Problem z Golfem II

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

rawka1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn paź 04, 2004 16:20
Lokalizacja: Śłąsk

Problem z Golfem II

Post autor: rawka1 » pt kwie 15, 2005 11:58

Witam.
Mam pytanie do kolegów z forum. Posiadam Golfa II 87r. 1,6D (szyby trójkątne w drzwiach) Po wymianie drążka kierowniczeczego choć samochód nie zciągał itp. pojechałem sprawdzić i ewentualnie ustawić zbieżność i kąty.
Po tym zabiegu auto zaczęłło zciągać w lewo. Podczas reklamacji mechanik powiedział że na pewno mam za miękkie gumy na wachaczu( miesiąc wcześniej wymianiałem je) Pojechałem do innego warsztatu i tam na nowo ustawiałem kąty i zbieżność . Po tym zabiegu opony przestały piszczeć na zakrętach lecz dalej zciąga w lewą stronę
Mechanik powiedział że nie wie co to może być gdyż zbieżność jest prawidłowa. Latem tamtego roku wymieniałem klocki i łożyska w kołach..Chcę jeszcze sprawdzić czy cylinderek hamulcowy nie łapie aczkolwiek to stało się dopiero po ustawieniu zbieżności. W ostateczności chcę spróbować popuścić śruby z zawieszenia, wachaczy , poruszć tym wszystkim i skręcić ,może są jakieś naprężenia które to powodują . Sam do końca nie wiem co to może być a do mechanika nie mam zamiaru już jechać.Skręcając w lewo kierownica idzie lekko lecz w prawo idzie ciężej. Może ktoś z kolegów miał podobny przypadek lub wie co może być przyczyną. Drugie pytanie to czy wszystkie golfy II miały drążek stabilizacyjny gdyż zauważyłem że mój golf go nie posiada i nie widać śladu aby tam kiedyś był. Tego golfa mam od 4 lat a problemy zaczęły się od roku.
Za wszelkie porady z góry dziękuję.



stary123
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 112
Rejestracja: pn sty 10, 2005 14:04
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: stary123 » pt kwie 15, 2005 13:19

Co się tyczy drążka stabilizacyjnego to w 1.6D go nie ma, jest natomiast w 1.6 TD.
CO do zbieznosci to jest tak że nie ma dokładnie określonych parametrów zbieżności, pochylenia zwrotnicy tylko przedział wartości od do, jak jedziesz na sprawdzanie to mechanior załozy ustrojstwo, sprawdzi czy parametry sa w zakresie i tyle, jeżeli coś jest poza zakresem to reguluje tak aby wejść w zakres. Miałem podobny przypadek sciągało mi w prawo i pojechałem na zbieżnośc i wszystko było OK, za pół roku pojechałem jeszcze raz i też wszystko było OK a samochód dalej sciągał, wziąłem się więc za to sam i w kole po lewej stronie z przodu poluzowałem śruby łączące zwrotnicę z kolumną i zmieniłem kąt pochylenia zwrotnicy - odciągnłem chyba na zewnątrz (chyba bo robiłem kilka prób i jazda próbna). Po tej operacji jest juz OK, samochód nie ściąga juz tak bardzo (przy pochułej drodze lub bocznym wietrze ciągnie dalej), nie drze opon i to mi wystarczy. BYć moze trzeba by pobawić się z prawym kołem i byłoby juz całkeim dobrze?!?
Dodam że zbieżnosci po tym nie sprawdzałem. Zauważyłem też że kierownica się "naprostowała", tzn. ta część z klaksonem jest teraz, podczas jazy na wprost, równoległa z tablicą z zegarami, wcześniej musiała być lekko na lewo żeby samochód jechał prosto.
Uff ale sie napisałem


******************************************
Mk2 1.6D + Mk 3 1.9 TD

Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » pt kwie 15, 2005 19:34

W zeszłym roku pojechałem na regulacje zbieżnosci, Majster zaproponował mi na promocyjnych warunkach regulacje zbieżności kół przednich w stosunku do tylnich, tz. sprawdzał ustawienie wszystkich kół.
Po tym zabiegu miałem wrażenie jakbym jeździł innym autem, wszystko było ok. Być moze w twoim przypadku to by pomogło.



Awatar użytkownika
WRHZ
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 496
Rejestracja: czw gru 09, 2004 01:10
Lokalizacja: WLKP
Kontakt:

Post autor: WRHZ » pt kwie 15, 2005 21:00

tak jak kolega pisal w Dieslu nei bylo drozka bo mam diesla ale soebi zalozylem :) co do zbierznoci kwestia jakie masz kola szerokie itp moze malo powietrza ja zbieznosc usatwialem i autko jedzi ejak po torach na standardie czyli r13 jak wrzulem alu np to sciagal lekko na prawo a co do katow to ustawilem sam na oko po zmianie zawieszenie i nei zdziera oponek wiec musi byc dobrze :) pobierz sobei ksiazke tam sa normy co do kata i zbeiznosci podane dla MKII



Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » sob kwie 16, 2005 00:18

witam i podłanczam sie do tematu

ja nie ustawiałem zbieżności, była już, tak mi sie zdaje bo jechał prosto i wsio fajnie chodziło, ale zmieniłem kółka na 195/50 15" i si e zastanawiam cyz z takimi nie ustawiac ponownie, teraz do tych kółek specjalnie, wczesniej to jeżdziłem na pełnowymiarowych 155 a potem zimówki 165 pełen wymiar.


Mk3 GTI 16V ABF

rawka1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn paź 04, 2004 16:20
Lokalizacja: Śłąsk

Post autor: rawka1 » ndz kwie 17, 2005 13:01

Witam.
W moim przypadku zciąganie auta zostaje po dwóch różnych mechanikach.Więc (tak tylko myślę) że to chyba nie wina ustawienia kątów i zbieżności. Możliwe że w Gliwicach mechanicy po ustawieniu zbieżności a auto po takim zabiegu dalej zciąga to rozkładają ręce i na tym kończy się ich kompetencja.
Na razie dziękuję za opinie, może jeszcze ktoś miał podobny przypadek i wie co z tym zrobić.
Pozdrawiam.



Awatar użytkownika
Red Spider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 09:59
Lokalizacja: Bialystok

Post autor: Red Spider » ndz kwie 17, 2005 14:13

Ja mialem podobnie ale po regulacji kątow pochylenia wszystko jest oki (mam nadzieje ze samochodzik nie byl po jakims większym dzwonie)

Pozdro



rawka1
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pn paź 04, 2004 16:20
Lokalizacja: Śłąsk

Post autor: rawka1 » ndz kwie 17, 2005 18:03

Red Spider pisze:Ja mialem podobnie ale po regulacji kątow pochylenia wszystko jest oki (mam nadzieje ze samochodzik nie byl po jakims większym dzwonie)

Pozdro
Poprzedni właściciel mówił że auto kiedyś miało wypadek lecz ja mam go cztery lata a moje problemy zaczęły się od roku po ustawieniu zbieżności i kątów na stacji diagnostycznej. Póżniej pojechałem do innego mechanika i jeszcze raz ustawiałem . Nic to nie pomogło auto dalej zciąga i cały czas muszę trzymać kierownicę bo zciąga w lewo. Nie wiem gdzie w końcu leży problem a ponownie jechać ustawiać zbieżność to chyba bez sensu aby póżniej tradycyjnie usłyszeć że geometria jest ok ale nie wiadomo dlaczego auto zciąga.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 363 gości