WODA Z RURY

[jabol mk2]

JEST PYTANIE,
Z RURY WYDECHOWEJ WRAZ ZE SPALINAMI WYDOSTAJE SIE WODA (W ILOSCI ZNACZNIE WIEKSZEJ NIZ TO MOZE WYNIKAC Z JAKOSCI ZATANKOWANEGO PALIWA) PRZY TYM Z WYDECHU SLYCHAC ZE SILNIK DZIWNIE PRACUJE I CO JESZCZE ZASTANAWIAJACE, TO UBYWA PLYNU CHLODZACEGO. CZY TO MOZLIWE ZE SILNIK SPALA PLYN CHLODZACY?????

[Kamill]

Pewnie ze mozliwe jezeli poszla ci uszczelka pod glowica miedzy fartuchem wodnym a cylindrem. Sprawdz jeszcze na bagnecie czy ci oleju nie przybylo bo moze i do oleju leciec, albo na odwrot czy oleju nie masz w plynie.
Ja we fronterze tez tak mialem 3 dni i rozprulo uszczelke calkiem tak ze z rury wydechowej lecialo tyle pary ze saune mozna w garazu bylo robic
Koszt wymiany to uszczelka + ewentualne planowanie ktore powinno sie przeprowadzac za kazdym razem przy wymianie uszczelki + robocizna.

[jabol mk2]

dzieki. sprawdze co i jak i napisze czy sie sprawdzilo. pozdrawiam

[Sei]

Rozmawialem wlasnie z kuzynem mechanikiem i u niego w warsztacie tak sie to przedstawia:

wszystkie uszczelki ok. 100zł + planowanie 40zł + robocizna 200zł ( widze ze dobrze zarabia )

co razem daje ok. 340 zł

pozdr

[Duży]

Panowie, to było na którejś lekcji chemii.
Nie pamiętam już wzoru chemicznego, ale wynikiem spalania paliwa jest właśnie woda +coś tam. A że silniki nie są doskonałe to i spalanie paliwa też.
Po wodem do zmartwień powinien być ubytek płynu, a nie kapanie z rury wydechowej.

[Kamill]

Pewnie ze wynikiem spalania jest woda, tym bardziej na zimnym silniku kapanie to normalna sprawa poniewaz tlumiki sa jeszcze zimne i para sie na nich skrapla i leci woda, ale jezeli kapanie sie zwiekszylo w ostatniom czasie, a samochod bardziej dymi na bialo i ubywa plyn to bedzie to co pisalem wczesniej.
Pozdr