Witam
Pare dni temu zauważyłem, że jedna linka od tylnej półki mi się nie chowa do samozwijacza, próbowałem go rozebrać ale niestety nie udało się. Pytanie czy ktoś wie czy rozbiera się ten samozwijacz,jeśli tak to jak?Albo czy ktoś widział taki na allegro do kupienia??
Pozdrawiam
MB
Samozwijacz do linki tylnej półki
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- marian-gdynia
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: pn sty 15, 2007 21:35
- Lokalizacja: Gdynia
Idzie to rozebrać musisz najpierw wyjąć okrągłą gumę która jest w miejscu gdzie wchodzi linka , następnie śrubokrętem podważyć od spodu ten plastik w którym zwija się linka.
W środku jest sprężyna taka jak w nakręcanych zegarach.
Na pewno się nie zerwała sprężyna tylko linka wyleciała z prowadzenia. Trochę cierpliwości i to naprawisz.
W środku jest sprężyna taka jak w nakręcanych zegarach.
Na pewno się nie zerwała sprężyna tylko linka wyleciała z prowadzenia. Trochę cierpliwości i to naprawisz.
Aldek
Tylko 40 PLN w ASO?
Można samozwijacz samemu wymienić lub naprawić bez większych problemów.
Kasetka zwijacza jest wepchnięta w obejmę, która z kolei jest na stałe przyklejona do półki. Aby wyciągnąć kasetkę starczy podważyć ją od spodu w miejscu, w którym wchodzi sznureczek i leciutko wyjdzie z obejmy.
Z naprawą jest nieco roboty, ale nie jest to trudne. Jeśli pękł plastik trzymający sprężynę, to można go skleić klejem epoksydowym lub "zespawać" przy pomocy zapalniczki i kawałka plastiku. Sprężynkę można znaleźć w samozwijającej się miarce (ok 3zł w markecie), ale to mało prawdopodobne, żeby akurat ona pękła. Jak trzeba ją zagiąć to na gorąco, bo hartowana jest i pęknie, ale się nie zegnie.
Można samozwijacz samemu wymienić lub naprawić bez większych problemów.
Kasetka zwijacza jest wepchnięta w obejmę, która z kolei jest na stałe przyklejona do półki. Aby wyciągnąć kasetkę starczy podważyć ją od spodu w miejscu, w którym wchodzi sznureczek i leciutko wyjdzie z obejmy.
Z naprawą jest nieco roboty, ale nie jest to trudne. Jeśli pękł plastik trzymający sprężynę, to można go skleić klejem epoksydowym lub "zespawać" przy pomocy zapalniczki i kawałka plastiku. Sprężynkę można znaleźć w samozwijającej się miarce (ok 3zł w markecie), ale to mało prawdopodobne, żeby akurat ona pękła. Jak trzeba ją zagiąć to na gorąco, bo hartowana jest i pęknie, ale się nie zegnie.
Prawie jak podpis :-)
- marian-gdynia
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: pn sty 15, 2007 21:35
- Lokalizacja: Gdynia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 229 gości