Prosba o ocene silnika 1.4 w tym modelu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
Prosba o ocene silnika 1.4 w tym modelu
dzwoni do mnie kolega i prosił o wskazania plusów i minusów tegoz autka z takim silnikiem, Widocznie jego Mk2 GX przebrał miarke i juz nie ma do niego sił. Dzieki za pomoc w swoim i kolegi imieniu. Punckiki czekaja,
Ostatnio zmieniony pt kwie 27, 2007 20:14 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
z minusow to napewno :
- klekotanie zimnego silnika
- lubi połknąc olej
- nierówna praca silnika po odpaleniu np. rano
- brudząca się przepustnica przez co sa problemy z obrotami
- duże zainteresowanie amatorów cudzej własności
z plusów :
- dobra blacha
- tanie cześci zamienne i ich bardzo dobra dostępnośc(oryginaly jak i zamienniki)
- dobre wykonanie(jedyne co moze wkurzać to shodzące ogumowanie z plastików wewnątrz)
- umiarkowane spalanie
Oczywiście nie w każdym egzemplarzu wystepują te minusy to chyba zależy od auta ale sa to chyba najczesciej wypisywane usterki na forum.
- klekotanie zimnego silnika
- lubi połknąc olej
- nierówna praca silnika po odpaleniu np. rano
- brudząca się przepustnica przez co sa problemy z obrotami
- duże zainteresowanie amatorów cudzej własności
z plusów :
- dobra blacha
- tanie cześci zamienne i ich bardzo dobra dostępnośc(oryginaly jak i zamienniki)
- dobre wykonanie(jedyne co moze wkurzać to shodzące ogumowanie z plastików wewnątrz)
- umiarkowane spalanie
Oczywiście nie w każdym egzemplarzu wystepują te minusy to chyba zależy od auta ale sa to chyba najczesciej wypisywane usterki na forum.
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
witam! Może się myle, ale uważam że największym wrogiem tych silników jest czas i niedbałość...no tak, takie coś można powiedzić w stosunku do każdego silnika ale osobiście uważam że te silniki troche bardziej reagują na takie powody. Osobiście nie kupiłbym 1.4 16V o przebiegu dochodzącym do 200 tysięcy...no chyba, że ten przebieg nabity był "normalnie" a poprzedni właściciel nie skąpił na zamienniki. Jeśli miałbym wymienić jakies większe wady to pewnie powtórzyłbym się za Thug77. Czasem dochodzą do tego jeszcze problemy z cewkami. Przepustnice lubią nie przyjmować nowych nastawów . Branie oleju...nie wiem osobiście nie mam tego problemu ale czasem pojawia się ten problem. Jeśli kolega ma kupować to niech nie patrzy na wymieniane wady tylko niech dokładnie obsłucha silnik. Jeśli nie "stuka", nie cieknie, nie faluje, płynnie przyspiesza i nie ma błędów w kompie to powinien mu jeszcze troche posłużyć.
z tego co czytam i się orientuję na forum 1.6 jest dużo bardziej awaryjny i ma więcej dolegliwości niż 1.4 16V(osobiście miałem 1.6 w A3 to ten sam silnik i niebylem z niego zbyt zadowolony fakt moze był silniejszy ale nie byla to jakaś kolosalna różnica,jeżeli ktoś szuka auta do poruszania się po miescie a nie do szaleństwa to 1.4 to nie jest zlym wyborem,sam nie chcialem kupowac IV z tym silnikiem szukalem długooo i kupiłem dlatego bo wszystkie 1.8 i 2,3 V5 które oglądalem miały duże przebiegi i były po niezlych przejsciach(wolalem slabsze w idealnym stanie 1.4 niż przytyrane mocniejsze wyposażone bez potwierdzonej przeszłości 1.8 chociaż było w tej samej cenie)oczywiście wszystko zależy jak ktoś jezdził i szanował auto
Przychylam się też do tego co napisał Jacenty85 dla mnie tez w poszukiwaniach auta jedną z wazniejszych rzeczy jest oryginalny przebieg i kto był wczesniejszym włascicielem(w moim przypadku kropkę przy zakupie postawił przebieg auta w dniu zakupu 68000 od 1szego wlasciciela kupiony w salonie(własciciel mial ponad 60lat) i sprzedawał golfa tylko dlatego bo kupil identycznego tylko TDI(w większosci przypadków zakupu takiego auta po kosztach z niemiec od handlarza w polsce nie ma raczej takiej możliwości i do końca nigdy się nie wie co i od kogo się kupuje)
Przychylam się też do tego co napisał Jacenty85 dla mnie tez w poszukiwaniach auta jedną z wazniejszych rzeczy jest oryginalny przebieg i kto był wczesniejszym włascicielem(w moim przypadku kropkę przy zakupie postawił przebieg auta w dniu zakupu 68000 od 1szego wlasciciela kupiony w salonie(własciciel mial ponad 60lat) i sprzedawał golfa tylko dlatego bo kupil identycznego tylko TDI(w większosci przypadków zakupu takiego auta po kosztach z niemiec od handlarza w polsce nie ma raczej takiej możliwości i do końca nigdy się nie wie co i od kogo się kupuje)
Ostatnio zmieniony pt kwie 27, 2007 20:32 przez Thug77, łącznie zmieniany 1 raz.
to prawda ja 285złjawel pisze:Plus to niskie opłaty OC ( ja płace 400)
to tak troche wkurza jak tak klekocze po odpaleniu zimnego silnikaThug77 pisze:z minusow to napewno :
- klekotanie zimnego silnika
nie kazdy, zalezy od jazdy, u mnie 1L na 10000tys kmThug77 pisze:- lubi połknąc olej
TakThug77 pisze:- brudząca się przepustnica przez co sa problemy z obrotami
jak najbardziej trzeba sie pilnowac gdzie sie parkuje.Thug77 pisze:- duże zainteresowanie amatorów cudzej własności
Dodam jeszcze:
wysiada sonda lambda
wycieraczki z przodu odmawiaja posłuszenstwa
czujnik stopu pada
jak najbardziej sie zgadzam.Thug77 pisze:z plusów :
- dobra blacha
- tanie cześci zamienne i ich bardzo dobra dostępnośc(oryginaly jak i zamienniki)
a ja myslałem ze to tylko umnieThug77 pisze:- dobre wykonanie(jedyne co moze wkurzać to shodzące ogumowanie z plastików wewnątrz)
takie sobie nie wiecej niz 8 po miescie nie spali.Thug77 pisze:- umiarkowane spalanie
kazde auto ma jakie wady, zalezy ile sie ma szczescia i na co sie trafi. Co do mocy to nie narzekam, kupujacy to auto z tym silnikiem musi sie liczyc z tym ze nie poszaleje za bardzo po naszych polskich drogach, na poruszanie sie po miescie z punktu A do punktu B polecam, na podróze w dalekie codzienne trasy niepolecam, brakuje mu wtedy mocy i niema czym wyprzedzic pod górke. Zalezy co kto lubi. Dla mnie autko na +. Decyzja nalezy do Ciebie.
Co do porównywania spalania z silnikiem 1.6 to bym tak nie powiedzał, chyba jest różnica jak Ci spali po miescie 8 a 10l paliwa na 100km.
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
dzieki Panowie , przedstaie za i przeciw kumplowi, osobiscie to uwazam ze na takie ciezkie autko jak mk to 1,4 silniczek to chyba troszke za mało , spalanie bedzie podejrzewam jak w 1,6 no ale jak sie uparł to ja nic nie poradze. Jeszcze raz dzieki za pomoc, punckiki rozadane
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
no nie zgodzę się - 170km/h wyciąga spokojnie i jeszcze jest pod gazem - pewnie ze przy komplecie pasażerów to jednak za mały silnik ale jeśli jeźdisz najczęściej 2 lub 3 osoby to spoko - ja jestem zadowolony, chociaż i tak wrócę kiedyś do dieselkaguti pisze:osobiscie to uwazam ze na takie ciezkie autko jak mk to 1,4 silniczek to chyba troszke za mało
[ Dodano: Sob Kwi 28, 2007 9:21 am ]
co do brania oleju - mój jak na razie nie bierze (110tys. przebiegu)
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
ja VW foxem 1.1 wyciagam 160 w dwie osoby, co prawda trzeba zdrowo bujac ale pojedzie a co do tego co napisalem wczesniej to chodziło mi o to ze takie autko co prawada troszke wazace podczas przyspieszanie w celu wyprzedzenia , ominiecia , zmieszczenia sie gdzies tudziez schowania lub szybkiego przeskoczenia przez skrzyzowanie to moze sie czasem okazac za mały, no ale nie takie cuda swiat widzial wiec nie wypowiadam sie dalej , musialbym sie przejechac i sam ocenic a tak na razie zbieram informacje dla kolegi.greg pisze:no nie zgodzę się - 170km/h wyciąga spokojnie i jeszcze jest pod gazem - pewnie ze przy komplecie pasażerów to jednak za mały silnik ale jeśli jeźdisz najczęściej 2 lub 3 osoby to spoko - ja jestem zadowolony, chociaż i tak wrócę kiedyś do dieselka
[ Dodano: Sob Kwi 28, 2007 9:21 am ]
co do brania oleju - mój jak na razie nie bierze (110tys. przebiegu)
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Ja jednak uważam że na swą masę auta to ten silniczek jest ciut przymały. Odczuwalne to jest szczególnie przy ruszaniu np. ze świateł. Zawsze zostaję w tyle Mnie osobiście to specjalnie nie przeszkadza bo preferuję tzw. „kulturalną” jazdę, ale taki jest fakt i nie ma co jemu zaprzeczać. Po prostu nie da się poszaleć. Gdybym miał jeszcze raz wybierać to na pewno minimum 1.6
Za to pochwalić go mogę za bezawaryjną pracę, zerowy pobór oleju (140 tys), nieduże zużycie paliwa (w trasie przy średniej prędk. 100-120 wyszło mi 6 l.)
Za to pochwalić go mogę za bezawaryjną pracę, zerowy pobór oleju (140 tys), nieduże zużycie paliwa (w trasie przy średniej prędk. 100-120 wyszło mi 6 l.)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 243 gości