Halasujace popychacze - srodek zaradczy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
szymek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: pt paź 15, 2004 13:38
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: szymek » pn sty 31, 2005 19:39

nawrotvw pisze:
andrew2101 pisze:najlepszym środkiem zaradczym jest wymiana popychaczy,jest to koszt
200 zł kpl ostatnio wymieniałem(hurtownia fota oryginał niemiecki)
To fajnie, że tak mało bo do t-4 powiedzieli mi 60 zł za sztukę, a jest 5 cylindrów.
koszt to chyba max. 24zł/szt. nie sądzę aby było więcej... sam kupowałem do 2.0 16V 9A komplet i kupowałem po tyle :hmm:



Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: nawrotvw » pn sty 31, 2005 20:14

Szymek, a co sądzisz o dodatku do oleju, który ma niby wyciszyć popychacze.



Awatar użytkownika
nawrotvw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: śr sty 19, 2005 23:39
Lokalizacja: Koluszki
Kontakt:

Post autor: nawrotvw » pn sty 31, 2005 20:18

Szymek, a co sądzisz o dodatku do oleju, który ma niby wyciszyć popychacze.



rwilczynski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: czw mar 29, 2007 11:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: rwilczynski » czw kwie 05, 2007 13:40

TAZ pisze:Oryginalne kosztują po około 50zł sztuka. Produkuje je INA. Firma ta dostarcza popychacze do koncernu VAG od dawna.
na allegro można kupić dokładnie te same INA po ok 25/szt



Awatar użytkownika
T.O.B.I.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1935
Rejestracja: sob cze 24, 2006 11:15
Lokalizacja: Police
Kontakt:

Post autor: T.O.B.I. » czw kwie 05, 2007 13:56

ja stosowalem te dodatki firmy STP ale one pomagaja na krutko, podstawa to dobry filrt oleju nie ograniczajacy zbytnio cisnienia a dobrze filtrujacy, mialem minerala zaczely stukac wiec dolalem dodatek, jakis czas spokoju i znow zaczely stukac tym razem znacznie mocniej, wiec wymienilem olej na polsyntetyk Shell helixa i dobry filtr i teraz delikatnie je slychac, u mnie slychac je nie po pdpaleniu auta tylko jak pod obciazeniem chcem przyspieszyc np. pod gorke najbardziej slychac


Pozdrawiam T.O.B.I.

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]

sebbe
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pt lis 02, 2007 17:25
Lokalizacja: Szwecja
Kontakt:

Post autor: sebbe » sob lis 17, 2007 12:12

rwilczynski pisze:
TAZ pisze:Oryginalne kosztują po około 50zł sztuka. Produkuje je INA. Firma ta dostarcza popychacze do koncernu VAG od dawna.
na allegro można kupić dokładnie te same INA po ok 25/szt
jak zwykle prawda lezy po srodku, te po 25 zl na allegro pasuja np do mk2, ale juz nie da rady wpasowac ich do mk4 do tego modelu kosztuja 50pln sztuka


NASA wydala miliony $ na zaprojektowanie dlugopisu, ktory mozna by uzywac w przestrzeni kosmicznej...

... Rosjanie uzywaja olowkow.

szatanek
Forum Master
Forum Master
Posty: 1028
Rejestracja: czw sty 18, 2007 16:59
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: szatanek » sob lis 17, 2007 23:17

Koledzy sprawdzałem ten dodatek liqui molly i efekt był zerowy, szkoda kasy i tyle.
TAZ czy mógłbyś coś więcej powiedziec o tych nadwymiarowych popychaczkach, gdzie coś takiego widziałeś??



Awatar użytkownika
norek111
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5456
Rejestracja: wt sie 07, 2007 21:30
Lokalizacja: POLSKA

Re: Halasujace popychacze - srodek zaradczy

Post autor: norek111 » sob lis 17, 2007 23:24

szkoda kasy robia ludzi w balona wymien na nowe + dobry olej i spokojnie spisz sprawne nie maja prawa klekotac :pub:
Ostatnio zmieniony sob lis 17, 2007 23:26 przez norek111, łącznie zmieniany 1 raz.



LordOmen
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 119
Rejestracja: sob cze 16, 2007 08:52
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: LordOmen » ndz lis 18, 2007 11:35

GEORG pisze:Ja mam sceptyczne podejście do takich wynalazków. Może lepiej olej zmienić na gęstszy? Ostatnio była o tym gatka na forum i ktoś chyba BORYS wlał taki wynalazek i mówił że pomogło. :pub:
Ja tez nie polecam "cudownych,magicznych dodatkow" poszukajcie wszyscy, ktorzy macie watpliwosci moich postow sprzed 3-4 miesiecy. Kupilem auto z wlanym "dodatkiem" i skonczylo sie wymiana silnika. Moj kuzyn specjalizuje sie w silnikach i powiedzial tak: dodatki sa dobre do sprzedania auta, po zlaniu ich wraz z olejem i po wlaniu nowego oleju luzy sie powiekszaja. Tak tez bylo w moim ABU czyli silniku chyba najbardziej halasliwym sposrod benzyniakow w MK3. Lepiej odpuscic dodatki i uzbierac na wymiane czesci. Pozdrawiam serdecznie P.S. w moim pierwszym ABU tez chodzilo o stukanie zaworow do czasu nagrzania byly slyszalne. Na forum jest kilku bardzo doswiadczonych Kolegow. ktorzy przetlumaczyli mi czym jest "dodatek" :)



tjwasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 579
Rejestracja: sob paź 20, 2007 23:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tjwasiak » ndz lis 18, 2007 15:34

Ja odradzam dojeżdżanie popychaczy... W firmie skończyło się to odbiciem zaworu ssącego 2 cylindra na tłoku i uszkodzeniem wałka rozrządu w TDI PD :( Cena nie jest kosmiczna - w ASO bodaj 80 PLN/sztuka, IC sprzedaje po ~60PLN - oczywiście INA.
A kombinacje ze zmianami oleju na dłuższą metę też są szkodliwe, zwłaszcza w kierunku bardziej syntetycznego oleju...



Awatar użytkownika
misiekemeryt160
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 161
Rejestracja: pn sty 29, 2007 15:21
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: misiekemeryt160 » ndz lis 18, 2007 15:36

wymienia sie popychacze...tego sie nie naprawia. nie am co szukac patentów różnych


Zrozumiałem co to samochód gdy kupiłem HONDE....

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 254 gości