Wentylator wyje

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

VwPiotrek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 14, 2007 01:22
Lokalizacja: Opolskie

Wentylator wyje

Post autor: VwPiotrek » wt kwie 17, 2007 21:35

Witam forumowiczów:)
Posiadam Golfa3 poj. 1,6 AEA. Wczoraj zauwazylem głośna prace wentylatora chlodnicy. Gdy sie wlancza to strasznie, jakby, wyje i trze a po tym jak wejdzie juz na obroty to ustaje. Prpoblem w tym ze teraz za kazdym razem jak sie zalancza to tak wyje.
Mam do was pytanie co z tym zrobic? da sie to jakos przesmarowac, wymienic łożyska, czy pozostaje jedynie wymiana calego agregatu?

I tu od razu kieruje sie z pytaniem jak najlepiej wykrecic ten wentylator chłodnicy. Bede musial sciagac chlodnice? bo nie che niepotrzebnie rozbierac przodu, ale po tym co widzialem to chyba mnie to czeka.

Z góry dziekuje za wszystkie wskazówki i rady



seba0000
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 81
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 13:34
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Wentylator wyje

Post autor: seba0000 » wt kwie 17, 2007 21:54

VwPiotrek pisze:Witam forumowiczów:)
Posiadam Golfa3 poj. 1,6 AEA. Wczoraj zauwazylem głośna prace wentylatora chlodnicy. Gdy sie wlancza to strasznie, jakby, wyje i trze a po tym jak wejdzie juz na obroty to ustaje. Prpoblem w tym ze teraz za kazdym razem jak sie zalancza to tak wyje.
Mam do was pytanie co z tym zrobic? da sie to jakos przesmarowac, wymienic łożyska, czy pozostaje jedynie wymiana calego agregatu?

I tu od razu kieruje sie z pytaniem jak najlepiej wykrecic ten wentylator chłodnicy. Bede musial sciagac chlodnice? bo nie che niepotrzebnie rozbierac przodu, ale po tym co widzialem to chyba mnie to czeka.

Z góry dziekuje za wszystkie wskazówki i rady
Miałem ten sam problem z moim AAM tyle że mój wentylator to tak darł sie jak by miał sie rozlecieć. Aż sie ludziska za autem oglądały. Wymieniłem go bo z wymiana łozysk i smarowaniem jest za duzo roboty. Na szrocie kupisz taki dobry za jakieś 150 zł. Zreszta sama wymiana wiąże się ze zdejmowaniem zderzaka i wyjęciem chłodnicy. Miłej zabawy.


seba

zawisza44
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: czw lut 09, 2006 00:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zawisza44 » wt kwie 17, 2007 23:33

dokladnie kolega ma racje trzeba kupic uzywany badz jak cie stac nowy wentylator. No chyba ze masz duzo czasu i go rozbierzesz i wymienisz lozysko:) Powodzenia



Awatar użytkownika
Adrian1980
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 560
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 17:43
Lokalizacja: Kiełczów/Oleśnica
Kontakt:

Post autor: Adrian1980 » wt kwie 17, 2007 23:44

dokladnie wentylator zakonczyl swoj zywot... jak bedziesz kupowal uzywke to sprawdz czy nie ma luzu... bo jak ma to pewnie dlugo tez nie pochodzi :smoke:


Czarny turboklekocik

VwPiotrek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 14, 2007 01:22
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: VwPiotrek » śr kwie 18, 2007 00:55

Czyli zeby sie do niego dostac to musze sciagnac przód tzn. atrape i zdezak a nastepnie sciagnac chlodnice? No to sie zapowiada pracowite popoludnie. A myslałem ze trojeczki sa przyjazne w naprawach :jezor:

Seredeczne dzieki teraz wiem na co zwracac uwage przy zakupie uzywki.



Awatar użytkownika
kolizebo
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 103
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:16
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Post autor: kolizebo » śr kwie 18, 2007 13:53

To lipa z tymi trójkami, bo w Mk2 wystarczy odkręcić 4 śruby, zdjąć osłonę chłodnicy i wentylator jest na wierzchu :>
PS coś drogo macie chłopaki na tych szrotach, mi koleś zamówił nowy silnik na 3 piny za 100zł :) Pozdrawiam.


It's better to burn out than to fade away!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 232 gości