Problem akumulator + rozrusznik
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem akumulator + rozrusznik
Witam wszystkich,
Od wczoraj w moim samochodzie wystepuja dziwne objawy.
Zaczęło się od tego, że po krótkim postoju samochód nie chcial zapalić. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce i próbie uruchomienia silnika słychać było tylko stuknięcie rozrusznika, przygasały wszystkie lampki i ... nic.
Udało sie jednak odpalić na kable z innego samochodu.
Dzisiaj rano próbowałem go ponownie odpalić na kable, ale tym razem odmówił zupełnie współpracy.
Zachowuje się prawie tak samo jak na własnym akumulatorze - tzn.: słychać tylko półsekundowy ruch rozusznika, a światła przygasają nawet w samochodzie "dawcy".
Próbowałem z dwoma różnymi samochodami i różnymi kablami i objawy wciąż takie same.
Wydaje się, że to nie wina bezpieczników, bo wtedy wcale "nie tykałby" rozrusznik.
Czy jest możliwe, że stary akumulator jest takim "pasożytem", że żre również prąd z innego samochodu i przez to nie ma odpowiedniego prądu na rozuch?
Jeśli ktoś spotkał sie już z taka sytuacją albo wie co z tym zrobić proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Maciek
Od wczoraj w moim samochodzie wystepuja dziwne objawy.
Zaczęło się od tego, że po krótkim postoju samochód nie chcial zapalić. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce i próbie uruchomienia silnika słychać było tylko stuknięcie rozrusznika, przygasały wszystkie lampki i ... nic.
Udało sie jednak odpalić na kable z innego samochodu.
Dzisiaj rano próbowałem go ponownie odpalić na kable, ale tym razem odmówił zupełnie współpracy.
Zachowuje się prawie tak samo jak na własnym akumulatorze - tzn.: słychać tylko półsekundowy ruch rozusznika, a światła przygasają nawet w samochodzie "dawcy".
Próbowałem z dwoma różnymi samochodami i różnymi kablami i objawy wciąż takie same.
Wydaje się, że to nie wina bezpieczników, bo wtedy wcale "nie tykałby" rozrusznik.
Czy jest możliwe, że stary akumulator jest takim "pasożytem", że żre również prąd z innego samochodu i przez to nie ma odpowiedniego prądu na rozuch?
Jeśli ktoś spotkał sie już z taka sytuacją albo wie co z tym zrobić proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Maciek
Ostatnio zmieniony sob kwie 14, 2007 21:20 przez maciek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
raczej nie.maciek pisze:Czy jest możliwe, że stary akumulator jest takim "pasożytem", że żre również prąd z innego samochodu i przez to nie ma odpowiedniego prądu na rozuch?
Ja mając kiedyś malucha na kable paliłem golfa (diesla oczywiście)
Co do przyczyny takiego zachowania to narazie nie mam pojęcia co to może być ale to raczej wina rozrusznika a nie Twojego akumulatora. Może trza sprawdzić połączenie kabli przy rozruszniku i wszystkie masy... Bo kiedyś już miałem tak że wjechałem do garażu i po kilku godzinach juz nie mogłem zapalić i tylko był jakiś trzask pod maską (a kontrolki też gasły) Okazało się w moim przypadku że masa na skrzyni biegów się poluzowała...
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
Ja bym raczej stawiał na akumulator. Prawdopodobnie masz zwarte płyty w nim. Jak ma już swoje lata to jest to bardzo możliwe. Kiedyś próbowałem odpalić Primerę 1.6 na gaźniku od swojego Golfa. Teoretycznie powinno zapalić na dotyk, a była lipa. Trzeba było dobrych 15 minut, aż akumulator z Primery załapał o co chodzi. Później okazało się, że zwarte miał płyty i był do wyrzucenia.
Więc jak podłączysz prąd od innego samochodu, to przygazuj go troszkę, żeby prąd ładowania był większy i poczekaj z 10 minut i na pewno odpalisz. Jak dla mnie to prawie na bank akumulator jest winny tym przygodom.
Więc jak podłączysz prąd od innego samochodu, to przygazuj go troszkę, żeby prąd ładowania był większy i poczekaj z 10 minut i na pewno odpalisz. Jak dla mnie to prawie na bank akumulator jest winny tym przygodom.
Wymiana akumulatora pomogła.
Po założeniu świeżego samochód "zagadał" natychmiast.
Troche się juz obawiałem, że to może być coś znacznie poważniejszego (szczególnie po niepowodzeniach z odpalaniem na kable z innych samochodów).
Z tego wniosek, że odpalanie z kabli nie zawsze jest skuteczne przy starym akumulatorze.
Dzięki za rady.
Cała sytuacja kosztowała mnie trochę czasu i nerwów ale skończyło się szczęśliwie.
PS: Jeśli ktoś szuka nowego, dobrego akumulatora w okolicach Warszawy i w dobrej cenie, to mogę polecić gościa, od którego sam dzisiaj kupiłem (transakcja z odbiorem osobistym relizowana prawie od reki)
Pozdrawiam
Maciek
Po założeniu świeżego samochód "zagadał" natychmiast.
Troche się juz obawiałem, że to może być coś znacznie poważniejszego (szczególnie po niepowodzeniach z odpalaniem na kable z innych samochodów).
Z tego wniosek, że odpalanie z kabli nie zawsze jest skuteczne przy starym akumulatorze.
Dzięki za rady.
Cała sytuacja kosztowała mnie trochę czasu i nerwów ale skończyło się szczęśliwie.
PS: Jeśli ktoś szuka nowego, dobrego akumulatora w okolicach Warszawy i w dobrej cenie, to mogę polecić gościa, od którego sam dzisiaj kupiłem (transakcja z odbiorem osobistym relizowana prawie od reki)
Pozdrawiam
Maciek
może też tak być że rozrusznik ma zwarcję i pożera cały prąd jak masz możliwość to sprawdź akumulator jest takie urządzenie ale nie pamiętam nazwy, a jka okarze się że to rozrusznik to pisz do mnie na gg 6342348 zajmuje się prof. regeneracją rozruszników i alternatorów więc dostaniesz go po niższej cenie
Re: Problem akumulator + rozrusznik
nigdy nie odpalaj jakimis dziadowskimi kablami, najlepszy i najpewniejszy sposób tomaciek pisze:Dzisiaj rano próbowałem go ponownie odpalić na kable, ale tym razem odmówił zupełnie współpracy.
Zachowuje się prawie tak samo jak na własnym akumulatorze - tzn.: słychać tylko półsekundowy ruch rozusznika, a światła przygasają nawet w samochodzie "dawcy".
Próbowałem z dwoma różnymi samochodami i różnymi kablami i objawy wciąż takie same.
przełożyć pewne i dobre aku..., a jeśli kablami to tylko własnymi z dobrymi metalowymi
klemami bo te wszystkie ładne kabelki rozruchowe to można je o kant ...
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
może też świadzczyć o nie doładowaniu aku, ale to jest dobre napięcieNorbertK pisze:Czy napięcie na akumulatorze w samochodzie w stanie spoczynku 12,25 jest normalne czy swiadczy o zuzyciu czesciowym akumulatora?
ale szczerze Ci powiem najlepiej jak pojedziesz do zakładu specjalizującego
się w regeneracji, naprawie akumulatorów, oni mają przyrzady i Ci powiedzą
co jest z aku i ile mniej więcej wytrzyma ...
remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)
Sharan - AFN
Sharan - AFN
Witam,
Sorki za późną odpowiedź (dawno nie chodziłem po forum).
Niestety z tego co widzę, to akumulatory mocno podrożały.
http://www.allegro.pl/item271551874_s4_ ... _w_wa.html
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
Maciek
Sorki za późną odpowiedź (dawno nie chodziłem po forum).
Niestety z tego co widzę, to akumulatory mocno podrożały.
http://www.allegro.pl/item271551874_s4_ ... _w_wa.html
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
Maciek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 209 gości