Mieszanie ropy ON
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
Mieszanie ropy ON
Mam do was pytanie bo mnie pyta znów kolega, a nie potrafie mu w 100 % odpowiedzieć, ma mkII diesla i pyta czy na pełny zbiornik jak doleje około 10 - 15 litrów opału do ropy ze stacji to silnik coś czuje? czy nie ma to dla niego żadnego uszczerbku? ja jeżdze na czystej ropie bo się boje, więc nie moge mu odpowiedzieć bo nie wiem. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Ja nigdy diesla nie mialem. Ale podejzewam ze znajdziesz tylu zwolennikow ilu przeciwnikow. Na pewno jakosc opalu jest gorsza, ale niektorzy twierdza ze oszczednosc jest tak duza ze nawet na ewentualne naprawy zwiazane z kiepska jakoscia paliwa kase sie oszczedza. A powiem ci ze gadalem z gosciem ktory ma Merca beczke 3.0D i mowil ze lepiej mu na opale jezdzi niz na ropie 

Jazda na miesznace sie przede wszystkim nie oplaca. Silnik nie odczuje tak czy tak jak sie bedzie jezdzic na czystym opale. Jak juz lac i ryzykowac ze cie zlapia to sam opal, bo nalejesz pol na pol nie wiele zaoszczedzisz a jak cie zlapia to zaplacisz tyle samo jak bys mial 100% opalu.
Ciekawi mnie tylko ile litrow ropy trzeba wlac na litr opalu zeby ten stracil kolor, tzn byl nie widoczny np w pipecie policyjnej.
Ciekawi mnie tylko ile litrow ropy trzeba wlac na litr opalu zeby ten stracil kolor, tzn byl nie widoczny np w pipecie policyjnej.
Poprzednio: UAZ, frontera , sierra , xantia, astra , vento , audi a4,
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
Mikil jak mówie ze nie jezdze na opale to nie. Popierwsze do TDI nigdy nie wleje opalu bo to moje ulubione autko i chce miec sumienie czyste ze go nie rozwale, bo jest troche wart dla mnie. Ale do mojego drugiego mk II 1.6 diesel chyba zaczne lac opal, bo cena w katowicach ON to juz 3.64 zl, a bardzo duzo jezdze codziennie do pracy plus zakupy wychodzi mi jakies 200 km, a to w skali miesiaca troche kasy na paliwo wydaje sie co nie?Bo widze ze duzo osob juz jezdzi na opale!!!! Aty lejesz opal do swojego?
Że beczka w dieslu bez problemów lata na opale to normalne, wszystkie stare silniki merca są nie do zajechania. Znajomy lał opał do Sharana tdi i też nic mu się nie działo. Ja jakoś nie mam przekonania do opału i do swojego golfa raczej go nie wleję ( nic nie zaoszczędzę bo ropę kupuję po 2,50 zł ))
Mistrzu, ja bym nie mieszal tylko smialo na redbull`u jezdzil... ale pod jednym warunkiem, ze jest to I gat i tylko z Gdanska, z Plocka i z Jedlicza jest raczej nie najleprza, przekonal sie o tym moj fitr paliwa, jak sie zapchal, a z Gdanska jest czysta jak laza... i jeszcze jedno.. jak kosztuje mniej niz 2.6 to jest podejzany, cena w Gdansku to 2.35 (hurtowa) jak doliczyc transport to by sie nie oplacalo... Powszechne sa praktyki dolewania spracowanych olejow i mieszania z opalem...
Za taka rope to moglbym placic nawet 2,80 gdybym tylko wiedzial ze nie jest to jakas mieszanka dziwna...bede musial poszukac dojscia do tirowcow bo jezeli paliwo bedzie drozalo w tym tempie to chyba niedlugo bede probowal sam sobie jakies paliwo wydestylowac z rzepaku albo jakiegos innego badziewia
ciekawe czy dieslem na bimbrze mozna jezdzic

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości