Planuję własne zabezpieczenie przed kradzieżą.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
adurweb
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: czw sty 18, 2007 23:14
Lokalizacja: Gorzów VWlkp.
Kontakt:

Planuję własne zabezpieczenie przed kradzieżą.

Post autor: adurweb » czw kwie 05, 2007 17:47

Witam.
Planuję zrobić jakieś własne zabezpieczenie przed odpaleniem. Dla fachowca to nie wystarczy, ale dla łebka wracającego z dyskoteki to już będzie problem.
Myślę nad odcięciem napięcia na cewkę i ukrycie przełącznika gdzieś w kabinie. Pytanie brzmi:
1. Czy to dobry pomysł, czy macie jakieś lepsze bajery własnej roboty?
2. Którędy przeciągnąć kable z silnika do kabiny, do ukrytego przełącznika?
Z góry dzięki.



Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » czw kwie 05, 2007 18:01

A nie masz jakiegos włącznika wolnego na desce? :) ja w swoim mam wolny jeden przycisk na deske i zeby wlaczyc auto musi byc wlaczony... dobre? :)



Awatar użytkownika
adurweb
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: czw sty 18, 2007 23:14
Lokalizacja: Gorzów VWlkp.
Kontakt:

Post autor: adurweb » czw kwie 05, 2007 18:04

Jaco85, Dobre, ale co nim odcinasz, że nie pali bez włączenia?



Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » czw kwie 05, 2007 18:09

wszystko dziala radio wycieraczki no wsio sio jezeli jest wylaczony ten wlaczniczek nawet kreci silnikiem ale nie zapali za Chiny:) dopiero jak go wcisniesz to zatrybi silnik :) bardzo sprytne polecam :)

[ Dodano: 05 Kwi 2007 18:10 ]
wszystko dziala radio wycieraczki no wsio sio jezeli jest wylaczony ten wlaczniczek nawet kreci silnikiem ale nie zapali za Chiny:) dopiero jak go wcisniesz to zatrybi silnik :) bardzo sprytne polecam :) a co odcinam? swieca nie daje iskry to jak ma odpalic:P



Awatar użytkownika
adurweb
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: czw sty 18, 2007 23:14
Lokalizacja: Gorzów VWlkp.
Kontakt:

Post autor: adurweb » czw kwie 05, 2007 18:13

Jaco85, Czyli co tam jest odcięte, że świeca nie daje iskry?



Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » czw kwie 05, 2007 18:29

No.. może prymitywne ale jakie skuteczne sam czasem daje sie nabrac bo nie pstrykne i sie denerwuje ze nie pali :P



Awatar użytkownika
adurweb
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: czw sty 18, 2007 23:14
Lokalizacja: Gorzów VWlkp.
Kontakt:

Post autor: adurweb » czw kwie 05, 2007 18:32

Jaco85, Dobra, co zrobiłeś, że świeca nie daje iskry?



Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » czw kwie 05, 2007 18:39

Szczerze to znajomy mi to zrobił i nie mam za bardzo pojecia co on tam grzebał... ale jak chcesz to moge sie dowiedziec jak on to zrobił.



Awatar użytkownika
adurweb
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 423
Rejestracja: czw sty 18, 2007 23:14
Lokalizacja: Gorzów VWlkp.
Kontakt:

Post autor: adurweb » czw kwie 05, 2007 18:40

Jaco85, To popytaj się jego, też bym to zrobił w swoim.



Awatar użytkownika
Jaco85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 12:51
Lokalizacja: Świdnica
Kontakt:

Post autor: Jaco85 » czw kwie 05, 2007 18:44

Okey.



Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piotrek1313 » czw kwie 05, 2007 20:08

Zaplon i tak sterowany jest ze stacyjki wiec nie ma sensu ciagnac kabli, gdzies przy stacyjece przeciac kabel i zrobic przelacznik, ukryc w jakims rozsadnym niewidocznym miejscu i tyle :bigok: Z innych opcji to ew to samo mozna zrobic z paliwem (przewody idace do pompy) albo z przekaznikiem rozrusznika (wtedy silnik nie bedize krecil). Na im wiecej sie opcji zdecydujesz tym bardziej autko bezpieczne.
A co do domowych wynalazkow, typu ukryte przelaczniki itp to wg mnie to najlepsze zabezpieczenia, bo wszytkie standardowe dostepne na rynku latwo kupic i nauczyc sie rozbrajac, a takie samorobki... poki cie potencjalny zlodziej nie zobaczy co tam kombinujesz i gdzie lapy pchasz przed odpaleniem silnika, to marne szanse zeby ci autko zginelo :)

Pozdrawiam :pub:



Awatar użytkownika
daniel2505
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 291
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 18:39
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: daniel2505 » czw kwie 05, 2007 20:20

Kumpel kupił ostatnio passata B4. Samochód ciekawy ale miał też fajne zabezpeczenie. Odcięcie paliwa na pompie wtryskowej (bo to TDI) było tak zrobione że aby silnik odpalił musiała byc wciśnieta zapalniczka. Problem sie stwozył jak ujechali 150 km i zrobili postój, Któremus zachciało sie odpalic fajkę :rotfl: . potem nie dało się odpalić fury. Dobrze że mieli kontakt do gościa bo wcześniej o tej odcince zapomniał im powiedzieć. Fajny pomysł nie wiem czy ktoś by się spodziewał takiego wynalazku. I zgadza się na zawodowca nie pomoże ale na małolata moze podziałać :green_fuck:


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=123919/]Mój zielony VARIANT[/url]

Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » czw kwie 05, 2007 20:35

na allegro sa fajne uklady po 25zl.podlanczasz je do auta i jedna reka dotykasz kluczyka(metalu) a druga obojetnie gdzie umieszczonej srubki do ktorej idzie schowany przewod.zamykasz cialem mase i odpalasz fure.ta srubka moze byc gdzies z lewej strony fotela lub pod fotelem lub nawet w boczku drzwi.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 264 gości