Paskudnie gorace felgi z przodu.....

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Mathi
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 18, 2004 00:38
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Paskudnie gorace felgi z przodu.....

Post autor: Mathi » wt kwie 05, 2005 23:18

Nie wiem co to moze byc. Po przejechaniu nawet kilku kilometrow felgi w moim Goferku sa maxymalnie cieple :/ Dzis wyczyszczone zostaly zaciski - wszsytko ladnie chodzi a te pieprzone felgi po jezdzie dalej gorace. Co to moze byc??:grrr:

Pozdr
Mathi


Pozdrawiam,
Mathi

:satan: Golf II 1,6 BoStOn, Automat :okej:
Golf III, 1,9 TDi, Automat - juz nieaktualne - koszt samochodu 10000, koszt naprawy 5000 - oddałem auto do miłych Panów w komisie z podziękowaniem, ze mi taki zlom sprzedali

Awatar użytkownika
Michael G60
Forum Master
Forum Master
Posty: 1332
Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
Lokalizacja: (RBR...)
Kontakt:

Post autor: Michael G60 » wt kwie 05, 2005 23:21

Muszą ci trzymać heble z przodu.....na 1000 %


!!!...5 września 2020: 15 lat mojej obecności na forum VW GOLF...!!!

Awatar użytkownika
KATO
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 362
Rejestracja: sob lis 13, 2004 02:46
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Post autor: KATO » wt kwie 05, 2005 23:43

chyba ze mocno chamujesz to naturanie ze beda gorace .
a jezeli nie to łozyska lub gdziesz trzymaja klocki
proponuje rozebrac i zobaczyc czy cos jest nie tak


2001-2006 GTI WOLFSBURG EDITION http://www.vwzone.pl/index.php?modul=uzytkownik&id=1672
2006- A6 AVANT 2.5 TDI AEL KREMOWA SKÓRA KLIMATRONIC VOLL WYPAS

wojteks
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 701
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 18:24

Post autor: wojteks » śr kwie 06, 2005 07:35

mocno hamujesz lub zapieczone zaciski (co to znaczy wyczyściłeś zaciski) ewentualnie uszkodzona pompa hamulcowa ale to raczej problem z zaciskami



Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » śr kwie 06, 2005 08:10

A ja dla odmiany powiem cos innego ;)
Ja mialem podobnie i pompa wcale nie byla be ;)
Jesli mam racje to naprawa bedzie w granicach chyba 40 zyli.
Na tloczkach albo w cylinderkach sa gumowe uszczelki (nie pamietam dokladnie jak to bylo) w kazdym badz razie maja zapobiegac wydostawaniu sie plynu z cylinderka hamulcy. Zdarza sie ze to one sa do du.... i wtedy hamulce nie odbijaja co powoduje tarcie klockow. O ile dobrze pamietam to komplet uszczelek kosztowal 21 zyli na kolo. Z czego ja wymienilem tylko te najwieksza chyba uszczelke. Musisz zdjac zaciski i wyjac tloczek z cylinderka nio chyba ze wszystko pieknie sie cofa, moze zapowietrzone. No chyba ze tak jak koledzy pisza duzo i mocno hamujesz - wtedy to normalka ;) Kumpel jak mial ibize ta starsza to kiedys mowil ze mial normalnie tarcze czerwone, ale jada byla ostra ;)

Powodzonka:

Slawek.



Awatar użytkownika
melon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 562
Rejestracja: sob paź 23, 2004 11:23
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: melon » śr kwie 06, 2005 12:09

zrob tak :

stan na górce pusc na luz zobacz czy sie toczy tak jak sie powinien toczyc
potem zrob to samo ale wczesniej troche pohamuj... ps jakby tarły hamulce to bys słyszał i auto by ci samo hamowało......

jezeli to nie to to wtedy lezą łozyska ..tylko dziwne ze 2 naraz...



Slawo80
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: czw lut 03, 2005 16:44
Lokalizacja: Jarocin

Post autor: Slawo80 » śr kwie 06, 2005 13:10

melon pisze:zrob tak :

stan na górce pusc na luz zobacz czy sie toczy tak jak sie powinien toczyc
potem zrob to samo ale wczesniej troche pohamuj... ps jakby tarły hamulce to bys słyszał i auto by ci samo hamowało......

jezeli to nie to to wtedy lezą łozyska ..tylko dziwne ze 2 naraz...


Jak leza lozyska to na poczatku buczec zaczynaja a hamuje mocno jak hamulce tra mocno, one wcale nie musza mocno trzec i tez bedzie sie grzalo, nie musi stawac na gorce bo wystarczy auto pchnac i tez wyczujesz. Czasem jest tak ze nie koniecznie musi zauwazyc tarcie. Ja u siebie wiedzialem ze trze bo byly gorace i auto nie zbieralo sie tak jak powinno aczkolwiek wielkiej roznicy nie bylo.

Pozdro:

Slawek.



Awatar użytkownika
melon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 562
Rejestracja: sob paź 23, 2004 11:23
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: melon » śr kwie 06, 2005 14:43

wiem przecierz ze nie musi stawiac na gorce ,pisze to poniewaz niektorzy nic kompletnie nie rozumieją ,dlatego trzeba im tłumaczyc łopatologicznie :pub:



Awatar użytkownika
Arczi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: wt sty 18, 2005 21:09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Post autor: Arczi » śr kwie 06, 2005 16:09

Najprawdopodobniej nie odbijaja Ci hamulce i dlatego sie grzeja a nie zauwazyles zeby wiecej Ci spalal ?? lozyska nie sadze bo bys slyszal jakies dzwieki podejrzane a jak Ci lekko hamulce trzymaja to nie wyczujesz a sprawdz sobie jak pisano wyzej czy trzymaja hamulce



Awatar użytkownika
cruc
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 235
Rejestracja: ndz mar 06, 2005 14:55
Lokalizacja: warm-maz.
Kontakt:

Post autor: cruc » śr kwie 06, 2005 20:57

spróbuj nasmarować tłoczek płynem hamulcowym lub wd 40.



wojteks
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 701
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 18:24

Post autor: wojteks » czw kwie 07, 2005 07:28

cruc pisze:spróbuj nasmarować tłoczek płynem hamulcowym lub wd 40.

to jest tylko półśrodek na 5 minut i trzeba robić to ostrożnie aby nie pobrudzić tarczy i klocków. jak nasmarować tłoczek bez uszkodzenia osłony tłoczka lub wyciągnięcia klocków

Jedyną terapią na zaciski jest ich demontaż z samochodu, demontaż tłoków z zacisku, ocena stanu tłoków (czy nie mają wżerów i innych oznak uszkodzenia) i w zależności od diagnozy:
1. umycie wszystkiego, założenie nowych uszczelnień i osłon (jeżeli tłoki były dobre) koszt uszczelnień około 21pln za stronę
2. jeżeli tłoki są uszkodzone to zakup nowych tłoków (koło 40pln sztuka) i nowe uszczelnienia jw. razem około 60pln za stronę

jeżeli sam tego nie potrafisz zrobić to mechanik jakieś 40 pln od sztuki weźmie



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » czw kwie 07, 2005 17:17

Gumki w zaciskach raczej. Klocki nie wracają.
Ale: u mnie były oprócz tego do bani łożyska tarcze i klocki.
(tarcze pełne w pasacie 8 mm - gdy minimalna dopuszczalna to 11 mm, klocki grzały się tak, że odparzyło od blachy okładzinę cierną klocka).
W/w zrobione ok, założone tarcze+klocki JURID, grzeje się też, ale mniej. Chyba nadużywam hamulca.

Ps. spróbuj przy następnej wymianie klocków założyć bardziej miękkie klocki, np. JURIDA - klasę twardości oznaczają literkami. Powinny mniej grzać, tyle, że są droższe i na krócej stykną


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 237 gości