentnie leci woda z ostatniego tłumika wcale nie oznacza ze uszczelka pod głowica jest padnieta...
0,5 na 400km nie zauważysz że jest w spalinach
jak będzie znikać 1l. na 5km to wtedy będzie efekt lokomotywy
parowej i dodatkowo ciężko będzie uruchomić auto
bo na elektrodach świec siedzi woda-rosa to nawet wogóle
może nie dać się uruchomić czyli tak jak napisałeś na początku
i to się potwierdza jak widać, tak się działo w moim audi
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
Wyciek
Mam podobny problem..borykam sie z wyciekiem plynu chlodniczego ktorego nie moge zlokalizowac gdyz weze sa suche i nie budza podejrzen.Po odstawieniu samochodu na noc rano pod nim jest plama plynu chlodniczego. Wyglada mi to na uszczelke pod glowica ale czy napewno??? Stan oleju silnikowego bez zmian..plyn chłodniczy czysty..auto nie traci na mocy..odpala bezproblemowo!! Jedynie co zauwazylem to po mocnym rozgrzaniu go na postoju i zgaszeniu slychac jakby lekkie syczenie w prawym dolnym rogu silnika wlasnie pomiedzy glowica a blokiem ale nie mam pewnosci. I niewiem czy jest to faktycznie wydmuchana uszczelka glowicy czy moze rowniez kolektor jest chlodzony ciecza i to jego uszczelka nawalila. Wyciek jest naprawde malo widoczny potrzeba calej nocy zeby zauwazyc plame.
Syczenie moze przeciez byc słyszalne z niedkoreconej opaski albo spod któregos z krućców,ewidentnie gdzies cieknie skoro sa plamy,widziałbys struge albo slad na bloku jesliby to było zpod uszczelki,zreszta nie spotkałem sie osobiscie ani nie słyszałem zeby uszczelka pod głowica pekła w tak "drastyczny" sposób zeby zostawiał slady płynu na chodniku po postoju... Proponuje jednak diagnostyke wszystkich przewodów ponownie zanim zaczniesz myslec o uszczelce.
[b]Najwazniejsze w samochodzie jest Car Audio...[/b]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 197 gości